I co z tego, że podróbka Obcego? Twórcy takich filmów wykorzystywali często patenty z obrazów z górnej półki. Ale sami też mieli niezłe pomysły. Kino klasy B (a dla niektórych pewnie Z) to wielki, osobny wszechświat kinematografii. Tu kryteria oceny właściwe hitom, klasykom i kamieniom milowym Hollywood nie mają...
Ech, są takie filmy, które ciężko oceniać. Zwłaszcza, jeśli widziało się je kiedyś, dawno temu na
wideo, w fatalnej kopii z rynku a mimo to film trzymał w napięciu. I wydaje się, że człowiek pała
do takich obrazów sentymentem... dopóki niedawno nie znalazłem w sieci tego "tworu" i nie
zobaczyłem ponownie, ciesząc...
Za dużo zbędnego gadania, za mało akcji. Potworek wydostaje się przez brzuch (vide "Obcy") i z początku nie wygląda zbyt ciekawie, ale po przepoczwarzeniu się zaczyna przypominać bestię żyjącą w przestrzeni kosmicznej. Niestety ciężko mu się przyjrzeć, gdyż cały czas coś go przysłania, a to lekka mgiełka, a to burza...
więcejdo filmikow B-klasy z lat 80-tych. Kolejna podrobka Obcego, tyle że słabsza od wielu poprzednich. Ale przyjemnie się ogląda te starsze niskobudżetowki. Co prawda Galaktyka Grozy, Slave Girls from Beyon Infinity czy Forbidden World bardziej mi utkwiły w pamięci ale i ten można sobie obejrzeć. Wyłacznie dla fanów...