Obejrzałam ze względu na moją ukochaną Emmę Stone i bardzo dobrego Colina Firth. Ale nawet oni nie dali rady podźwignąć kiepskiego scenariusza i braku akcji. Pierwsze 30 minut dobre, potem coraz gorzej. Zakończenie zbyt słodkie.
Moim zdaniem bardzo interesujący, ciekawy film. Urocza Emma Stone i jak zawsze genialna rola Firth'a.
Nie potrafię się przekonać do Allena. Chyba jeszcze żaden jego film mi się nie podobał. Obejrzałam ze względu na głównych aktorów, ale kompletnie mi jako para nie pasują - Nie ma chemii, nie ma magii, nie ma przyciągania, jest jedno wielkie naciąganie. Scenariusz naciągany, uczucie naciągane, film przegadany, a...
Nie wiem może mam słabość do Emmy :P no i Colin Firth też fajnie zagrał :D Przyjemnie się oglądało ;)
Moja ocena nie będzie obiektywna bo jestem fanem filmów Woody'ego Allena.
Wybaczam mu słabsze realizację. Niecierpliwie czekam na kolejny film.
I chociaż ostatnio realizuje je zbyt często żaden nie schodzi, moim zdaniem, poniżej poziomu z napisem "dobry".
W "Magii w blasku księżyca" przedstawia banalną historyjkę,...
I nie chce mi sie zastanawiac ktory z jego filmow jest lepszy, a ktory gorszy. Jak zwykle ogladalo mi sie go przyjemnie. Dynamika, lekkosc dialogow i ciekawosc widza utrzymana do konca plus muzyka. Polecam na leniwe wieczory
Nie jest to na pewno wybitne dzieło Allena, ale mistrz robi tylko filmy dobre i bardzo dobre. Ten jest dobry z plusem. Oryginalny scenariusz , świetna gra aktorów a przede wszystkim niezrównanego Collina Firtha. Ma bardzo optymistyczne przesłanie - najważniejsza w życiu jest magia miłości i tak naprawdę trudno...
ale nie o tym. Film jest niezrozumiany, bo nie wielu chrześcijan ją chyba oglądało, z całym szacunkiem. Wszystkie dialogi są przesiąknięte ideologią Allena, jego antagonizmem do ponadnaturalnych zjawisk, a w szczególności prześmiewczym stosunkiem do Boga i chrześcijaństwa. Czułam się, jakbym słuchała wywiadu z...
Lekki, przyjemny film w ładnym stylu lat dwudziestych. Na plus nastrojowa muzyka, oraz rola Colina Firtha i Emmy Stone. Nie nudziłem się, nawet uprzednio nie sprawdziłem kto jest reżyserem. Najprawdopodobniej jest to mój pierwszy seans produkcji od Woody'ego Allena. "Magia w blasku księżyca" nie jest rewelacyjnym...
czyli po allenowemu jak zwykle. Stali widzowie i fani reżysera nie będą niczym zaskoczeni, bo historia jak zwykle charakterystyczna dla autora od dobrych kilku lat. Staje się to trochę nudne i monotonne, tak w koło Macieju romansidło za romansidłem serwować widzom, ale z drugiej strony ci wierni wielbiciele Allena będą...
więcejChyba poczucie humoru mi się wypaczyło, bo po raz kolejny oglądam film oznaczony jako "komedia" - i ani razu się nie zaśmiałam. Bardziej chyba ten film pasuje do kategorii "obyczajowy".
Epoka i motywy muzyczne ciągle przypominają o północy w Paryżu - niestety, to nie to samo, mimo interesującego tematu;)
Bo nie wiem czy moze to ogladac mlodziutka osoba. Prosze o szczera odpowiedz, czy sa jakies sceny seksu itp. Dzieki.
Pozdrawiam