PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=476848}

Gra o tron

Game of Thrones
8,8 381 480
ocen
8,8 10 1 381480
7,3 26
ocen krytyków
Gra o tron
powrót do forum serialu Gra o tron

Obejrzałem i moim skromnym zdaniem bardzo dobry odcinek, nic nie przynudzało poza sceną z tą gadaniną między królem a byłą królową(jego matką) poza tym było bardzo fajnie a w szczególności scena ze smokami i ożywienie John'a Snowa :D

ocenił(a) serial na 8
Adi323_filmweb

Roose Bolton skończył śmiercią stworzoną dla takich jak on. Sztylet z zaskoczenia. Jak to się mówi kto mieczem wojuje ten od miecza ginie ;) karma wraca i takie tam. Odcinek może być. Nie wiem co myśleć o ożywieniu Snow'a, czuję się jakby twórcy ulegli szantażowi widzów czy coś w ten deseń. Ewentualnie serio GRR Martin planuje go ożywić i zdradził to.

ocenił(a) serial na 9
Isstred

Tyrion Lannister - Ojczym Smoków

ocenił(a) serial na 8
Slawek_N_fw

hahah bez kitu :D

Slawek_N_fw

Następnym razem ktoś go walnie w łeb :P

ocenił(a) serial na 10
Slawek_N_fw

WIADOME

Slawek_N_fw

Jak on wchodził do nich to sama się bałam XD scenarzyści brną w bardzo ciekawe wątki, ale jak chcą je rozwiązać? Wszystko jest interesujące i jak to schrzanią to będzie źle. Ciekawe czy smoki zostaną wypuszczone na wolność, czy odnajdą Dany? Czy dzięki nim Dany 'zawłaszczy' niegdyś swoich Dothraków - bo chyba nie odważą się fikać babce z trzema smokami nad głową XD Wydaje mi się, że Tyrion je wypuści po tym jak wróci Jorah i powie, że Dany mają Dothrakowie- bo niby jak mieliby ją odbić?

ocenił(a) serial na 9
Magdulina

Nie doceniasz inwencji Tyriona. Dzięki sprytowi, charyzmie i inteligencji już kilka razy uniknął śmierci , nawet gdy został niewolnikiem szybko wykaraskał się z kłopotów. Varys nie na darmo go uwolnił i pomógł zbiec z Westeros, bo mieć u swojego boku Tywina Lanninstera 2.0 to dodatkowa broń w walce o władzę. Myślę, że albo Tyrion uwolni smoki, albo wymyśli inny fortel. Wiadomo, że dothraki handlują z innymi Wolnymi Miastami, mają swoje targowiska gdzie wymieniają się towarami z kupcami. Tyrion może w ten sposób przygotować odpowiedni plan jak zinfiltrować barbarzyńców.

Magdulina

Drogon (który teraz przeżywa chyba ludzki odpowiednik okresu buntu, bo Dany nie zawsze udaje się go ujarzmić ;) w książce też nie jest jej zbytnio posłuszny) w końcu przypomni sobie o tym, że jego mama jest w tarapatach i nadleci z pomocą - bo i rzeczywiście, jedyna droga ucieczki z Morza Traw to ta w górę. Tyrion może go supportować innym smokiem (wszak w końcu nie został zjedzony, więc chyba jakaś "więź" między nim a smokami się wywiązała).

