a ponieważ bardzo lubię skandynawskie kino, to i tym razem nie byłam zawiedziona.Świetnie nakręcony film, choć jak to bywa z horrorami dość przewidywalny. Jednak chętnie sięgnęłam po 1 i 2 część "Hotelu zła". Najbardziej podobała mi się druga, choć historia nie jest opowiedziana chronologicznie. Podobała mi się też...
Moim zdaniem tej 3 czesci nie powinno byc... Była czesc pierwsza była czesc druga. Ta trzecia czesc była niby prologiem do czesci 1. Ale to przeciez nijak sie odnosi do czesci pierwszej....
Niby ten film rozgrywa się w roku 1976, a jak byli w hotelu to mówili że już dawno nikt tu nie mieszka,
no i tak też wyglądał hotel, ale w 1 części ostatni wpis w zeszycie dla gości jest z 1975 roku, więc...
"Tymczasem grupa nastolatków chroni się w hotelu podczas burzy śnieżnej."
Ja tam żadnej burzy śnieżnej nie widziałam. Poza tym bohaterowie filmu byli w owym hotelu tylko przez chwilę. Czas spędzali na świeżym powietrzu.
Patrząc na komentarze można odnieść wrażenie, że to niezły gniot, a tak nie jest. Zwykły, przeciętny horror, ale także trzymający w napięciu i dosyć ciekawy. Nie odstaje tak bardzo od dwóch poprzednich części, a jakby porównać tą trójkę z trójką "drogi bez powrotu" to jest nokaut na korzyść norweskiej produkcji....
Oklepany, takich horrorów oglądało się już setki, niemal nieśmiertelny morderca który obrywa tysiąc razy i zawsze wstaje, do tego mało rozgarnięci turyści. Plus taki, że muzyka najlepsza ze wszystkich serii, reszta zwykła. Nic nowego. Chociaż raz morderca strzela, a wiec umie, o dziwo, bo w dwójce chyba nie potrafił...
więcej