To kierowcy. Aktorzy są daleko daleko, pod resztą ekipy filmowej. To najlepiej mówi jaki jest ten film i dla kogo został przeznaczony.
Fabuły mogłoby zupełnie nie być. Komentator był beznadziejny. Wypadek Francuza z Ferrari był zupełnie niedorzeczny (wybuch w stylu bomby atomowej po wypadnięciu z toru). Ale to...
Film głównie dla osób z wysoko oktanową benzyną we krwi. Sceny wyścigowe nakręcone świetnie, bez pomocy komputerów, bez efektów specjalnych ... po prostu brutalna moc, i niesamowite odgłosy maksymalnie wysilonych silników. Jak dla mnie genialne.
Film jest po prostu świetny. Jedyny mankament w tym że aby się spodobał to trzeba na prawdę lubić samochody i wyścigi. Świetnie nakręcony, prawie jak relacja z wyścigów z przed prawie 40 lat. Film pięknie pokazuje realia jeszcze prymitywnych w tamtych czasach wyścigów Le Mans. Można go zakwalifikować jako ciekawostka...
więcejMoim zdaniem najlepszy film o sporcie motorowym i sportowych samochodach. Adresowany głownie dla fanów koni mechanicznych, ale myślę że nie jednego laika zainteresuje tym sportem albo pozwoli go choć trochę zrozumieć. Tak było ze mną. Jego największą zaletą jest realizm, doskonale oddaje klimat 24 godziny Le Mans oraz...
więcejCudowny film. Świetne zdjęcia (z Le Mans 1970), świetna muzyka (Michael Legrand) i piękne samochody (np Porsche 917). Naprawdę godny polecenia zwłaszcza fanom sportów motorowych.
jeśli twoje dziecko najbardziej na świecie kocha filmy, a ty najbardziej na świecie kochasz swoje dziecko, to kup mu cinema speculation - w świątyni, rozdział 05:
Le Mans, the second film on the Cinema Center deal, is today considered one of the key iconic pillars in the actor’s filmography and the McQueen...
Fanom tego filmu polecam starszy o kilka lat "Grand Prix" Frenkenheimera
http://www.filmweb.pl/film/Grand+Prix-1966-34466
Wątek romansowy się mocno zestarzał ale sekwencje wyścigów Formuły 1 są dalej niesamowite.
uzyskany dzięki świetnym zdjęciom, dobra muzyka, realistyczne wypadki. Cały film wydaje się być bardziej dokumentem niż dziełem fabularnym. W pojedynku porsche vs. ferrari chociaż byłem przez cały czas w napięciu to jednak nie było nic szczególnego. Ostra jazda McQueena była słabo pokazana a rywalizacja mało ciekawa....
więcejJak na film zrealizowany na początku lat 70 bez zastrzeżeń oddaje klimat wyścigów samochodowych (kulisy i trochę informacji na temat słynnego toru Le Mans), warto obejrzeć nie tylko ze względu na udział Steve`a McQueena. Momentami film jest trochę nudny, ponieważ widzimy jedynie ścigające się Porsche i Ferrari, ale o...
więcejaż się boję wypowiadać te słowa, ponieważ pierwszy raz w życiu krytykuję cokolwiek, co ma związek ze stevem mcqueenem, ale...
film na pewno przedstawia realia wyścigów, w końcu mój wspaniały steve się troszkę na tym znał, ale dla takiego "wyścigowego" laika jak ja niektóre sceny były najzwyklej w świecie, nużące,...