Isstred

Nie myslalam, ze młody Bolton sprzeda kose ojcu. A w scenie gdy bierze dziecko na rece myslalam, ze wtedy rzuci go psom. Ma koles z garem, ale mysle, ze podczas jego rzadow upadnie i straci północ.

ocenił(a) serial na 8
mania19

wiadome, że ktoś taki jak Ramsay długo nie porządzi, pewnie też skończy jakąś śmiercią w męczarniach :D Generalnie dla mnie dziwna sprawa, że ledwo się dowiedział o narodzinach ,,braciszka" i odrazu musiał zabijać ojca i konkurenta. Przecież takie niemowle nie było zagrożeniem. Mógł to jakoś zgrabniej rozegrać ;D

Isstred

No fajnie by bylo jakby go psy zażarły. Jak to się mowi karma wraca hehe. No a ta matka jego brata to tepa tez, weszła z nim do tych psów widzi, ze on otwiera klatki to powinna juz zczaic to stoi jak debilka i pyta gdzie Lord Bolton, a przeciez nie była blondynka :)

mania19

a co miała robić? Nie miała jak i gdzie uciec - jedyne co mogła, to błagać o litość (nie żeby to miało duże szanse na powodzenie)

Resvain

nie wydaje mi sie aby drzwi wyjsciowe na klucz byly zamkniete a poza tym mogka krzyczec

mania19

no ok, stamtąd miała jak wybiec, ale nie mogła być na tyle głupia, żeby liczyć, że to w czymś jej pomoże. Myślę, że można śmiało założyć, że psy wybiegłyby za nią. Krzyków też by się nie wystraszyły. I już widzę jak ktoś jej pomaga w starciu ze sforą krwiożerczych piesków.

Resvain

ale lepiej by wygladalo jakby sprobowala ucieczki niz stala jak tepa dzida i powtarzala w kolko gdzie lord bolton ☺

mania19

Kobieta była przerażona i w szoku, a do tego wycieńczona po porodzie - myślę, że można jej to wybaczyć. Trochę empatii i zrozumienia!

ocenił(a) serial na 10
Resvain

Niestety racja,

Walda nie była wojowniczką, jedyne co tak naprawdę mogła to nie zgodzić się opuszczać komnaty i oczekiwać że to Roose ją odwiedzi (skłamać że nie może chodzić po porodzie...) choć ona po prostu wierzyła że Roose ją ochroni

Mogła też mieć przy sobie nóż i próbować zabić Ramsaya tak jak on ojca (podczas błagania o litość lub udająć żę chce podać mu dziecko)

Swoją drogą nie wiem czemu Ramsay wybał dla niej tak okrutną śmierć (mógł ją i dziecko zabić jak ojca i też zrzucić winę na wrogów!)

ocenił(a) serial na 9
dotik84

Ramsay to socjopata, nakarmił psy i zabawił się na wieczór. Mam nadzieję że go kiedyś coś zeżre, smoki na ten przykład...

ocenił(a) serial na 10
Terza

Byle nie smoki bo:

- to znaczy że Ramsay jeszcze dłuuugo pożyje
- smoki za szybko go pozbawią życia ;-)

dotik84

taka była moja teoria, że smoki zrobią z niego frytkę- czyli, że długo pożyje- ale jak ożył Snow-Stark- a dowie się, co się stało na Północy, dojdzie do niego Sansa i opowie wszystko- to Snow mając w ręku Straż, dzikich- ruszy na Północ odbić ją- dzikim obieca ziemię, która będzie jego- juz raz dotrzymał słowa- czemu mu mieliby odmówić? A na wojnę z nieumarłymi ruszą ze smokami Dany. Co do Ramseya- psy to dla niego za mało- za rzucenie matki z niemowlęciem na ręku psom na pożarcie i za to, że innych im rzucał- zasługuje na coś naprawdę obrzydliwego. Wcale bym się nie zdziwiła jak 'Fetor' by go dorwał - wróci przecież do siebie, Balon, gdy dowie się, co mu zrobił Ramsey napewno tak nie zostawi tego- opcje są dwie- albo wygoni 'Fetora', albo go pomści. Znamy mozliwości Greyjojów XD nie jestem jakąś socjopatką, ale tak jak z radością w sercu oglądałam jak Joff dusił się swoimi rzygami tak w tym przypadku byłabym zadowolona. Odwróciłam głowę jak napuścił psy na tą kobiete z dzieckiem.

