PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=232988}

Westworld

7,9 108 525
ocen
7,9 10 1 108525
6,6 14
ocen krytyków
Westworld
powrót do forum serialu Westworld

S01E10 - Finał

ocenił(a) serial na 9

Niestety to już koniec pierwszego sezonu wspaniałego serialu. Twórcom należą się gratulacje, ponieważ ze względu na czas trwania odcinka, można go nazwać filmem. Mnóstwo odpowiedzi, bunt oraz delikatna furtka do nowego sezonu, który dopiero za dwa lata.

Gratuluję forumowiczom, których teorie okazały się być rozwiązaniem zagadki.

Jak wasze wrażenia?

ocenił(a) serial na 10
Aretus

Ja bym to właśnie traktował jako zapowiedź wydarzeń nowego sezonu. Hosty nie znają świata zewnętrznego, nie znają technologii i przede wszystkim nie znają ludzi, którzy postawieni w obliczu groźnego wroga zmieniają swoje oblicze stając się piekielnie trudnym przeciwnikiem. Prawdopodobnie rewolucja którą wywołały hosty przyniesie im cierpienie.

acidity

Mi sie zdaje ze bunt okaze sie tylko wybiciem niewygodnych czlonkow zarzadu i ustanowieniem nowego, z np edem na czele, ktory zmieni park w miejsce ze swiadomymi hostami i prawdziwym niebezpieczenstwem bez ograniczeń. Nie dla niedzielnych turystow a ludzi z jajami. Dlatego hosty beda musiały pocierpiec. Jeszcze jakis czas bedac częścią sztucznego swiata. Taki drugi etap. W końcu dopiero co sie przebudzili, teraz dopiero zacznie się prawdziwa nauka, wyzszego levelu. Dopiero potem przyjdzie czas na wyjscie do real world jako nowy gatunek, kolejny szczebel ewolucji.

Dehzz

Misie to w zoo...

Aretus

Nolan coś tam mówił, że tak jak pierwszy sezon cechowała kontrola, tak w drugim zobaczymy coś zupełnie odwrotnego.

Poolaxoxo

Ta, sluchaj Nolana i bedzie jak z cliffhangerami. Gosciu mowi to co chce bysmy uslyszeli, zmyła za zmyłą, wszystko by budować hype i zabijać twistami.Piernicze, nie slucham juz gnojka.

ocenił(a) serial na 8
Dehzz

To nie był cliffhanger tak jak normalnie rozumiemy. Z cliffhangerem masz do czynienia, kiedy główny wątek zostaje nagle urwany i na jego rozwiązanie musimy czekać aż do następnej części/sezonu. Tutaj tego nie ma. W Westworld tematem była wędrówka ku samoświadomości - i ona się dokonała. Te kwestie które poruszałeś są de facto sprawami pobocznymi, mające drugorzędne znaczenie dla głównego wątku. Zasadnicza fabuła jest zamknięta - kontynuacja nie jest konieczna, choć furtki do niej są.

Dehzz

gdzieś już wcześniej o tym pisałam, ale mój post zginął pod natłokiem innych a jest to sprawa, która nie daje mi spokoju - nie wiem, czy Ford nie był swoim"klonem"już od dawna. Otóż w którymś odcinku, 5 albo 6 jest taka scena, gdzie w punkcie dowodzenia któryś z przełożonych pyta pracownika o przeszukanie parku w celu znalezienia niezarejestrowanych hostów, miało to miejsce po tej akcji z gościem rozbijającym sobie kamieniem głowę. Pracownik przeszukuje park i w jednym miejscu odnajduje 5 niezarejestrowanych hostów,o czym informuje przełożonego. W tym momencie następuje przejście do kolejnej sceny, gdzie oglądamy Forda wraz z 4 robotnikami,omawiających plany jakiejś scenerii do nowej narracji. Czy to niezamierzony zabieg, czy faktycznie wskazówka, że Ford jest/lub posiada swojego hosta,który z powodzeniem funkcjonuje w parku?
Szkopuł w tym, że w tym samym odcinku dowiadujemy się też o ukrytym domku Forda, w którym również funkcjonuje 5 hostów - jego rodzice, dwóch chłopców i piesek.

