Zapowiadał sie komediowo ze względiu na obecność Rocka...ale zrobiła sie sensacyjna jatka.anthony hopkins krzepki i sprawny jak na 37 rocznik.

Film mi się podobał. Jednakże dobry był tylko jeko początek i momenty, w których pan Pope przygotowywał si.ę do zastąpienia swego zamordowanego brata bliźniaka. Niestety koniec był już baardzo nudny. A szkoda bo zapowiadał się obiecująco. Duże brawa dla Chisa Rocka, który jest naprawdę świetnym komikiem.

znakomity film,z ciekawą i wartką akcją,ale Anthony Hopkins kompletnie nie pasował mi do tej roli która zagrał

Już Anthony Hopkinsa widziałam w różnych rolach, ale to jest w ogóle stalowy gigant, hehehehe. Podobał mi się - co tu dużo gadać :) Chris Rock przecież jest jednym z najzabawniejszych aktórów jakich znam i przyjemnością jest go oglądać w tak niezapomnianym filmie jak ten.

Sympatyczna komedia. Przyzwoita sensacja. Ciekaw byłem Hopkinsa w komedii i się nie zawiodłem. Co prawda nie on rozśmiesza, ale zapewnia kontrast dla żartów. Do minusów zaliczam zwolnienie akcji w środku filmu (jakby ktoś na siłę chciał "podciągnąć" pod film szpiegowski). Lekki film na lekki wieczór.

"Bad Company" to jest naprawdę świetny film. Szcególnie pościgi samochodowe są extra.

Przeciętne kino akcji, z kilkoma fajnymi scenami. Można obejrzeć w deszczowe popołudnie ale żadna rewelka.

Super film akcji. Krecie sie takich pewnie z 2000 rocznie ale mnie sie bardzo podobal :)

całkiem fajne kino akcji, nawet zabawne momenty.. zdziwiła mnie obecność Hopkinsa

Agenci CIA Gaylord Oakes (Anthony Hopkins - "Hannibal", "Milczenie owiec") i Kevin Pope (Chris Rock - "Zabójcza broń 4", "Dogma") rozpracowują gang rosyjskich handlarzy bronią, którzy chcą sprzedać ładunek nuklearny o ogromnej sile rażenia. Kevin jest młodym, starannie wykształconym profesjonalistą, który wychowywał...

Film nie należy do gatunku filmów z górnej półki ale można oglądać nie mając pod ręką niclepszego. Hopkins właściwie główna postać , nie popisał się całym swoim kunsztem, cóż scenariusz zakładał chyba komedię wyszło pół na pół.Film ma jednak trochę niedociagnieć oraz uproszczeń scenariuszowych i potrzebuje troche...

okropne są takie filmy, ......nudne, niedopracowane badziewie :((((((((

Film dosyć dobry, ale typowy - opanowany glina i śmiechowy panikarz, to bardzo dobre dopasowanie, czesto się to spotyka w filmach, bo ludziom się to podoba z tym że Chris Rock nieco zepsuł ten film, bo z czasem coraz gorzej sie go słuchało, miał strasznie piskliwy głos i trochę przekolorowali go, na szczęście Antony...

E nie sadzilem ze mi sie spodoba ale tak jest i spodobal mi sie najlepiej gral hopkins twardy zdecydowany wie co chce i zarazem tajemniczy. A comnie zdziwilo to ta cala grupa ktora kryla tego smiesznego facecika to byla oddana mu gotowa zginac za niego to takie wydalo mi sie wartosciowe no trudno mi to opisac alemi sie...

Pierwsza połowa filmu powinna się spodobać fanom rapu - było kilka rytmów.Dla mnie film średni, nic nowego nie pokazuje i niczym szczególnym nie zaskakuje.Spodziewałem się lepszej gry Hopkinsa, ale ta rola chyba Go ogranicza.Wolę jak gra bardziej skomplikowane role.Poza tym utarte schematy.Można obejrzeć.

Wzruszająca opowieść o chłopaku "z ulicy" ratującym świat przed atomową katastrofą. Scenariusz poprawny politycznie aż mdli. Ku pokrzepieniu amerykańskich serc po pamiętnym wrześniu 2001 - jesteśmy w ciągłym zagrożeniu ale pomagając sobie i popierając bez zastrzeżeń politykę rządu damy radę przeciw terrorystom -...

Czyżby zmierzch kina akcji? Może przesadziłem - zastopowanie. Z jednej strony to zaleta, a z drugiej wada. Wada, dlatego, bo film korzysta z utartych schematów zarówno postaci, fabularnych jak i montażowo-zdjęciowych. Jednak nadmiar efektowych scen potrafi jeszcze bardziej przyczynić sie do niekontrolowanego zachowania...

Film jakich wiele - nienajlepszy, nienajgorszy. Nic specjalnego, chociaż tzw. "miłośnicy gatunku" wg. mnie będą zadowoleni:))
Jednak ja uważam, że nie warto tracić czasu. Daję mu 6/10 i już.

Filmik obejrzałem z przyjemnością, od strony technicznej nie mam mu nic do zarzucenia. Gra aktorów też stoi na wysokim poziomie. Niestety film ten ma jedną ogromną wadę - to już było. Nic nowego, ciągle te same schematy: ruska mafia, CIA, jacyś pseudoterroryści i bobma atomowa wielkości pudełka od zapałek :) Czy...

Właściwie powinna napisać ten komentarz dużo wcześniej, ale albo nie miałam weny, albo czasu. Nie mam zamiaru się rozpisywać, chcę tylko wstukać krótką opinię.
Chociaż zdania na temat "Bad comapny" są bardzo podzielone, ja uważam ten film za bardzo zabawny, taki, który z powodu wartkiej akcji niemal bez przerwy trzyma...