w końcu! czekałem na ekranizacej Mikołajka od przeczytania I książki! to
jest świetne! dam nawet juz tera 10 bo tak czy siak bede kochać ten
film! "bo na rosole są oka, starsze chłopaki to wymyśliły"
To jeden z tych nielicznych przypadków w których dubbing nie drażni. Wręcz pomaga. Uśmiałam się do łez. Najbardziej przy scenie kiedy Mikołajek dostaje całego homara na kolacje. A tata! Cudo!
Strasznie kiepski film ! bez minimalnego czaru przygód książkowych. Dobrze że Goscinny nie żyje, bo jak by go zobaczył to by dostał zawału. Wszystko jest wymieszane w jedno. Np: akcja z telewizorem z Nowych Przygód Mikołajka zmieszanym z zabawą karty, warcaby Jadwinii. A po za tym dialogi są tak nudne że myślałem że...
więcej
Dom Mikołajka... Zupełnie inaczej sobie go wyobrażałem.
Mikołajek - też inaczej.
RODZICE - masakra, zupełnie inaczej, ojciec za stary, matka jakaś dziwna.
Te ich kuse spodenki -_-.
...
to idźcie do kina. Nie zawiedziecie się. Historie się gładko ze sobą powiązane, Mikołajek jest słodki jak w książce, jego koledzy genialni, humor lekki. Można iść też ze swoim dzieckiem ;-) choć wiadomo że to historia zrobiona pod tych starszych, dla których jest to podróż do dzieciństwa... Dorośli się więcej uśmieją...
więcej
http://www.youtube.com/watch?v=IUn6n7PMkRw To nie jest żadna podpucha, żaden RikRoll, ani screamer, tylko autentyczny trailer. Z polskim dubbem.
Polecam swoje filmy machinimowe :P http://www.youtube.com/user/Moooras#grid/user/4D1EA28697E47E42
Oglądałem Mikołajka w kinie we Francji. Moim zdaniem film jest świetny. Obawiałem się, że zupełnie nie da się oddac atmosfery książki na ekranie, zwłaszcza mając "w głowie" postaci z niesamowitych ilustracji Sempé. Ale jest OK. Oczywiście można ortodoksyjnie przyczepić się, że wątki pomieszane, że coś jest nie tak...
Super! bardzo się cieszę, że Mikołajek wychodzi, jestem ogromnie ciekawa filmu! Kocham Mikołajka i akurat kupiłam niedawno książkę "Nieznane przygody Mikołajka", więc jestem jeszcze pod jej wpływem (książka super!). Poza tym ten film to chyba z okazji 50-lecia Mikołajka?
tralalala, ale fajnie:)
Oj,mam spore wątpliwości czy tą serię genialnych książek da się przenieść na ekran w sposób,który usatysfakcjonowałby fanów Mikołajki i spółki...
Myśle, że łatwiej by było przenieść magie książki. Aktorskie wersje bajek wychodzą często groteskowo, ale cóż, zobaczymy co z tego wyjdzie.
1) powiązanie z treścią książki słabe, wręcz minimalne. W zasadzie tylko imiona postaci
2) w książce najcenniejszy jest sposób opisu, narracji, nie sceny same w sobie, więc chyba
to zupełnie nie do przełożenia na język filmu
Poza tym film OK
PS: ewentualnie zmieniłbym Kota na Więckiewicza, bardziej mi pasuje...
dałbym więcej bo film bardzo fajny i dobrze zrobiony. lekki i przyjemny. wszystko psuje dubbing.
rozumiem dubbing w filmach animowanych, ale tutaj? największa porażka.
Film zachowuje całą potencję zawartych w historyjkach Gościnnego gagów i
oferuje kilkadziesiąt minut bezpretensjonalnej zabawy. Szkoda tylko że
całość ładunku wybucha na ekranie i nie wychodzimy z kina z doklejoną na
plecach przez Mikołaja i kolegów karteczką: No bo co w końcu, kurcze blade!
7/10