ocenił(a) serial na 10
Magdulina

Balon to już raczej mało żwawy człowiek jest hehe :D

ocenił(a) serial na 9
Magdulina

Przecież ojciec Fetora się jego prawie że wyrzekł bo widział jego odcięte przyrodzenie i uznał że nie może być dziedzicem i nie warto o niego walczyć. Może doceni to że udało mu się uciec ale wątpię.

ocenił(a) serial na 10
lukaszpolowczyk

Czy my oglądamy osobny serial? :)

ocenił(a) serial na 9
Venedet

Wytłumacz ten wątek od początku. Ja to pamiętam z poprzednich sezonów. Co mi się myli?

Znaczy teraz wiem że nie może nic docenić ani nie docenić bo nie żyje. Nie wiedziałem jak oglądałem kto to był właściwie.

ocenił(a) serial na 10
lukaszpolowczyk

Właśnie o to mi chodziło :-)

ocenił(a) serial na 10
Magdulina

Właśnie ciekawe jak się u Greyjojów rozegra teraz akcja, jak Fetor wróci. Natomiast znając Martina, to tacy psychopaci wcale nie muszą szybko kończyć źle. Jak w życiu:P A z tego co się orientuję Jon wcale nie będzie taki Jonowaty jak do tej pory.

ocenił(a) serial na 8
dzikudzina

Skąd ta pewność że wróci do domu :D ?

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

ale niby dlaczego miałby ktokolwiek wracać do domu? Nie wiem o czym piszesz:)

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Jeżeli chodzi o Theona to przecież sam stwierdził, że wraca do domu?

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Jeżeli chodzi o Theona to przecież sam stwierdził, że wraca do domu?

ocenił(a) serial na 10
czaromaro

Jeżeli chodzi o Theona to przecież sam stwierdził, że wraca do domu?

ocenił(a) serial na 8
dzikudzina

Ja myślę że Theon nie dotrze na Żelazne Wyspy on już nigdy nie opuści północy .

czaromaro

Też tak sądzę. To w końcu na północy znalazł wątłą (ale zawsze) namiastkę domu i jedynego prawdziwego przyjaciela - Robba. Nie wiem, czy czytałeś książki, ale tam jego poczynania - jakkolwiek zasługujące oczywiście na potępienie i absolutnie nie na usprawiedliwienie - są doskonale wyłożone. Podobnie jest z Jaime'm...
W moim małym prywatnym świecie Theon znajduje "odkupienie" i względny spokój wraz z Jeyne Poole ;(

ocenił(a) serial na 8
Lady Rotwang

Czytałem rozdziały z Theonem są jednymi z moich ulubionych .
Z trailera 4 odc wynika że jednak Theon dociera na Żelazne Wyspy .

dzikudzina

"Jonowaty" :DDDD
Trafnie ujęte :)

ocenił(a) serial na 8
dotik84

Co wy chcecie od Ramseya, najlepsza postać, no może obok karzełka.

ocenił(a) serial na 10
dotik84

dotik czy my się przypadkiem nie znamy :-)?

ocenił(a) serial na 7
Terza

Popieram!

dotik84

Raz, że Ramsay to socjopata, a z drugiej strony może jakoś chciał "uprawdopodobnić" śmierć Waldy i dziecka? No wiesz, "ojojoj, pieski pogryzły, służący nie dopilnował klatek, cóż, zdarza się, chwalcie nowego władcę".