Inna sprawa dająca do myślenia, i która skłoniła mnie do ww przemyśleń, to "prawdziwość" tych robotników Forda - w scenie, kiedy zaprasza on Teresę na obiad na balkonie jakiejś hacjendy w parku,obserwują oboje jak pracownicy/robotnicy pracują przy przebudowie scenerii,nagle - na jedno słowo Forda wszystko zamiera - łącznie z tymi robotnikami. Wydaje mi się więc, że zarówno oni byli tylko hostami.
Co o tym myślicie?
I proszę, czy ktoś może mi wytłumaczyć jakich drzwi nie widział Bernard? Chyba trochę nieuważnie oglądałam:-/

waleczny_kurczak_III

To było gdy Bernard sprowadza Theresę do domku, gdzie w piwnicy Theresa dostrzega szkice projektu Dolores i Bernarda i gdzie w rozmowie z Fordem okazuje się, że Bernard jest hostem. Przed zjeściem do piwnicy Theresa pyta co jest za drzwiami, a Bernard odpowiada pytaniem 'jakimi drzwiami'. Zważywszy, że chwilę wcześniej to sam Bernard tłumaczył Theresie, że hosty nie dostrzegają rzeczy, których mają w zamierzeniu nie dostrzegać, to już w tym momencie było jasne, że biedny Bernard jest hostem.

atlantique

Ach faktycznie! Zaskoczyło mnie to, ale oglądałam ten odcinek w pośpiechu i chyba zaskoczenie, że Bernard okazał się być hostem było trochę zbyt duże,żeby pamiętać o reszcie.
Ok, a co z tym Fordem i sytuacją którą opisałam? Zbyt oczywista oczywistość więc był to zwykły przypadek?

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Źle to zrozumiałeś. Wszystkie wątki przewodnie tego sezonu zostały wyjaśnione, natomiast zostało kilka wątków pobocznych i nie istotnych dla fabuły I sezonu (głównie z finałowego odcinka) jako spoiwo łączące obie serie.

ocenił(a) serial na 9
acidity

Jakie wątki poboczne wg Ciebie zostały jeszcze? Pytam z ciekawości oczywiście :)

ocenił(a) serial na 10
Grzesiek080794

Choćby brak potwierdzenia śmierci Elsie Hughes, los Ashleya Stubbsa czy kwestia lokalizacji parku.

ocenił(a) serial na 9
mikmro

Fenomenalny koniec. Wszystko ( no chyba prawie wszystko, bo dalej nie rozumiem co jest grane z tą murzynką Hoostem ) A tak? Wychodzi na to, że Ford to morderca ;D Ale ludzie w parku też, bo nieskrępowanie mordowali i gwałcili . I jeśli dobrze rozumiem, zrobił to, co chciał Arnold tak? Żeby Hoosty się broniły?

ocenił(a) serial na 10
toyminator

Wszystko zależy od definicji "morderstwa"... czy można zamordować maszynę?... jeśli tak, to czym różni sie to od morderstwa zwierzęcia?

ocenił(a) serial na 10
ArcyLado

Albo od definicji życia. Różnica między zwierzęciem a samoświadomą SI polega na tym, że jedne są inteligentne, ale sztucznie stworzone, a drugie powstały w sposób naturalny, ale ich inteligencja jest na niskim poziomie.

ocenił(a) serial na 9
ArcyLado

Ale przecież dał maszyną możliwość obrony... i maszyny będą zabijać ludzi...więc dzięki niemu maszyny mogą zabić ludzi. Gdzie ja napisałem że morduje maszyny?;D

ocenił(a) serial na 10
toyminator

Napisałeś : "Ale ludzie w parku też, bo nieskrępowanie mordowali i gwałcili "
ludzie w parku spotykają tylko hosty i to je "mordują" i "gwałcą"?

ocenił(a) serial na 9
ArcyLado

Ano tak , wybacz; D No w sumie tak, ale w trakcie tego, wychodzi ich prawdziwa natura, przykład Williama to pokazuje.

mikmro

Finał rewelacyjny, ale:
Dlaczego tak straszliwie budowali napięcie w sprawie śmierci/zaginięcia Elsie skoro wątek nie został wyjaśniony? Dla mnie rozczarowujące.
Co się stało z ojcem Dolores, starym Abernathy'm?
Czy Charlotte nie żyje?

