Scott Pilgrim? Nienawidzę typa. Numer jeden wśród upierdliwych i męczliwych postaci. Brawo dla Cery za uzyskanie najbardziej wkurzającej kreacji świata.

Ramona Flowers? Nic ciekawego. Kolorowe włosy, rolki i notoryczne wciskanie widzom ustami innych postaci, jaka to nie jest zajebista, nie wystarczy, aby uznać...

Dlaczego na filmach o uczucie zawsze trzeba WALCZYĆ?
To oblężenie Sewastopola że twierdzę-kobietę trzeba zdobywać?
To ile szturmów trzeba przypuścić?

Nie wystarczy się po prostu zakochać?

Do piwniczniaków: takie uczucie, ono się po prostu pojawia, nie trzeba szturmować, atakować, walczyć. Miłość albo jest, albo...

Mistrzostwo świata dla dorobku popkultury (przynajmniej od czasu gdy "kojarzę fakty" - rocznik 87'). Nie dość że film nawiązuje do gier komp., mangi, to pełnymi ziaren garściami czerpie z komiksowej gwary scenami. Prawda jest taka że takiego filmu jeszcze nie widziałem w życiu i nie kojarzę by takowy był wyprodukowany...

Perypetie sercowe średnio rozgarniętego 22-latka z Toronto. Brzmi nudno? A przecież to najnowszy film Edgara Wrighta, twórcy zakręconego "Hot Fuzz" i "Wysypu żywych trupów". I rzeczywiście, przy bliższym przyjrzeniu się (a nawet w przypadku obserwacji z dala), okazuje się, że to nie żadna drętwa obyczajówka, a...

Scott Pilgrim kontra świat to dzieło nietuzinkowe. Jeden z tych filmów przy których nie mały odsetek widzów nie będzie chciał skończyć seansu nawet do połowy. Niemniej jednak jest to film już niemalże kultowy pod wieloma względami (choć przecież kasowo okazał się totalną klapą) i zdecydowanie wart obejrzenia....

Duży plus dla Scott'a za koszulki z The Smashing Pumpkins :D W ogóle odjechany film :)

Film, gra komputerowa, czy miłosne love story? Po kilu dniach od seansu nadal nie jestem pewien, czym dokładnie jest "Scott Pilgrim kontra świat"... Za to jestem pewien, że jest to wspaniała rozrywka i całkowicie "świeży film", zaprezentowany przez Edgara Wrighta. Fabuła oparta na oryginalnie wydanym komiksie, wciąga...

Co by nie przedłużać: Ten film to najokrutniejsza szmira jaką widziałem od dawna. Tragiczna fabuła, teledyskowy montaż, banda zidiociałych bohaterów, efekty specjalne odpustowe i irytujące, ideologiczna otoczka tak bardzo postępowa, że aż słoma z butów wyłazi, ufff. A najgorsze, że - jako wieloletni gracz - film mnie...

Tak sobie przeglądam filmweba szukając filmu do obejrzenia i nagle patrze jaką to ma wysoką ocenę. Skąd się pytam?? Czy ten film ma jakieś drugie dno którego nie udało mi się dopatrzeć ? Jak dla mnie to oni wszyscy od aktorów przez reżysera po operatorów kamer i sprzątaczki z planu albo byli zjarani albo na....bani i...

https://youtu.be/TSKizLRFbTo

film, którego istota tkwi zaklęta wyłącznie w kręgu formalnych rozwiązań, całkiem zmyślnych nawet, ale co z tego? wolałbym obejrzeć Za Kilka Paluszków Więcej..

...Trudno mi komentować ten film taki jest durny O.o

Taka, pozytywnie zakręcona, a Ramona taka poważna i cały czas skwaszona.

A cały film naprawde fajny, zabawny tylko najgłupsze były te walki, jakieś takie to słabe i na siłę efekciarskie, ale sam sposób nakrecenia filmu, sytuacje i dialogi były naprawde fajne.

Interesuję się grami komputerowymi, czytywałem komiksy, co nie zmienia faktu, że film jest
po prostu po pewnym czasie nuuuuuudny, przekombinowany. Humor coraz bardziej
siermiężny, wraz z rozwojem "akcji".

Nie polecam :)

Szukam czegoś równie absurdalnego! Na razie moim numerem jeden jest Kick Ass, ale Scott Pilgrim to też mistrzostwo. Kocham takie filmy. :D

filmy w podobnym stylu czyli film oryginalny poprzez zabawę konwencją?

Film jest kontynuacją animacji krótkometrażowej Scott Pilgrim vs. the Animation. Na youtube dostępne są też sceny zmienione i alternatywne zakończenie. Osobiście uważam, że gorsze. Film jest niesamowity. Uwielbiam takie mixy gatunkowe.

ale historia kolesia ktory musi pokonac siedmiu bylych swojej dziewczyny kompletnie do mnie nie przemowila komedii w tym bardzo malo po prostu nie moglem zniesc tych absurdalnych walk jakby z jakis kreskowek jestem fanem gier ale nie trafilo to do mnie, poazatym te niby smieszne scenki co po chwile po prostu irytowaly...

Niezly shit niektorzy mowia ze podobny do Sucker Punch ale wole tamten film 100razy :E
Myslalem ze bedzie smieszny jak Supersamiec ale sie przeliczylem ;/
nudy i dno jak zakazane owoce ;/

Beznadziejny... A ten aktor i ta jego fryzura... LITOŚCI!!!!!
Dałbym 1 ale zostaje 3/10 za muzykę która jedyna utrzymywała mnie przy filmie