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

On chyba nawet nie zważa na pozory. Ma za sobą wielkie Rody Północy to się nie musi obawiać. Znaczy nie musi się obawiać ataku armii Bo sztylet zabójcy to inna sprawa. A jednak ojciec Ramsey'a był na swój sposób lepszy niż teraz będzie jego syn. Nie zabijał za jedno złe spojrzenie w swoim kierunku. Może młodego Karstarka coś ruszyło jak widział zabijanie się swoich suwerenów nawzajem ale ciężko powiedzieć czy przyjął zmianę władzy jako coś normalnego czy zaakceptował nowego władcę tylko dlatego aby ten nie kazał go zabić zaraz po swoim ojcu.

terbi_2

Pewnie, z dwojga złego jednak lepszy Roose. Był zimnokrwistym, zdradliwym s*kinsynem, ale przy tym pragmatycznym politykiem. Ramsay to taki ichni Joker ;)

Z tymi wielkimi rodami północy, to nie wiem, jak w końcy jest. W książce Umberowie i Manderly nie poparli Boltonów, nie wiem, jak się to potoczy w serialu. Na razie na Północy jakby wymiotło z lordów. Młody Kastark nic nie mówił, bo ciężko dyskutować z szaleńcem, który własnie sprzedał kosę własnemu ojcu ;) Poza tym, wciąż jest wściekły za stracenie ojca. A z drugiej strony pewnie jest tchórzem - wszyscy wiedzą, że Ramsay'owi lepiej nie podskakiwać, więc tak czy owak dla Kastarków lepiej, żeby się z nim sprzymierzyć.

ocenił(a) serial na 8
TorZireael

Martin lubi nas zaskakiwać. Do tej pory dogadywał się ze scenarzystami serialu bardzo dobrze. Przed nowym sezonem coś jednak nie było im po drodze. Nie mamy książki do zweryfikowana czy on rzeczywiście chciał aby tak fabuła się potoczyła. Na razie mamy dwa odcinki gdzie dużo się działo ale nie wiemy czy Martin tego chciał w takiej właśnie formie. Można by było obejrzeć z nim wywiady co myśli jak na razie o nowym sezonie.

Niemniej Roose skoro sam mówił Ramsey'owi, że jeśli urodzi się syn to jego pierworodny syn pójdzie w odstawkę to nie spodziewał się takiego ruchu. Chyba nie wierzył, że przy wszystkich swoich wadach Ramsey jest zdolny do zabicia członka własnej rodziny. Niemniej skoro znał go całe życie to powinien się wszystkiego po nim spodziewać. I po urodzeniu syna przynajmniej trzymać go z dala od siebie i od swojej żony i syna.

ocenił(a) serial na 9
terbi_2

Martin pomagał im tylko przy scenariuszach odcinków do pierwszych 4 sezonów. Ze scenariuszami w 5 i 6 sezonie nie ma nic wspólnego, bo skupiał swój czas na pisaniu Wichrów zimy.
Efekt widzieliśmy tego, że w 5 sezonie pojawiły się najgorsze absurdy w serialu np:
-Littlefinger oddający Sanse Boltonom
-popsucie postaci Stannisa
-fatalnie zmieniony i nijaki wątek Martellów.
Efekt końcowy mieliśmy w 6x1.

ocenił(a) serial na 9
dotik84

Oj tam.. Ramsey postąpił wbrew pozorom dosyć logicznie i zgodnie z tym co reprezentował do tej pory. Śmierć dla brata i jego matki wybrał może i okrutną, ale także w zgodzie z tym co robił do tej pory. Poza tym jego postępowanie to z jednej strony chęć przypodobania się ojcu poprzez pokazanie jakim jest kozakiem (co weszło mu w krew, bo jak wiadomo ojca zabił) a z drugiej rządy twardą ręką i strachem co w zasadzie jest podejściem o dziwo dobrym gdyż jego podwładni to przecież nie jakieś okazy świętości -- zdrajcy i mordercy, a takimi rządzić bez większych problemów można będąc od nich gorszym.
Innymi słowy --> Ramsey to osoba ukształtowana poprzez otoczenie i wszystko to co ją spotkało.

