Nie będę nawet trwonił czasu, aby ocenić jaki rozmiar pretensjonalności i nieświadomej subiektywności wobec tematu świadczą niektórzy komentujący.
Co do filmu, jest spektakularny, od ciekawego sposobu nagrania, po kreacje aktorskie.
MM w imponujący sposób przechodzi istną transformacje do kolejnej roli.
Obraz ma...

Niestety mam wrażenie, że wiele osób włącza takie polskie filmy z uprzedzeniem i włączają je na zasadzie "A dobra, sprawdzę co to za gówno"; ewentualnie oprócz tego zanim włączą wyrobią sobie opinię ocenką z filmweba
Ludzi co do zasady polskie kino w klimatach patologiczno-ganksterskich... żenuje? Tylko że gdyby...

Problem jest jeden: Ślepnąc od świateł jest znacznie lepsze

Główna rola Diego = kozackie aktorstwo!
Muzyka/soundtrack bardzo dobry!
Scenariusz troszkę do przewidzenia ;)
Polecam!

Jest akcja i fajna fabuła, mi się podobał.

Gdyby to była komedia, to może dałbym lepszą ocenę, ilość absurdów jest tak duża że czułem się jako widz obrażany przez autorów tego gniota. Jestem rozczarowany tym przerysowaną grą aktorską gangsterów z urodą z gimnazjum.

Dobre tempo, dobry rap (w końcu Ćpaj Stajl), ciekawa (nie pozbawiona wad) historia, uliczny sznyt, trzyma w napięciu i bardzo dobra, zajawkowa gra drugiego planu. Dużo dystansu, humoru i nawiązań do roztrzęsienia niektórych postaci.
Maciej Musiałowski, Michał Sikorski, Filip Lipiecki klaska.
Fajne dresiarsko -...

Jaka firma szyje takie bluzy z napisem Wake and bake z czcionką w stylu Master of Reality - Black Sabbath?

Polskie kino gangsterskie jest tak dobre jak gra polskiej reprezentacji w piłkę nożną. Przerysowane postacie, marne dialogi, a przede wszystkim zero klimatu.

Ten tego tam i tu. Totalny bigos ;) Scenariusz totalnie rozchlapany. Ci co go wysoko oceniają nie wiedzą co to dobre kino gangsterskie. Bo jak widzę nie mają porównania. Polecam np. Takeshi Kitano, nakręcił parę mocnych pozycji o gangsterach.

historia mocno podobna do filmu Krew z nosa z 2004 roku: Raper Pablo chce nagrać płytę hip-hopową, w tym celu współpracuje z miejscowymi gangsterami przy handlu narkotykami, co kończy się dla niego i jego kumpli katastrofą

Czy tylko mnie w tym filmie drażni gra aktorów? Przecież to chyba nie możliwe by wszyscy grali tak tragicznie.

masci dzieciakow, jezdzacych na elektrycznych hulajnogach.

Ogólnie niby nic nadzwyczajnego, historia jakich wiele, ale opowiedziana w dość ciekawy i przyswajalny sposób. Dobra gra aktorska oraz muzyka. Całość się nie nudziła, chociaż nie jest to jakieś kino wyższych lotów, to można spokojnie polecić tą produkcję. 6/10

Wyjaśni ktoś zakończenie?

świetny scenariusz, genialne aktorstwo! Młodziaki żądzą w polskim kinie. Ogląda się jednym tchem, wszystko się ze sobą ładnie łączy. Może jest trochę naciągany pod koniec, ale do przełknięcia. Brawo!

Film w klimacie Good time. Jak się komuś podobał film braci Safdie to Freestyle też powinien. Fajnie że w Polsce powstają takie filmy.

zajebisty film

Podszedłem do tego filmu z ekscytacją jako słuchacz muzyki, myślałem, że historia będzie pokroju 8 mili, i się zawiodłem. Tutaj jest wszystko i nic, tak naprawdę. Sam film wnosi większość tego co wnoszą filmy Patryka Wegi i w sumie nie dziwne, gangsterka, narkotyki, hazard itp. NIC NOWEGO. Czekam na jakąś super...

Mocne 8+/10. Nie przypominam sobie lepszego kina polskiej produkcji w ostatnich latach. Ocena na FW to jakaś śmieszna ustawka.