Według mnie tego filmu nie można nieobejżeć. Nie chcę zdradzać fabuły ale wojna i jej konsekwencje są w bardzo smutny ale i trafny sposób przedstawione. Polecam
Obejrzyjcie, jeśli nie widzieliście, film Oldboy... Końcówka Pogorzeliska luźno ściąga z tamtego filmu. Tamten dopiero wbije was w fotel :)
TEN film trzeba po prostu zobaczyć.Geniusz narracyjny,filmowy kino dla wytrwałych,zapada w serce na lata o takich perłach kinowych się nie zapomina do końca swych dni.Ta historia żyje we mnie...Nie sposób było nie zauważyć tego ARCYDZIEŁA przejść obok tego obojętnie.
Ciekawa, acz mało prawdopodobna historia. Pod koniec filmu wytłumaczenie twistu dla hamerykańskiego widza trochę mnie zirytowało.
Prawda, ale czy historyczna?
Dramat osób spokrewnionych, ale czy "rodziny"?
Film przejmujący, ale czy ważny dla widza...?
Film piękny pod każdym względem, prowadzony w bardzo oryginalnym, lecz brutalnym tonie. Piosenka ''You and Whose Army?'' wsiąknęła perfekcyjnie w otwierającą film scenę, poczułem się jak podczas oglądania początku Czasu apokalipsy :)
Ja wiem, że twórcy chcieli mieć "miłość zwycięży wszystko", ale wg mnie zamiast tego osiągnęli: "nie łam zasad, ktoś je ustanowił nie bez powodu".
A może nie o wojnę, która mimo wszystko jest tu tłem (choć mającym moc sprawczą i pobudzającym jednak kolejne incydenty), ale o tożsamość idzie: podróż w przeszłość śladami matki i próba oswojenia prawdy o sobie przez jej właśnie optykę. Bo to przecież jest w pewnym sensie film drogi: każdy krok rozrywa iluzoryczną...
1+1=1. Reakcja siostry i w ogóle przewidywany potok myśli, który doprowadził ją do odkrycia informacji. To było bardzo naciągane i przekombinowane. Gdyby nie ta scena, dałbym 10/10.
Obejrzałem ten film dopiero po seansie Sicario. Tutaj też zauważam to samo, długie ciągnące się ujęcia krajobrazu. O ile w Sicario były to piękne kadry Meksyku, w tych Villeneuve nie pokazał mi nic ciekawego. Oceniłbym wyżej bo historia niesztampowa, ale gdyby film trwał 1,5h zamiast 2.
Pozdrawiam
Po tej dawce szokowania widza oczekiwałem, że Simon i Jeanne pocieszając się wzajemnie będą się na końcu namiętnie kochać. To również byłoby prawdopodobne przecież tak jak i reszta.
to film z kategorii tych wciągających, ale jak człowiek zacznie się zastanawiać to z logiką
trochę jest nie tak; chodzi mi głównie o wiek bohaterów, nie umiem sobie tego poukładać;
zakończenie mnie nie zaskoczyło, ale ogólnie film na 8 :)