Sezon 1: Halo

serial wgniata w fotel...z każdym kolejnym odcinkiem robi się coraz ciekawiej, widać że twórcy nie oszczędzali na efektach specjalnych, jak na serial to jest lepszy niż niejeden film pełnometrażowy!!! gra aktorska stoi na dobrym+ poziomie, każdemu fanowi sfi i nie tylko polecam, warto obejrzeć....

Postać Quan w tym serialu jest tak bezsensowna i tutaj mamy cały odcinek poświęcony własnie tej postaci ... im mniej scen z jej udziałem tym więcej serial zyskuje :)

Pierwsze 2 odcinki nie przekonały mnie do końca, ale oglądałem dalej, i nie zawiodłem się. Odcinek 6 to już małe mistrzostwo, daję temu odc 10/10. Oby ten poziom utrzymał się do samego końca. Nie jest to słodki, cukierkowy serial dla masowego odbiorcy. Jest to dosyć specyficzny, surowy świat sci-fi, bardzo dobrze...

Zbędna postać, serial zamiast skoncentrować się na radosnej rozwałce to śledzi politycznie poprawną historię tępej gówniary.

Widać władowaną kasę i jak na serial wygląda super. Nie oceniam po pierwszym odcinku, ale oby tak dalej - mimo pewnej naiwności w "prowadzeniu" tej azjatki.... i szybkiej utraty anonimowości Johna ;)
Scenografia extra, efekty trochę kuleją przy szybkich ruchach Spartan, ale ogólnie b.dobrze (jak na serial).

Generalnie uznaje ten sezon za bardzo udany i czekam na kolejny sezon. Jest to wielki zeszkoczenie na mojej liście bo nawet nie nastawiałem się na ten serial a trochę przez przypadek odpaliłem pierwszy odcinek i nie żałuję. Może nie jest doskonały ale od takiego serialu tego nie wymagam.

Szukałem po serwisach jakiś ciekawych seriali i patrze Halo.
Adaptacja gry, w która nigdy nie grałem (myślę, to chyba był FPS cos al Doom w kosmosie) myślałem ze bedzie gniot ale widze ze polecaja ludki i.....

Kurde dobre to jest!!!
Moze motyw Quan jest troche mniej ciekawy, ale mozna go uznać za przerywnik w...

Jestem w 30 minucie 1 odcinka i muszę przyznać, że uniwersum jakie się tu rysuje spokojnie dorównuje Star Wars (je..bać sequele i Mroczne Widmo!), które się stacza równią pochyłą, i na pewno go przerośnie, jak twórcy dobrze pokombinują. Zresztą pierwsze GW były czystą improwizacją Lucasa, filmem bez scenariusza. Po...

W całej seri gry Master Chief nie ściągał zbroi, a tutaj non top bez swojej zbroi, dla mnie to słabo wyszło, tyle w temacie

Nie przypominam sobie serialu/filmu, który tam miło mnie zaskoczył w ostatnich latach. Nie miałem żadnych oczekiwań i spodziewałem się takiego Mortal Kombat 125 - po 5 minutach już wiesz, że film jest słaby, a po 10 wiesz jak się skończy.

A tu proszę, wszystko jest: scenariusz dobry, CGI ok, aktorsko powyżej...

Miałem spore nadzieje na widowiskowe, twarde SF w stylu Battlestar Galactica lub choćby Firefly. Nadzieje rozbudziły mi całkiem niezłe shorty, kręcone w celach reklamowych. Niestety...
Nic nie siadło. Od kreacji świata, po logikę zdarzeń i kiepski scenariusz. Nie zrozumcie mnie źle, potrafię przełknąć kałachy w świecie...

Postać Catherine Halsey w serialu to jakieś nieporozumienie. Gdzie się podziała arogancka i pewna siebie Pani dr która liczy się tylko z własnym, zadaniem? Zamiast tego dostaliśmy aktorkę która średnio pasuje do tej roli. Grana przez nią postać bardziej przypomina przeciętnego członka załogi który posłusznie wykonuje...

Jestem po odcinku siódmym, który jest dla mnie najsłabszym. Niepotrzebnie wprowadzili wiele drobnych zmian względem oryginalnego lore, które tak naprawdę nic nie wnoszą do całości. Zbytnio skupiają się na dzieciństwie Master Chiefa. Postać Kwan Ha jest totalnie zbędna, momenty w których pojawia się na ekranie mam...

Ten nazywa się "Allegiance" i jest zajebisty!

Ilość woke.

Obejrzałem 4 odcinki i jak dla mnie osobiście jeden z lepszych seriali Science fiction ostatnich lat. Pomijając pewne wątki, serial dobrze zrealizowany. Polecam każdemu miłośnikowi filmów science fiction

Jeśli szukasz solidnej rozrywki na bardzo wysokim poziomie realizacji i nie krzywisz się na twarde SF, ten serial jest dla ciebie.

Może być dobrze ;)