Zleceniodawca: Netflix. Termin: na wczoraj.

Film nakręcony w celu wypchania biblioteki czymś świątecznym. Ograne schematy, zero humoru, brak chemii między postaciami do tego stopnia, że wątek miłosny mimo wszystko zaskakuje-co jest dosyć dziwne, gdyż od początku wiadomo, że się pojawi. Na dobicie drewniany Freddie...

Nie rozumiem po co tracić pieniądze na nagrywanie takich filmów. Może jakby nie było wątku miłosnego a w ramach tego jakaś życiowa głębsza refleksja to oglądnięcie tej produkcji nie byłoby stratą czasu. Film zbyt prosty nawet jak na produkcję świąteczną, które takie zazwyczaj już są. Do tego świetnie wyglądająca Aimee...

Nie polecam nawet dla fanów takiego typu filmów. Rzadko kiedy komentuje filmy na forum, ale teraz musze to z siebie wyrzucić. Film tragedia.
Takie świąteczne rom comy to moje guilty pleasure przed świętami. Ot obejrzę nie spodziewając nie niczego nowego, ani dobrego. Nie biorę takich filmów na poważnie. Tak samo...

(„Powrót do Christmas Creek”: Głowa chicagowskiej rodziny, znana jako Programistka, wraca w rodzinne strony, aby odnaleźć ulubiony S&W model 42 i natchnienie. Tymczasem zaczyna ją świerzbić w zupełnie nieoczekiwanym miejscu. Taka bywa cena nieokiełznanej miłości). Tym razem wypalona gwiazda filmów dla dorosłych,...

Dałem temu czemuś (bo filmem to wstyd nazwał) 1 , żebyście wy tego nie musieli oglądać, bo zmarnowałem półtorej godziny z mojego życia. Rozważam pozwanie netflixa o straty moralne