Nieprawda, w USA dominują potomkowie Anglików, stąd też jest tam język angielski a nie inny. Jakby dominowali szkopy, to USA nie przystępowałoby do wojny bo 40% żołnierzy nie chciałoby walczyć z rodakami.

Wybacz ale nie masz racji jeszcze raz powtórzę potomków z rodowodem niemieckim jest więcej niż anglików. Oczywiście jeśli masz wszystkich wyspiarzy(narody anglojęzyczne) na myśli czyli sumę (Anglicy+Irlandczycy+Szkoci+Walijczycy) tak jest ich więcej ale jako osobne człony... Proszę tez pamiętaj ze to nie USA a Niemcy Hitlerowskie wypowiedziały im wojnę....

Potomków emigrantów z Wysp jest grubo ponad 20%, Niemców tylko 16% i to dzisiaj, wtedy było o wiele mniej. W 1830 roku zaledwie 9%.

Nie prawda, to o czym mówisz to tak zwana legenda Muhlenberga. Nigdy niemiecki nie miał być językiem urzędowym w Stanach Zjednoczonych, i bardzo dobrze.

Z tym głosowaniem nad niemieckim to bajka. USA do dziś formalnie nie mają języka urzędowego mimo iż angielski jest powszechny.

proponuje pojechac i zobaczyć! sa odmienne pod kazdym wzgledem... Ktore duze miasto w USA zalozyli Niemcy, bo chyba cos mi ucieklo!?

Bundy napisz wprost zasrany faszysto że kochasz Niemcy, masz łysą pałę, na nogach glany, a w pokoju na ścianach i półkach same podobizny twojego Adolfka

1. Hitler nie był faszysta tylko narodowym socjalistą
2. Nie kocham niemiec, nawet nie czuje do nich sympatii, lekko cenie i nic wiecej
3. Błąd, łysi osobnicy w śmiesznych spodenkach i glanach to z reguły nawet nie faszyści, oni są za głupi by zrozumieć te idealogie, przy SS nawet nie stali.

Każda głupota ma swoje granice, twoja najwidać jednak nie, zero argumentów inic poand smieszny bełkot.

faszyzm «ideologia skrajnie nacjonalistyczna i rasistowska; też: totalitarna forma rządów oparta na tej ideologii»

Czyli dokładnie taka, jaką wyznawał Hitler.

To nie jest definicja faszyzmu tylko narodowego socjalizmu.
A utożsamia się te idee przez związek Hitlera i Mussoliniego.
Faszyzm nie jest doktrynalnie rasistowski ani też nie jest jakoś szczególnie totalitarny - taka sobie dyktatura.

co niektórych trzeba poddedukować ...może za dużo tvpis i ideologi pisowskiej sie człowiek nałykał...nie wszystko co niemieckie to zło :)

a twój język jest taki pisowski i faszystowski jakbyś o sobie pisał ....straszne i przerażające

Ty tak na poważnie,czy sobie jaja robisz?

No to śmiechłem. Hitler chciał sojuszu z Polską, tylko po to, by wspólnymi siłami najechać ZSRR. Ale czy wydaje ci się, że Hitlerowi pasowała by Polska, rozdzielająca Rzeszę na pół ? Zwłaszcza że była o wiele słabsza od Rzeszy.

"Gdyby Polska podpisała sojusz z NIemcami to nie było by nawet holokaustu," ty (celowo z małej litery) zdrowy na deklu jesteś? czyli Polska winna zagłady Żydów? przez Polaków holocaust? skąd takie ścierwa jak ty się biorą?

Zamiast bezsensownych inwektyw i emocji to byś sobie doczytał, połączył wydarzenia, to może nie kompromitowałbyś się tak.

Czytałeś książkę?

Amerykanie myślą, że nazisici przylecieli z Marsa. A tak poważnie to CI idioci stosują poprawnośc polityczną, jak zresztą całą europa zachodnia. Niestety

@marcin0218 A nie przylecieli? Tu masz dowód: "Iron Sky" http://www.filmweb.pl/film/Iron+Sky-2012-472258

:DDDDDDDDDD

Właśnie nazistom o to chodziło, by stworzyć taki naród.