Skoro Ford jest wszechmogący, musiał przewidzieć przełamanie kodu przez Maeve. Czy to może mieć na celu ściągnięcie Maeve do parku, żeby dowodziła buntem hostów? Żeby asystowała Fordowi jako jedna z uświadomionych hostów, może u boku Dolores?

ocenił(a) serial na 10
fallandir_2

Prawda jest taka, że nie było żadnego buntu Meave....... to był scenariusz zaplanowany przez Forda. Podczas rozmowy Meave z Bernardem po uzyskaniu przez niego dostępu do pamieci sam powiedział, że to nie pierwszy bunt zaplanowany przez Forda....

ocenił(a) serial na 8
ArcyLado

Meave dopiero się zbuntowała pod koniec, kiedy wbrew oprogramowaniu została w parku by poszukać córkę.

ocenił(a) serial na 10
dariusman

przecierz ona jeszcze zanim wsiadła do pociągu, miała świadomość ze to nie jest jej córka tylko inny host.... i właśnie to że ostatecznie wróciła niby po nią do parku świadczy o tym że nigdy tak naprawdę się nie zbuntowała..... nawet buntowniczka Dolores musiała ostatecznie zamordować Forda/Forda-hosta

ocenił(a) serial na 8
ArcyLado

Jeśli chodzi o Meave - program kazał jej jechać do świata zewnętrznego. Ona była wpisana w narrację, którą teoretycznie nie mogła opuścić. Jednak podjęła decyzję, by nie postępować tak jak programista sobie życzył. Ona wybrała inaczej. Teraz nie działa według żadnego ustalonego z góry programu - działa na własny rachunek, sama sobie postawiła cel. Fakt, że jej córka nie jest jej córką, w tej chwili nie ma znaczenia.

PS. Oczywiście, bazuję tylko na tym, co wiemy teraz, za dwa lata może się okazać, że jednak jakiś program był. :-P

ocenił(a) serial na 10
dariusman

Właśnie nie ... jej nowa narracja zakładała ze będzie dążyła do ucieczki z parku i ostatecznie i tak w parku pozostanie .. aby ponownie rozpocząć ucieczkę .. o tym mówił bernard ... że to niepierwszy raz gdy próbuje uciec z parku. To że w ostatniej chwili wyszła z pociągu -potwierdza że nigdy tak naprawdę się nie zbuntowała i teraz rozpocznie kolejny raz swoją narrację ucieczki... i kolejny raz wysiądzie tuż przed odjazdem....

ocenił(a) serial na 10
fallandir_2

Ja to tak zinterpretowałem:

Elsie zabił Bernard na polecenie Forda. Pewnie, żeby sprawić mu więcej cierpienia, by się "uwolnił".
Ojciec Dolores wyszedł w ostatniej scenie razem z innymi "uszkodzonymi" hostami z lasu. Ford specjalnie je przechowywał bo były bliskie uwolnienia się.
Charlotte najprawdopodobniej zginęła, ale tego nie pokazano.
Bunt Meave nie był buntem. Bernard powiedział, że to był jej scenariusz i wszystko co robiła była napisane przez scenarzystę. Przy czym nie sądzę by był to Ford. Ja stawiam na Sizemore, który miał zapewnić, że Ford nie zniszczy wszystkich hostów po ustąpienia. Dlatego zaprogramował Maeve do opuszczenia parku, bo nie potrafili inaczej wykraść kodu, a wykradzenie hosta zrealizowali właśnie tak.
Z tym, że Meave zaczęła "myśleć", dlatego wyłamała się ze scenariusza i wysiadła z pociągu.

mikmro

Heh, pierwsze co mi przyszło na myśl po tym jak Dolores odstrzeliła Forda to "A man chooses, a slave obeys."

