Jason i dziecko, no błagam, to było przecudowne, a w międzyczasie to co się dzieje na lodzie *_*
W niektórych momentach chciałem sobie wydłubać oczy. Od czwartej części ta seria z każdą nową odsłoną jest coraz głupsza. Poprzednim dwóm częścią dałem po cztery gwiazdki, bo pomimo nagromadzenia głupot były całkiem niezłymi akcyjniakami, no ale takiego apogeum głupoty jak w ósemce dawno nie widziałem w żadnym filmie. Dobrze, że walnąłem sobie setkę przed seansem, bo inaczej bym nie wytrzymał do końca seansu, a dzięki karcie Unlimited też się nie wykosztowałem na bilet, bo normalnie bym żałował.
Bo idziesz do kina na film jako znawca filmowy i krytyk.
Ja na spokojnie daje temu filmowi 8 w swojej kategorii.
Myślisz, że kontrolowanie samochodów za pomocą satelity to jest nierealny pomysł? Hahahahaha.
Zobaczysz koleś za 20-30 co będzie. :)
W swojej kategorii zasługuje co najwyżej na 3. Jakby to był pastisz filmów sensacyjnych, to dałbym mu 8.
Myślę, że kontrolowanie starego Passata z satelity, to jest nierealny pomysł, koleś.
Na szczęście większa część ludzi idzie na taki film i doskonale wie, że będzie przerysowany i przekombinowany do granic możliwości bo to takie kino i tyle.
Z każdą kolejną częścią sami sobie podnoszą poprzeczkę jeśli chodzi o rozwałkę i całą resztę.
Czy ktoś kto przychodzi się wyluzować do kina będzie się przejmować, czy auta były kierowane z satelity? Hahahah. Daj spokój kolo.
W stanach już mają system satelitarny w niektórych samochodach a całe samochody mają mnóstwo mikro kontrolerów więc za 20-30 lat jak dostaniesz zawału za kółkiem będzie system, który sam poprowadzi za Ciebie auto do szpitala lub zadzwoni po ambulans.
Właśnie chodzi o to przerysowanie. Lubię kicz w filmach, jeśli jest on użyty w rozsądnych ilościach, no ale bez jaj. To co się dzieje w ósemce, to już przegięcie bagiety. Nawet kumpel, który lubi tą serię przyznał, że tu już pojechali po bandzie.
Po jakiego grzyba mi ciągle powtarzasz o tych autonomicznych pojazdach? Interesuję się nowinkami technologicznymi, więc doskonale zdaje sobie sprawę, co będzie za kilka.
Czasem takie przerysowanie jest fajne, bo mentalnie ulatniasz się w miejsce z ekranu i myślisz co by było gdybyś Ty był tym głównym bohaterem :p każdy lubi co innego, od czasu do czasu można polubić i takie odejście od normalności :p
Tak bardzo sie interesujesz ze nie zauwazasz tego co jest dzis,czyli systemy samodzielnego parkowania,autonomiczne systemy jazdy,kontrola fabryki nad danymi pojazdu i wiele,wiele wiecej i to wlasnie stanowi jak latwo przejac kontrole nad pojazdem faktycznie a to ze jakis stary pasat sam jedzie to pikus bo bylo tego wiecej w innych filmach:P Co do samego filmu to ide po relaks i pelen luz w pelni swiadomy ze to bedzie relaksujaca bajka pelna efektow specjalnych a jesli Ty szukasz w takich filmach realizmu to wybacz ale milisz fora:P Polecam filmy ambitne i tam napewno sie odnajdziesz:D
Akurat ta scena była prawdziwa ( w tym sensie że jest to możliwe) CIA dysponuje takim programem i podobno działa
Zdecydowanie akcja w samolocie - cała sala płakała ze śmiechu. :D
Teksty Romana też zasługują na pochwałę. Sam film ma już mało co wspólnego z pierwowzorem, strasznie przerysowany. Jako film akcji był mega i dostarczył sporo rozrywki. :)
Jason wgl sprawia wrażenie mega opiekuńczej osoby - jak się uśmiechnął do tego dzieciaczka na koniec *_*
Zagrał swoją standardową rolę, która wychodzi mu najlepiej. :) Praktycznie w każdym filmie kogoś broni, więc opiekuńczość to chyba jeden z nieodłącznych elementów jego bohaterów. :)
tyle fajnych aktorek i aktorów gra i dla każdego jest w tym filmie miejsce , każdy ma swoje pięć minut, zawsze Vin o tym wspomina, żeby każdy się dobrze czuł, pokazał siebie :) rewelacja
to ósma część nie porównujmy, tylko prawdziwy fan zna całą historię i rozumie wszystkie wątki,
Brian O'Conner - zawsze będzie Go nam brakować i Mii Toretto-O"Conner
Ale Paul Walker ściga się już w Niebie i nikt Go nie zastąpi, świetnie to rozwiązali , syn Dominic'a-Brian , czyli pozostaje w serii na zawsze, choć już jako dobry duch opiekujący się Szybką Rodziną z Nieba
Scott Eastwood fajniutki, ale to nie Brian ...
sceny z Gibsonem i Stathamem były najlepsze : D chociaż wyścig na Cubie podobał mi się najbardziej ze względów sentymentalnych - nawiązanie do pierwowzoru.
Wyścig - jeden z fajniejszych momentów, bo jestem przekonana, że może nie każdy, ale dużo ludzi chciałaby tak umieć się pościgać :p (ja z pewnością!)
Stuningowany to nawet Fiat 126p by się ścigał ;D
Swoją drogą też bym sobie pojeździła samochodem z nitro :D
Niestety jeżdżę jako pasażer... i bez nitro ;D
Kurcze, czemu jak dziewczyna jest tak śliczna jak ty, to musi się jarać tak gównianą serią jak Szybcy i Wściekli?
"odbyt diabła"
Film średni. I mimo że absurd goni absurd to ta część i tak była lepsza niż siódemka.
Nie jaram się całą serią. Jaram filmami akcji, a ten nawet im wyszedł. Poza tym najbardziej to ja się jaram tymi wszystkimi furami, dodge charger, jaguar f type, bentley continental, corvette stingray, subaru, lamborghini.... No błagam!
Totalnie na chodzie! Czeka na ładną pogodę żeby go na jazdy wziąć. Już czekam na ten dźwięk silnika *_*
Helen Mirren tak świetnie zagrała swoją rolę, mega pasuje do takich klimatów haha
Świetną 'chemię' mieli na ekranie, tzn od razu było wiadomo co i jak bd między nimi, ale i tak mi się chyba ich gra razem najbardziej podobała :D
wyrwanie ławki, "Dlaczego do mnie strzelają?!", czytanie tekstu po rosyjsku, Top 11 krymynalystów, cały ten rozp***dol na lodzie i mistrzowsko zrobiona bitka w więzieniu (ta muzyka, ACHHH)
•Deckard i dziecko
•Deckard rozmawiający z matką
•Akcja w więzieniu
•Cała ostatnia akcja na tym lodzie w Rosji, mimo że pełno głupot ale fajnie to się oglądało xD