Nieprawda, Hitler wciaz mowil o wielkich niemczech, co prawda socjalistycznych, ale nie internacjonalistycznych, a tworzenie takiego narodu z narodow zajetych to internacjonalizm, cos zupelnie sprzecznego z ideami Hitlera który w tej kwestii były mimo wszystko antybolszewickie.

Glownie dlatego od sowietow Niemcy byli lepsi.

Twierdzenie, że naziści byli lepsi od komunistów jest jak twierdzenie, że tyfus jest lepszy od cholery.

CHoroba która zabija wiecej osób w okrutniejszy sposob wydaje mi sie gorsza.

Dokładnie tak, ja jednak patrzę z perspektywy Polaka i uważam że Niemcy byli gorsi bo z ich winy zginęło więcej Polaków. A z winy Rosjan, o dziwo zginęło najwięcej... samych Rosjan.

Nie wpadło Ci do głowy, że serial oparty jest na powieści Philipa K. Dicka o tym samym tytule? Czytałeś w ogóle? Napisał ją w latach 60-tych ubiegłego wieku. Kojarzysz wgl autora? Warto.

jeśli się wypowiada nt. książki nawiązując do realnej historii to jest dopiero skrajnie głupie

Serio? W powieści jest Greater German Reich.

Tak. Nie pamiętam czy w samym serialu była podana nazwa, ale w czołówce (openingu) na samym początku pokazują mapy świata i tam jest właśnie Greater Nazi Reich. Bardziej prawdopodobna byłaby na pewno nazwa z książki, ale widocznie dla amerykańców ta lepsza ;)

Myślę, że zagrała tu po prostu poprawność polityczna. Jak to ? Niemcy?? Tacy źli?? No to sobie zmienili nazwę z Niemieckiej Rzeszy na Nazistowską i już jest cacy i do Niemiec serial można też sprzedać ;-)

W sumie nie pomyślałam o tym, ale faktycznie możesz mieć rację. Takie jakby rozgraniczenie, że Niemcy to Niemcy - byli ok, a tu mamy Nazistów, zupełnie co innego. Oczywiście historycznie wiemy, że to się ze sobą wiąże i nie można tego rozdzielać, ale jednak jest już inny wydźwięk.

Ale generalnie wydaje mi się też, że my na to zwracamy uwagę, bo jesteśmy jakby historycznie bezpośrednio powiązani, więc pewne rzeczy bardziej dostrzegamy. Dla amerykanów to pewnie jeden grzyb czy Niemcy, czy Naziści. Tak samo my (polacy / europejczycy) aż tak bardzo nie zwracamy uwagi na to co się u nich działo. Pewnie jakbyś zapytał polaków o wojnę secesyjną, to niewielu potrafiłoby powiedzieć o co walczyli i kto z kim, a co dopiero jakieś bardziej szczegółowe rzeczy.

No...my wiemy, Ty wiesz, ja i sporo inny osób ale w USA??? ;-)

Inna sprawa to również to, że przesadzamy w tym temacie i z tym się zgodzę. Nikt nie mówi by fałszować czy zaciemniać historię ale bez przesady właśnie...

Macie rację, że jesteśmy przeczuleni ale trzeba też zaznaczyć, że mamy do tego dobre powody. Przez dziesiątki lat uważaliśmy, że są to sprawy tak oczywiste, że wstyd o nich mówić a tymczasem parę spraw zwyczajnie się zaciemniło. W dodatku gdy nam próbuje się wytykać jakieś przewiny (których przecież nie brakowało) to nikt się nie szczypie i przymiotnik "polski" jest stosowany swobodnie. Rzadziej mówi się "kolaboranci", "szmalcownicy", "przestępcy" a częściej "Polacy". "Polskie społeczeństwo popierało holocaust", "polscy chłopi wydawali Żydów", "polskie wojsko wypędzało biednych Niemców ze Śląska i Pomorza" itp itd. Gubi się przy tym, jak wiecie, wszelkie proporcje. Stąd stalismy się przewrażliwieni.
Minęło tyle lat, że chciałoby się żyć już zupełnie innymi sprawami. Ale ta cholerna wojna wciąż do nas wraca. Z pokolenia na pokolenie ...

"polskie wojsko wypędzało biednych Niemców ze Śląska i Pomorza"
Abstrahujac od tego, że LWP podlegalo sowieckiemu okupantowi to nie wiem jaki Polak wstydzi sie tego, że wywalono z tych ziem szkopów...

