Film bardzo chętnie obejrzę, ale wątpię aby to było coś wybitnego, raczej zwykły średniak.
Najlepszy jak na razie film o wilkołakach, który widziałam to "Wilk" z Nicholsonem, na pewno ten film tamtego nie przebije.
troche z innej bajki ale ktoś wie jaką wtyczke mam pobrać zeby obejrzeć zwiastun? wyskakuje mi nowe okno podlinkowane z filmwebu do instalacji wtyczki, ale potem mam informacje ze nie mozna jej znaleźć. Kiedy wybieram instalacje ręczną znajduję sie na stronie apple ale żadnych aktualizacji do QuickTime nie widze.
Ten film zapowiada się zajebiście. Polecam galerie na oficjalnej stronie filmu. Del Toro i Hopkins prezentują się znakomicie.
qurcze przesuwają film i przesuwaja, najpierw film miał być w maju 2009, potem Listopad o ile dobrze pamiętam. A teraz qurwa dają 2010 rok i to jeszcze luty. to się nazywa wyczucie czasu..........
...możemy w końcu doczekać się remake-u, który PRZEBIJE SWÓJ PIERWOWZÓR!
I nie chodzi mi wcale o unowocześnienie obrazu!
Z całym szacunkiem dla wersji z lat 40-tych w której był chociażby bardzo ciekawy klimat i aktorstwo na wysokim poziomie. Jednakże w oryginale raził mnie pewien brak napięcia i większych emocji...
Patrząc na reżysera, który ma za sobą takie "hity" jak Hidalgo czy Park Jurajski 3 to od razu zwątpiłem, ale gdy zerknąłem na obsadę...
Film zapowiada sie super, ale podejrzewam ze skonczy sie albo w stylu ze bestia umiera a piekna wyznaje jej milosc, albo bohater bedzie trwal w swojej postaci wilkolaka i kochal kobite na odleglosc...
Urodził się w Port Talbot w Walii, i gra sir Talbota ;) lepszego arystokraty nie mogli wybrać do roli.
Ktoś chce może spróbować nakręcić ze mną amatorską wersję Wilkołaka. Zainteresowanych proszę o kontakt ze mną. Szczególnie zapraszam osoby z okolic Torunia.
Co za glpota... dlaczego na stronie napisane jest ze premiera bedzie wczesniej w polsce niz na swiecie??!!
data światowej premiery została przesunięta na 05.11.2009 więc polska
będzie pewnie dopiero w 2010. a szkoda bo film zapowiada się fajnie
Walker napisał świetne skrypty do "Siedem" i "Jeźdźca bez głowy" (za które to umieściłem go nawet w ulubionych) a Del Toro i Hopkins to aktorska ekstraklasa. Gdyby jeszcze jakiś zdolny reżyser się w to zaangażował...
Tak szczerze mówiąc to pytanie mnie osobiście nurtuje najbardziej.
Uwielbiam filmy z tymi stworzeniami i liczę, że producenci stworzą ciekawego wilkołaka.
Mam nadzieję, że nie ograniczy się to wstawienia aktorowi sztucznej szczęki i oklejenia go sztucznym futrem... :-]
http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=46974
Hopkins wygląda jak stary piernik,to tyle słowem mojego komentarza