Zadziwijace jest to ze film nakrecono ponad 40 lat temu, a wciaz temat wydaje sie byc dosc aktualny.
Przeszlosc zwiazana z wojna kladzie sie cieniem nad uczuciem dwojga mlodych Polki i Niemca. Przeszlosc ktorej nie mozna wymazac, ani udawac ze nie ma zadnego znaczenia.
Polecam film takze dla roli i ulsniewajacej...
Jak na połowę lat 60. film jest bardzo nowatorski jeżeli chodzi o temat. Z drugiej strony nakłada się trochę na apel biskupów polskich "Przebaczamy, i prosimy o przebaczenie". W sumie mogło im się udać, gdyby nie samochodowy pech. O "Bumerangu" pisze na www.przez6kontynentow.pl w dziale "Filmowym szlakiem po Polsce"
Wrocław z tamtych czasów, relacje, pamięć, zdjęcia, nastroje, puste ulice... Świetne role Brylskiej i tego Niemca który się w niej zakochał. Wspaniałe klimatyczne kino lat 60. szkoda, że z tak tragicznym finałem. Muzyka do tego filmu zwiastowała od początku, że nie będzie to romans zakończony ślubem... ;(
Problem relacji/uczuć między Polką-Niemcem, które rodzą się na popiołach II WŚ. Główni bohateriowie: Kurt - młody studnet filologi słowiańskiej, który przyjechał do Polski, do Wrocławia, do domu w którym się urodził w czasie wojny. Ewa - córka mechanika samochodowego, którego obecny dom, to dom rodziców Kurta z czasów...
więcej