W sumie racja. Ale chcą nam ten wstyd zaszczepić.

Najśmieszniejsze jest to, że antypolacy nazywają Polaków antysemitami i mówią o tym, jako o "tradycji polskiej" z powodu Jedwabnem, a w kolejnym zdaniu powiedzą "to nie Niemcy mordowali żydów w obozach koncentracyjnych, tylko Naziści, za pozwoleniem Polaków oczywiście".

No tak to właśnie działa. Przegrywamy niestety walkę na słowa. Gdybyśmy mieli porządną elitę, to by się temu przeciwstawiła. No właśnie ... gdybyśmy mieli ... Bo mamy Grossów i i Kutzów.

oczywiście ,że chodzi o poprawność polityczną. Amerykanie są do bólu poprawni politycznie, używając zwrotu "naziści" nikogo nie obrażają. Co mnie trochę bawi w kontekście wszelkich doniesień o "polskich obozach koncentracyjnych".... tu już problemu nie ma :D. Swoją drogą z duszą na ramieniu czekałam cały sezon na jakąś niefortunną wzmiankę o tych "polskich obozach" :D... ale serial podobał mi się bardfzo, jakis tam niuansów nie analizuje, czy realne czy nie realne nigdy tego nie robie ogladając cokolwiek bo to sie mija z celem, to ma być ładny obrazek, ciekawa historia, jakaś akcja... a nie dokument na faktach

Niemieckie gnoje w Hearts of Iron III zajęły mi Mongolię pod koniec 1950 roku a tak to miałbym całe ZSRR

no jak śmieli??? Musisz to naprawić :)

Się śmiejesz się :-P, ale nie wiesz jaka to frajda robić z Polski imperium :-)

Bardzo czujne spostrzeżenie. Jeszcze 2 dni temu nie zwróciłbym uwagi na Twój wpis, ale wczoraj czytałem niezły artykuł o tym jak Niemcy wypierają się swojego udziału w ludobójstwie. Jak w mediach podają same kłamstwa odnośnie II wojny światowej, obozów koncentracyjnych. Jak umniejszą udział Polaków w walce o wolność. W Niemczech nie ma faktów historycznych. W Niemczech, niemiecką historię tworzy się teraz. A jakie banialuki pisze ten Al Bundy!!! Zgroza!!! Tylko czemu tak się tuszuje, tak kluczy, ściemnia. Od pierwszych wersów jego wypowiedzi czuć z daleka że faszysta, nazista i rasista...

Od Ciebie można wyczuć, ze jestes debilem bo nie napisałeś co Ci sie nie podoba w tym co pisze, nie podałeś żadnych argumentów i zapewne nie wiesz co to faszysta, narodowy socjalista czy nawet rasista.

Oj kiepsko z wiedza historyczna: "III Rzesza (niem. Drittes Reich) – nieoficjalna nazwa państwa niemieckiego pod rządami NSDAP w latach 1933–1945. Oficjalnie państwo nosiło nazwę Rzesza Niemiecka (Deutsches Reich)". To ze jest uzywana nazwa nazisci a nie Niemcy wynika z cwanej polityki historycznej Niemiec.

wszystko ok, ale ja mówiłam o tym co było w serialu:) W serialu było Greater Nazi Reich a czy miało to sens i było w jakikolwiek sposób zgodne z historią to już inna sprawa :)

Co jest delikatnie mówiąc kpiną z historii. Ja po kliku odcinkach miałem już dość tego serialu, właśnie za sprawą powtarzanego jak mantra słowa "nazi". Ani razu nie padło słowo "niemcy".

Tak, nie było Niemiec.... Dlatego partia nazywała się Narodowosocjalistyczną NIEMIECKĄ Partią Robotników. Większej bredni dawno nie czytałem... Polityczna poprawność naprawdę wyprała ludziom mózgi. To, że państwo przyjęło nazwę III Rzesza oznacza, że dzisiejsi Niemcy mogą się od tego odcinać? To kim byli wtedy Niemcy? Rzeszowianami? A może narodowości nazistowskiej? :D

Ona odnosi sie raczej do filmu tylko gdzie faktycznie bylo jak mowi...