ocenił(a) serial na 10
mikmro

Dla mnie wszystko stało się bardzo jasne. Ford zrozumiał to czego nie rozumiał a co chciał mu wytłumaczyć Arnold. Dlatego odkopał to miasteczko i zrobił dokładnie co zrobił Arnold. Z tą różnicą, że postanowił zabić cały zarząd w obawie, że po prostu jego wyrzucą a park (zło wcielone) będzie nadal trwał. Jedyna możliwość zniszczenia parku to likwidacja zarządu. Tylko jedna rzecz mi tu nie pasuje po co zabijał Teresę? Ona tak jak on chciał zamknięcia parku. Chociaż pewnie chodziło o to, że ona nie była w stanie nic zrobić. Była przeciwna ale też miała za mało wiary aby to zakończyć.
Kwintesencją tego serialu od jego początku, od rozmowy Forda Z Abernathy, była dla mnie relacja stwórcy z jego dziełem. Zawsze chciałem zobaczyć, przeczytać jak mogła by wyglądać rozmowa Boga osobowego z człowiekiem i ten serial mi to pokazał. Nikt nigdy tak dobrze tego nie ukazał.
Jest też niesamowite mrugnięcie okiem do widza w scenie opisu obrazu michała anioła. Nie widzimy tak naprawdę tego co powinniśmy, nie jest nam to dane. Widzimy tylko to na co nasz stwórca pozwala.
Sprawdziło się też, co mi się wydawało, od 7 odcinka. Wszystkim sterował Ford, ucieczką Meaven również.
Co do drugiego sezonu. Może obejrzę jak nie będzie co. Jednak na nic już nie czekam. Wszystko co miał przedstawić ten pomysł już zostało pokazane.

ocenił(a) serial na 10
Robert_Sajdok

Z pewnością kontynuacja będzie wyzwaniem. Tym razem nie przejdą już numery super trudnej układanki z równoległym pokazywaniem wątków z różnych okresów zmontowanych jako jeden ciąg wydarzeń, bo widzowie uznaliby to jako odtwórczość. Natomiast "typowe" prezentowanie historii zostanie odebrane jako obniżenie poziomu. Mam jednak nadzieję, że Nolan coś wymyśli o dostaniemy nową nie mniej zaskakującą formę opowieści.

ocenił(a) serial na 8
acidity

Nie bez przyczyny został pokazany motyw z siedemnastowieczną Japonią. Jak Detektyw to samo a jednak inaczej, czekam.

mikmro

O Kur !! Elsie !!
https://naekranie.pl/aktualnosci/ekspert-z-naekranie-pl-odnalazl-elsie-z-westwor ld-to-nie-zart-1456564

Dehzz

2 dni temu te same video na reddit można było już zobaczyć: https://www.reddit.com/r/westworld/comments/5gklhd/spoilers_elsie_and_stubbs/

nie mniej, to już coś wyjaśnia i nie mam nic przeciwko takim podpowiedziom ze strony twórców serialu przed 2 sezonem ;)

ocenił(a) serial na 10
Poolaxoxo

No proszę proszę ;) mieliście racje bez trupa niema śmierci ah te filmowe reguły ;)

Joseph88

Haha stary jaka radosc i satysfakcja. Przeciez w pewnej chwili bylem chyba sam na polu bitwy, ktory nie mogl zaakceptowac jej odejscia:) ależ kamien z serca, że wiara nie poszla na marne.

Joseph88

No własnie o to mi wtedy chodziło, że bez sceny śmierci nie ma co wierzyć w czyjąkolwiek :) No i tak jak mówiłam Ford jednak nie okłamał Bernarda

ocenił(a) serial na 10
Dehzz

Moim zdaniem Elsie i jej przyjaciel z ochrony zostali przez Forda uratowani. Ten zaprogramował zadymę na zapleczu i wiedział, że poleje się krew i najwyraźniej z jakiś powodów nie chciał by ta dwójka zginęła, dlatego zaplanował małą prowokację. Ponadto Elsie poznała jego plany, więc musiał ją gdzieś skutecznie uwięzić do czasu rozwiązania.

acidity

O, przyznam, że ciekawy pomysł :) Sprawiałoby to, że w oczach widza Ford jeszcze bardziej zyska. Fakt, nadal nie będzie do końca 'dobry' ani tym bardziej 'zły' (ani nic w zero jedynkowych proporcjach :D), ale jeszcze bardziej widz pomyśli, że koleś dobrze czyni/ł wybijając 'burżuazję' :D

ocenił(a) serial na 10
matiiii

To co robi Ford, jest trudne w ocenie. Ratowanie ludzi należy zaliczyć na plus, ale co z uwalnianiem hostów? Większość ludzi jako istoty pełne empatii, powiedzą, że hosty należałoby uwolnić i nadać im nawet jakieś prawa, z drugiej jednak strony taki krok mógłby okazać się początkiem końca istot niższego rzędu, czyli nas :-D
Ludziska boją się Terminatorów, Cylonów i innych podobnych maszyn, ale ja uważam, że one wszystkie razem wzięte, to mały pikuś... Kiedyś czytałem takie krótkie opowiadanie zaliczające się do klasyki sci-fi pt. "Nie mam ust, a muszę krzyczeć" w którym przedstawiono moim zdaniem najstraszniejszą wizję SI w historii literatury, filmu, serialu i opowiadań przy ognisku. Warto przeczytać.

acidity

I to mi się podoba w tego typu produkcjach jak 'Westworld' - można rozmawiać i prowadzić ciekawe dyskusje na temat moralności i tego, kto tutaj ma rację jeśli chodzi o 'roboty'. Mimo to Ford to postać cholernie złożona i najwidoczniej przechodząca przemianę pod wpływem Arnolda. Najbardziej mi się w nim (po finale-rewelacji) podoba to, że wbrew idealistycznemu Arnoldowi Ford był jednak realistą i pragmatykiem. I pomyśleć, że przez 10 tygodni rozmawialiśmy o różnicach w postrzeganiu i zastosowaniu hostów przez Forda do Arnolda i vice versa, a okazało się, że Ford wbrew pozorom od pewnego wiadomego incydentu był i po stronie Arnolda. Nieźle to rozegrano jeśli chodzi o scenariusz (a przecież teraz, jak się tak o tym pomyśli, jest to jedno z najprostszych rozwiązań w jakimkolwiek popkulturowym tworze). Nie dziwię się, że Gildia Scenarzystów nominowała 'Westworld'.
Dzięki za polecenie! Postaram się przeczytać do następnego sezonu :D (w sensie: dodaje na listę 'do przeczytania')

ocenił(a) serial na 8
mikmro

Po finale mam uczucie niesmaku.

1. Jak to jest ze świadomością hostów?? Niby ją mają, Dolores usłyszała swój głos, Ale nadal jest zaprogramowana na zabijanie jak cyborg! Czyli gdyby miała wolną wolę czy nie powinna rzucić broni i powiedzieć Fordowi by sam wszystkich zabił , skoro miał to w planie!?

2. Akcja Forda to idiotyzm. Po co zabijać zarząd?? Przecież to nie jedyni akcjonariusze. Dopóki istnieje choć jeden host ich technologia może być przejęta. 30 lat zajęło mu przygotowanie planu wystrzelania garstki ludzi?? I po co zabili Teresę?? Choć może zrozumiem jego zachowanie jeśli jest robotem.

3. Willi to nieporozumienie. Żeby z normalnego faceta bez powodu zrobić oszołoma I gwałciciela?? Po co?

ocenił(a) serial na 8
nan_s

1. Właśnie chodzi o to, że Dolores miała wybór pomiędzy oprogramowaniem pierwotnym (słodkiej panny w błękitnej sukni) a Wyattem. Jej złość na ludzi, którzy latami ją krzywdzili, spowodowała że wybrała ścieżkę Wyatta. Ale to był JEJ wybór. W krytycznym momencie Ford był tylko tym, który pokazuje jej możliwość, ale on sam nie ingeruje już w jej decyzję.

2. Zarząd chciał się go pozbyć, a on nie chciał im oddać swoje dzieło bez walki. A poza tym Delos nie pozwoliłby na dalszy rozwój hostów. Wykończenie zarządu daje gospodarzom czas, by się przygotować do nieuchronnej konfrontacji z ludźmi.

3. On nie był do końca normalny. Od początku było widać, że to był facet kryjący się przed światem. Dopiero Westworld pozwoliło mu się uwolnić, wyrwać się ze swej pętli. Bo tu Ford ma rację: ludzie też są uwięzieni w pętlach. :)

ocenił(a) serial na 8
dariusman

1. Nie mogę się z Tobą zgodzić;) że wybór Dolores może być ograniczony tylko do bycia Wyatem lub damulka w opałach. To właśnie jest jej program. To czyni z niej robota. Wolna wola to zdolność ominięcia zaprogramowania. To nie wykonanie rozkazu. Zauważ że Dolores płakała gdy zabila Arnolda. Nie chciała tego. Tak samo Teddy nie chciał zabijać. W sumie może Maeve wykazała wolną wolę Ale tego do końca nie wiemy.

