to byłby bardzo dobry horror. W pewnym momencie zacząłem pragnąć, żeby główni bohaterowie umarli bo ich działania był strasznie głupie. Ostatecznie film trzyma muzyka, zdjęcia i fabuła ale tylko do ok 50 minuty.
To jest to! Bałam się autentycznie. Brak rozlewu krwi, brak sztucznych postaci, wszystko realnie
przedstawione. Te wszystkie szmery, mroczna muzyka powodowały, ze czułam się bładziła po tym lesie z
nimi. Wszystko logiczne, spójne, wiarygodne. Bardzo dobry i przemyślany film
Zna ktoś podobne?
okazało się, że wcale mnie nie wystraszył, a historyjka ze zgubieniem drogi była mocno naciągana.
Przez chwilę myślałem, że to jakaś magia działa w tym lesie kiedy on cały czas trafiał w to samo
miejsce, no bo jak to inaczej możliwe.. słabe. Klimat lasu w nocy oświetlonego światłami
samochodu i uczucie...
Ani trochę nie myślałem, że mi się się spodoba, ale zachęcił mnie zwiastun, który sam w sobie jest naprawdę dobry.
Film cały czas trzyma w napięciu, wciąga. Jest ciekawy.
Wszystko wygląda realistycznie, nic nie jest przekombinowane- można poczuć się jak jeden z pasażerów tego samochodu.
Jest dobra muzyka, klimat jak...
Film ma naprawdę dobry klimat oraz udźwiękowienie ale jest po prostu absurdalny, przez co nie jestem w stanie mu wystawić więcej niż 4/5 na 10, która jednak może okazać się nieco krzywdząca.
Pierwszy i chyba zarazem z tego powodu największy absurd to sytuacja, w której czekają na jakiegoś typa, za którym będą mieli...
Dla mnie motyw ze zgubieniem drogi jest co najmniej naciągany. Jechali równiną potem jakiś las i potem chatka 'KEEP OUT'. Żadnych znaków które mogły by ich zmylić do tego momentu pomijając fakt że według dziewczyny mapa do chaty wskazywała jeszcze drogę. Dodam jeszcze że gps chwile wcześniej(przed chatą) łapał sygnał:)...
więcejPóźniej jednak nieco mnie fabuła zaczęła drażnić, ale jak na obecne realia to na prawdę niezły horror. Na pewno ma swój klimat i fani gatunku powinni rzucić okiem - jako właśnie fan gatunku daje 7/10. Mogło być lepiej ale było dobrze. Najważniejsze że bez flaków.
Właśnie naszła mnie myśl, czy to możliwe żeby twórca był tak głupi, albo myślał, że "oglądacze" będą tak głupi, że pomyślą, że to takie "zadupie", że nawet GPS nie działa?
Mam nadzieję, że założeniem było, że to przypadek, a nie, że jest jakieś miejsce gdzie przestaje działać! Bo ta głupota to już przerasta wszystkie...
Niby jest klimat, trzyma w napięciu, ale poziom głupoty bohaterów, i zdolności teleportacji napastnika, zabija to uczucie grozy, a raczej wprawia w poczucie zażenowania!
Polecam, tylko jeśli ktoś nie zauważa głupoty jaką w sytuacji poczucia osaczenia przez jakiegoś psychola, jest wychodzenie, co chwilę z samochodu,...
Wszystko ok nawet fajny klimat ale powiedzcie mi jak była puenta? Co oni wszyscy chcieli sobie udowodnić? I kogo zagrała Jemma Powell?