Król Lew z 1994 r. jest ponadczasowy, animacja rysowana w ogóle się nie zestarzałą i jest lepiej zrobiona, dialogi są lepsze, wyraz emocji przez postacie jest o wiele ciekawszy. Przez to, że twórcy postawili po części na realizm, Król Lew dużo stracił na swoim uroku. Jedną rzeczą która mi się podobała była jakość animacji i krajobrazy, które są naprawdę dobre.