Tak mnie zaciekawiło, ile jest ludzi, którzy uwielbiają ten serial, więc proszę, aby wpisywały się tu tylko i wyłącznie te osoby.
Ci, którzy go nie lubią, bardzo proszę - zignorujcie ten temat na forum, możecie założyć drugi - kto nie lubi serialu ;)
No. To ja jestem pierwsza ;) Kto następny?
Ja też jestem uzależniona. Kiedyś widziałam w TV, ale zdążyłam nagrać tylko ostatni odcinek. Co ja nie robiłam, żeby dostać cały serial. Na szczęście teraz mozna go bez problemu kupić w necie, więc od kilku miesiecy go mam. I oglądam, co kilkanaście dni :) Myślałam, że faceci za tym nie przepadają, ale o dziwo "mój" też ma na jego tle lekkiego bzika :)
Bo to nie tylko romansidło, ale też fajna komedia obyczajowa, podchody Caroline Bingley do Darcy'ego, teksty pana Benneta czy histerie pani Bennet rozbawią większość tych, których nie ekscytuje uczucia Lizzy i Darcy'ego ;).
Uwielbiam powieści Jane Austen oraz ich ekranizacje. Moją ulubioną jest "Rozważna i romantyczna" z Kate Winslet oraz ta wersja "Dumy i uprzedzenia: :)
Film jest naprawdę godny obejrzenia.Sześć odcinków,które oglądałam przez pół dnia-i nie żałuje,bo jest wciągający i romantyczny,przepleciony tragedią i humorem.
a ja wpisuje sie jako kolejna;) Tak samo jak Wy uwielbiam ten film:) a pan Darcy jest...ehhhh
Dopisuje się przedstawiciel płci zdecydowanie brzydkiej, zakochany w kobiecie idealnej - pannie Elizabeth Bennet wykreowanej przez JE (zakochany to za dużo powiedziane, ale jakoś tak pasuje do postu poprzedniczki).
jestem wierną fanką serialu! napięcie, jakie się czuję w spojrzeniach między Lizzie i Darcym po prostu mnie elektryzuje!
ja też jestem wielbicielką serialu i książki. Nowa wersja mnie nie przekonuje, bo nie ma tam Colina Firtha!
Również się dopisuję :) Dzięki 'Dumie i Uprzedzeniu'(książce i ekranizacjom-szczególnie dzięki serialowi ;]) pokochałam świat z powieści Jane Austen ;)
Uwielbiam ten serial, więc też zostawiam po sobie ślad. :)) Na pewno jest o wiele lepszy od adaptacji z 2005r. W tym serialu można wyłapać różne smaczki, które ciężko zauważyć przy pobłażliwym oglądaniu. Dopiero po zauważeniu tych szczegółów można docenić kunszt aktorski, w szczególności talent Jennifer Ehle i Colina Firtha. Ich minimalne ruchy twarzy, wyrażanie emocji oczami, tylko po tym na początku tej historii można rozpoznać prawdziwe i głębokie uczucie pana Darcy'ego do Elizabeth Bennet. Poprostu cudowny film.
i po raz drugi sie wpisuję:)uwielbiam ten serial właśnie skończyłam oglądać 1 oświadczyny darcyego;)kto wie moze dam rade obejrzec dzisiaj caly serial po raz n-ty jak nie to jutro dokoncze
pozdrawiam wszystkie fanki
Wpisuję się:) Ten film jest cudowny. Colin świetny. Nic tej wersji nie przebije
oczywiście istnieją także faceci, którym podoba sie "Duma i Uprzedzenie' :)jJestem jednym z nich, a także fanem wszystkich powieści Jane Austen pozdrawiam,
u kurcze trudno takich znaleść aż dodajęCię do ulubionych. ja dumę musiałam oglądać sama bo mój chłopak nawet nie chciał o tym słyszeć
No gdy tylko ja wlaczam "Dume i ..." to od razu moj brat czy tato ... no nie opowiem dokladnie ale nie sa zachwycenie :P A ja ten film kocham poprostu
A gdy ja oglądałam dumę, to mojemu tacie to nie przeszkadzało, a postaci pani Bennet i pana Benneta chyba nawet mu się podobały :D.
Domka28 Po prostu są zazdrośni i to zapewne o Darcego. Żaden znany mi facet nie jest w stanie dorównać mu. To dżentelmen w każdym calu, pełen dystynkcji, prawy, niesamowicie męski, a co najważniejsze tak zakochany w swej wybrance.
Gdy pierwszy raz zobaczyłam ten serial byłam po prostu zachwycona, żaden inny film o miłości nie wywarł na mnie takiego wrażenia!!!
Książkę przeczytałam już dobre kilka razy!!!!!!!!!!!!!!!!!
Adaptacja z 2005 roku także mi się podobała hehe xD
Nawet gdybym widziała o serialu i filmie jakieś złe opinie to i tak bym nie zauważyła ;P
Urzekła mnie ta historia... i Mr Darcy :)
Uwielbiam tą ekranizację "Dumy i Uprzedzenia"!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!. Jest ona najwierniejszą adaptacją książki.
ja tez się wpisuję, zresztą oglądałam go już tyle razy, że mój wpis powinien się liczyć przynajmniej x 100 -)
Uwielbiam ten serial. Czytałam książkę kilkanaście lat temu i jej już dobrze nie pamiętam,ale serial mocno wrył mi się w pamięć. To chyba najbardziej romantyczna historia jaka przychodzi mi do głowy.
Kocham na wieki wieków! xD Nie lubiłam Colina Firtha, ale po obejrzeniu tego serialu stwierdziłam że jest wspaniały, a ja byłam głupia, że uważałam że jest głupi xD