Kolejna sprawa czyli zabicie Waldy i jej syna w taki sposób jest dosyć logiczne także z innego powodu --> jako matka przyszłego władcy nie była świadoma tego, że Roose został zabity, więc Ramsey miał przewagę i mógł bez większych problemów ją wyciągnąć "na słówko". Gdyby zabił ją na oczach poddanych to odniosłoby to inny skutek na poddanych niż rzucenie jej na pożarcie psom. Pierwsza opcja mogłaby zostać poczytana jako przejaw słabości lub też dbanie o władzę przede wszystkim, natomiast druga świadczy o wyrachowaniu i zimnokrwistym sadyzmie. W zasadzie mógłby oszczędzić Waldę i zabić tylko brata, ale to nie spowodowałoby tego żeby jego poddani się go bali i byli mu ślepo wręcz posłuszni. Czyli.. w formie jaka została nam przedstawiona Ramsey jawi się nam jako osoba krwiożercza, sadystyczna i poniekąd niepojęta (w tym sensie, że normalny człowiek takich rzeczy by nie robił, bo nie przyszłyby mu na myśl) aczkolwiek spójna i logiczna i dlatego groźna.

Zastanawia mnie tylko po co ten wątek Ramsey'a został pchnięty w tą stronę. Już mamy Dorne gdzie władzę przejęły 'krwiożercze żmije', które nie dadzą sobie w kaszę dmuchać, więc sprawa Lannisterów już poniekąd wiadomo w którą stronę się potoczy w niedalekiej przyszłości, ale Boltonowie? Wątpię żeby Ramsey sięgał ambicjami żelaznego tronu.. Więc może to z powodu zbliżającej się wielkimi krokami zimy? Hmm.. a może po prostu chodzi o to żeby na dobre zamknąć wątek północy i praw do niej i jednocześnie.. pokazać rozdartej północy, że jednak Jon Snow/Stark(/Baratheon?) jest najlepszym wyborem i tym samym aby zjednoczyć północ przed.. walką z białymi jeźdzcami i.. docelowo być może przed sięgnięciem Jona po żelazny tron (jeżeli by się okazało, że jednak jest Baratheonem i gdyby jakimś cudem obudziłyby się w nim jakiekolwiek ambicje rzecz jasna).

ocenił(a) serial na 6
anti_theist

Jakim cudem Jon może być Baratheonem? Istnieje dość prawdopodobna hipoteza, że jest synem Rheagara Targaryena i Lyanny Stark, ale że Baratheonem? Czyim byłby niby synem?

I smocze szkło to obsydian. Taka skała bodaj magmowa. Smocze szkło ma taki związek ze smokami jak Wilcza jagoda z wilkami

ocenił(a) serial na 9
Bornegio

Aaaa.. fakt Targaryen a nie Baratheon. Coś mi się pomyliło ;)

Natomiast nie wiem o co chodzi z tym smoczym szkłem itp. w odpowiedzi na niby mojego posta, bo.. nic o tym nie wspominałem. (?)

ocenił(a) serial na 8
anti_theist

Według książki jeśli dobrze pamiętam to jeszcze jeden Targaryen żyje. Ukrywany od zawsze przez wiernych rycerzy brat Dany.

terbi_2

nie brat, Dany jest jego ciotką :P

willemite

Jak on się nazywał, wyleciało mi z głowy(za dużo tych postaci...)? Syn Elii Martel i Raegara Targaryena(?), rzekomo zamordowany przez Clegane'a...

terbi_2

Nie znoszę tego wątku (jestem z obozu książkowego) - jest dla mnie jak ouroboros, wąż zjadający własny ogon, pisząc inaczej: Martinowi skończyły się pomysły, więc sięgnął po "cudowne ocalenie" Aegona IV :/// Ale może z tego być happy end - są teorie, że młody zwiąże się z Sansą. W takim wypadku sądzę, że zniszczyliby oni Żelazny Tron (jako symbol waśni rodowych i wojen przewalających się przez Westeros) i przenieśliby stolicę do Winterfell (choć to w sumie nie jest konieczne). Smoki mogłyby stopić go swoim ogniem - o ile przetrwają: mam wrażenie, że Dany zginie a one wraz z nią.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones