Wspaniały film, pięknie ukazujący pierwsze, niewinne uczucia, głębokie problemy i dramat niekochanego przez rodziców dziecka. Muzyka jest tam idealnie skomponowana. Dobra gra młodych aktorów. Głęboko zapada w pamięć, mała rólka genialnego jak zawsze Mieczysława Czechowicza. Polecam wszystkim.

Film o dzieciach niekoniecznie dla dzieci....poruszający , dobrze zrealizowany ze świetnymi małymi aktorami ...zapada w pamięć na zawsze .Mało kto potrafi przypomnieć sobie że z perspektywy dziecka idealizowane przez dorosłych dzieciństwo to jeden z najokrótniejszych okresów w życiu człowieka. Fajnie mi koresponduje z...

Chyba wielu z nas w wieku dorastania zakochał się szczeniacko, naiwnie w dziewczynie
jakby z innego świata..Ten film świetnie to ukazuje, polecam i miłego seansu życzę.

i rewelacyjna gra młodych wówczas aktorów!polecam.............

Jeden z najlepszych filmów o dzieciach, jaki widziałem. Wzruszający, niezwykle realistyczny, choć i pesymistyczny obraz dziecięcego świata, gdzie często marzenia muszą zastąpić rzeczywistość.
Doskonale nakreślone charaktery dzieci, wspaniała gra mlodocianych aktorów.
Film, którego nie da się zapomnieć.

Wyjazd na wieś, życie wewnętrzne wchodzących w dojrzewanie chłopaka i dziewczyny i pierwsze szczeniackie wzruszenia erotyczne przedstawione w sposób niezwykle delikatny, wrażliwy i czuły. Bezpretensjonalne dialogi i scenariusz ,znakomita, naturalna gra wszystkich dziecięcych aktorów (pamiętam tamte czasy, tak właśnie...

Aktorstwo dzieci w Motylach jest do bólu prawdziwe.Wzięte z prawdziwego życia.Bo one w życiu łaziły po drzewach,grały w podchody i miały odrapane kolana. Współczesne dziecęce "gwiazdy" to potomkowie celebrytów i mało utalentowane latorośle aktorów. Żyją udawanym życiem.Krzywdzą nas kiedy ich oglądamy ale także siebie....

To jeden z takich filmow po których dzieciństwo staje Ci przedoczami. Reżyser wczuwa się w psychikę nastolatków, nie bagatelizuje ich problemów. Ich miłości, zawody, rozczarowania są pokazywane jako najważniejsze sprawy w tym etapie ich życia. Coś pięknego. Na długo zapada w pamięci. Polecam.

Kolega Edka wydaje sie znac dobrze nature kobiet. Kobiety leca na pieniadze, skad my to znamy panowie?

Ten film ma niepowtarzalny klimat lat 70 . Beztroskie dzieciństwo , pierwsza miłość . No i dramat , ale w filmach Nasfetera to jest norma .

O pierwszej szczeniackiej miłości, o pierwszych fascynacjach, smutkach i tęsknotach. Cała opowieść podana w niezwykle subtelny i czarujący sposób. Ta niezwykle smutna historia przeplatana była świetnymi dialogami chłopaków o dziewczynach. Słuchając tych dialogów poczułem że gdzieś je już słyszałem. No bo przecież...

Nesfeter zaczarował mnie tym filmem. Cała fabuła pokazana jest tak ze az chce się wskoczyć do środka, na wakacje w gajówce po to zeby przeżyc pierwszą miłość. Nesfeter jak nikt potrafi pokazac dziecięce emocje.

Jestem zauroczony tym właśnie filmem Nasfetera. Jest to dla mnie film psychologiczny mówiący o kształtowaniu się psychiki nastoletnich bohaterów tej opowieści. Film wzruszjący i poruszjący. Szkoda, że chyba trochę zapomniany.

Widziałem ten film jako 14-latek, -dzieści lat temu. Zrobił na mnie przeogromne wrażenie. Realizacją, tematem, niesamowitą grą młodych aktorów. I nigdy już później nie miałem okazji go zobaczyć. Może ktoś wie, jak do niego dotrzeć?

Moim zdaniem to jest perełka z tamtych czasów jeśli chodzi o ten film, proszę go czasem puścić w tv, moim zdaniem powinien mieć. Chociaż jakąś nagrodę, jest super i jest dobry..

....jak postawy dzieci odzwierciedlają świat dorosłych.Zajmujące studium dziecięcej psychiki. Bardzo dobry film.

Uwielbiam filmy p. Nasfetera, mimo, że mam 21 lat. Jak nikt potrafi wniknąć wgłąb dziecięcej psychiki. "Motyle" to kolejne potwierdzenie jego wnikliwych obserwacji. Jestem pod wielkim wrażeniem większości jego filmów.

proszę o "cynk".
sankobo(at)nospam.o2.pl

Poszukuję muzyki z tego filmu. Wiecie gdzie mógł bym znaleźć muzykę z tego filmu? A co do samego filmu to uważam iż jest rewelacyjny.

Polecam,Piekny film,piekne polskie krajobrazy,powracaja wspomnienia tamtych lat...