Opinia-polski dubbing
Byłam dzisiaj z grupką na wersji 4DX 3D z polskim dubbingiem. Powiem tak. Po mimu wielu zmian-dubbing nadal słuchało mi się z przyjemnością. Bardzo podobał mi się Wojciech Barbasewicz jako Skaza, ale Artur Żmijewski tworzy mu nutkę tajemniczości, przez to, że wyraża się w bardzo spokojny sposób. Moja opinia może być kontrowersyjna, ponieważ cieszę się, że odświeżono głos Timona. Krzysztof Tyniec w pierwotnej wersji nadał mu naprawdę znakomity charakter, ale nie podoba mi się jego wykonanie piosenek w wersji Dżinna jak i Timona. Najbardziej brakuje mi pierwotnego głosu Pumby, ponieważ Kamińskiemu guziec wychodził mu naprawdę znakomicie. Naprawdę cieszę się, że miała tutaj drobną rólkę jedna z moich ulubionych aktorek/lektorek- Dominika Kluźniak.

Opinia o 4DX 3D [SPOILER]
Było to moje pierwsze doświadczenie w tym formacie i chociaż znałam mniej więcej co może się wydarzyć to i tak nie wiedziałam w jakiej częstotliwości i czasie będą występować dane efekty. Początek filmu wita nas piosenką "Krąg życia", gdzie fotel porusza się, a mechanizmy powodują, że czujemy na ciele uderzenia kopyt zebr. Najlepsze są tutaj sceny walk, oraz chwila, gdy Simba ucieka przed rozpędzonym stadem gnu. Wtedy poruszamy się bardzo gwałtownie, przez co możemy poczuć najlepsze doświadczenia. Poza tym bardzo charakterystycznymi doświadczeniami jest to, że w końcowych scenach w sali zobaczymy błyskawice oraz spadnie na nas deszcz z sufitu. Najgorsze moim zdaniem są efekty zapachowe, ponieważ obsługa raczyła nas tylko jednym zapachem który przypominał różane mydło. Czujemy go w początkowych scenach i podczas Hakuny Mataty, gdy widzimy młodego Pumbę.