Co do motywacji Forda i Willa - ja tego nie kupuję. Ale szanuję Twoją interpretację;)

ocenił(a) serial na 8
nan_s

1. Ale Dolores ominęła program. Do kogo strzeła? Do ludzi. Ford żadnych zabezpieczeń nie zdjął. Nie gmerał już przy niej. Nawet jako Wyatt mogła zabić tylko tego jednego, konkretnego człowieka. Zrobiła to 30 lat temu. Ale już Forda zabiła, bo chciała. Ominęła kluczowe zabezpieczenie.
Oczywiście, teraz musi się tej nowo nabytej wolności nauczyć - co będzie trudnym zadaniem i pewnie to będzie tematem drugiego sezonu.

mikmro

Co do tego "genialnego" montażu, to chyba raczej trzeba nazwać to robieniem z widza idioty, bo po odkryciu jakiegoś faktu np. Bernard=host, nagle Ford co chwilę go pauzuje, bez przerwy podkreśla że jest hostem itp. MIB mimo, że komunikował się z wieloma ludźmi, czy to z Charlotte, Fordem, innymi goścmi którzy go znali to żaden nie zwrócił się do niego po imieniu. Za każdym razem jakimś sprytnym sposobem omijają jego imię, byleby tylko zrobić efekt "tajemnicy" i przyciągać widza na kolejne odcinki, jakby niczego ciekawego nie mieli już do zaoferowania. Oczywiście teraz w finale to nagle Ford zaczął go nazywać William. I takich przykładów jest wiele i dla mnie to jest pogrywanie z widzem, bo wszyscy wiedzą kto kim jest tylko przed oglądającym robi się jakiś cyrk. A potem jest podnieta jak oni to genialnie rozegrali, chyba raczej tandetnie. Narracja to tutaj leży.

A tak poza tym, co się stało z Abernathym? Wprowadzili wątek, że miał wyprowadzić dane z parku, po czym nikt już o nim nie wspomina. Potem Maeve bierze jakąś teczkę do pociągu i zostawia ją tam. No jeśli w teczce były te dane, to znaczyłoby że Ford sam je wyprowadził? Coś tu nie halo jest.

ocenił(a) serial na 10
Mou

jaki cel miało by kreowanie tajemnicy wokół tożsamości MiB gdyby juz w pierwszym/drugim odcinku ktoś zwrócił sie do niego per Whilliam?... tajemnicy nie było by żadnej...

Wskaż więc proszę, w którym serialu lepiej to rozwiązano....

ocenił(a) serial na 10
ArcyLado

Nie było tajemnicy? A w którym to niby momencie ktoś zwrócił się do MiB William?

użytkownik usunięty
acidity

ArcyLado własnie pisze, że nikt tego nie zrobił na tym polega doskonałość tajemnicy jaką zbudowano wokół jego postaci. Ja przynajmniej rozumiem tak tą wypowiedź :)

ocenił(a) serial na 10

Achh, faktycznie :) Jakiś błąd w oprogramowaniu sprawił, że zamiast słowa "gdyby", zobaczyłem "skoro"...

użytkownik usunięty
acidity

uuu to może być znak, że ktoś majstruje w twoim oprogramowaniu ;)

ocenił(a) serial na 10

To tylko błąd krytyczny, reset albo w ostateczności lobotomia powinna temu zaradzić :-D

ocenił(a) serial na 10
Mou

Mam nieodparte wrażenie, że się czepiasz i na siłę starasz się znaleźć dziurę w całym :)

A Ty jak często zwracasz się do znajomych zaczynając np. od "Robercie, mógłbyś(...)"? Stosunkowo rzadko korzystamy z imion osoby do której się zwracamy w sytuacjach gdy jesteśmy sami. A Ford spotkał się z MiB raptem 2 razy.

Wątek Abernathego został domknięty. Podczas imprezki poszedł po niego Lee Sizemore, ale zastał pusty magazyn, bo Abernathy wraz z innymi przebudzonymi hostami atakował zarząd.
Torebka Maeve to element dekoracji, by wyglądała jak każda inna dama, dla której torebka to przedłużenie ręki, w której na dodatek trzyma najprzydatniejsze niezbędne przybory ;) Gdyby jej nie miała, to byłoby dopiero dziwne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones