PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=232988}

Westworld

7,9 108 537
ocen
7,9 10 1 108537
6,6 14
ocen krytyków
Westworld
powrót do forum serialu Westworld

S01E10 - Finał

ocenił(a) serial na 9

Niestety to już koniec pierwszego sezonu wspaniałego serialu. Twórcom należą się gratulacje, ponieważ ze względu na czas trwania odcinka, można go nazwać filmem. Mnóstwo odpowiedzi, bunt oraz delikatna furtka do nowego sezonu, który dopiero za dwa lata.

Gratuluję forumowiczom, których teorie okazały się być rozwiązaniem zagadki.

Jak wasze wrażenia?

Ergath

Ale czego tu nie rozumieć?:) Wszystko zostało wyjaśnione.

Ergath

Raczej niektórzy fani serialu są jak mężczyźni - mają wszystko wyjaśnione i podane na tacy ale nic nie rozumieją:P

ocenił(a) serial na 6
elfka77

Nie jestem fanem tego serialu, ten serial to jeden wielki chaos bez większego sensu ale świetnie się to oglądało. Niektórzy sobie wmawiają że rozumieją wszystko z tego serialu, a im więcej komentarzy tym więcej teorii.

Ergath

A może to faktycznie stalo sie na koncu jasne tylko niektórzy sa nadal tak zakręceni, że wmawiają sobie iż nikt serialu nie kuma i nie są oni żadnym dziwnym wyjątkiem?:)

ocenił(a) serial na 6
Dehzz

Whatever

ocenił(a) serial na 10
mikmro

Garść odpowiedzi na nurtujące nas pytania https://naekranie.pl/aktualnosci/co-w-2-sezonie-westworld-tworcy-komentuja-i-wyj asniaja-1454554

ocenił(a) serial na 8
acidity

"Jonathan Nolan mówi, że 2. sezon to totalny chaos, a Joy nazywa wydarzenia szalonymi." - I tu się z nimi w pełni zgadzam. Potwierdzili, że sami do końca nie panują nad fabułą i mnogością bełkotliwych, przeintelektualizowanych bzdur

ocenił(a) serial na 4
mikmro

Szczerze, serial jak dla mnie po prostu średni. Nie wciąga tak jak GoT
Nawet nie ma porównania. Momentami mnie nudził.

ocenił(a) serial na 10
zielonykojot

Pierwsze odcinki mnie też nie wciągnęły i chwilami nudziły, ale drugą połowę oglądałam wgnieciona w fotel. Oglądam jeszcze raz, bo pewnie wiele mi umknęło przez nieuważne oglądanie początku. A na kolejny sezon czekam tak jak na GOT.

ocenił(a) serial na 10
mikmro

Jakie to było dobre!

ocenił(a) serial na 10
mikmro

im dalej w las tym bardziej wszystko pogmatwane ;) do pewnego momentu swietnie trzymał forme, miał niespotykana dotad konstrukcje i odpowiednie wyczucie, chyle czoła twórcom, ale finał mocno rozczarowujący, brak spójności, momentami mocno rażący, przypominał koncówke Lostów, jakby twórcom zabrakło pomysłu na bardziej sensowe zakończenie..

ocenił(a) serial na 4
mikmro

Moim zdaniem nie warto inwestować czasu na oglądanie serialu. Wg mnie jest po prostu nudny.

mikmro

O co tam w zakończeniu dokładnie chodziło? Bo już przysypiałem i nie ogarnąłem jak zakończył się wątek Dolores.

Serial całkiem niezły, trochę nudny i naiwny.

ocenił(a) serial na 4
mikmro

Skończyłem właśnie sezon. Poza może dwoma/trzema odcinkami odczuwałem fizyczny ból oglądając to. Ileż można czytać tych rozciągniętych dialogów, w których wszyscy zastanawiają się nad egzystencją swoją lub kogoś i nad poszukiwaniem jakiegoś "centrum labiryntu"..? Zakończenie nudne jak nie wiem co, zresztą podobnie jak większość sezonu. Nie wiem skąd te zachwyty. Za co taka wysoka ocena?

ocenił(a) serial na 9
karolh

lol oceniles django na 10 a to na 5 chociaz podobny klimat

ocenił(a) serial na 9
mikmro

ten... no.... dobry ten serial, a zakończenie tego odcinka wgniotło mnie w kanapę.
Żal mnie tych ludków co tu wylewają żółć co im na wątrobie leży że serial "taki słaby", gdy tymczasem ogólna nota serialu to ponad 8 i za cholere nie chcę spaść i pewnie już nie spadnie choćby nie wiem ilu jeszcze narzekaczy się znalazło. Ano

mikmro

Wie ktoś może co się stało ze Stubbs'em (kolesiem, który odpowiadał za bezpieczeństwo)? Wyszedł szukając Elsie, bo włączył się w parku jej nadajnik, napadli go jacyś kolesie z plemienia i nie wiem czy coś przegapiłam czy już nie było tego wątku dalej poruszanego? Domyślam się, że może to być powód, dla którego nie został on zamknięty w stacji dowodzenia, która ma odcięty dostęp do parku, jednak ciekawi mnie co stało się z nim, jak pytanie było to sorki, ale trudno przebić się przez ponad 700 komentarzy

ocenił(a) serial na 6
wersob95

Strasznie słabo... zakończenie przewidziałam gdzieś po 3 odcinku, gdy tylko zaczęli się "przebudzać", że pewnie będzie bunt i źle to się wszystko skończy dla ludzi :)
Niestety serial zamotany strasznie, poza tym nudny.
I moje największe rozczarowanie to to, że William okazał się facetem w czerni :( Kompletnie nie widzę podobieństwa. Zrobienie z Dolores morderczyni też słabe jak i to, że tajemniczy Arnold to Bernard a Bernard to robot.
Masakra.
Fabuła na 3, za to wizualnie i aktorsko na 8 :)
Pomysł fajny ale nie do końca logicznie posklejany, jakby w połowie sezonu zabrakło im pomysłów jak dokończyć wątki.

kasiap_18

Wow, toś jasnowidzką jest albo kimś :) Gdybyś oglądała stary Westworld lub jakikolwiek inny film o robotach to domyśliłabyś się po pierwszych paru minutach pierwszego odcinka ;)
Strasznie hejtujesz a mam wrażenie, że po prostu połowy filmu nie zrozumiałaś. To nie jest film dla mas tylko inteligentnego widza. Pełno w nim warstw filozoficznych odnośnie natury czlowieka, duszy, odnośnie boskości i życia w ogóle.
Nie rób sobie wstydu pisząc takie rzeczy.
To co zrobiła Dolores jest świetnie uzasadnione tylko trzeba trochę pomyśleć. Twisty z Bernardem napędzały dyskusję na tym forum od praktycznie 3 odcinka bo były zrobione genialnie.
Logicznie akurat jest wszystko posklejane na tip-top. Przed wydawaniem takich ocen warto sobie najpierw poczytać na forach jakieś podsumowania ludzi mądrzejszych od siebie :)

ocenił(a) serial na 6
Dehzz

Dwa razy mnie obraziłeś, ale mimo to nie będę dalej dyskutować, bo mama kazała mi w takich sytuacjach być mądrzejszą i odpuścić ;)
Cieszę się bardzo, że nie wciągnęłam się w tę sektę, najwyraźniej nie jestem wystarczająco "yntelygentna" i nie dumam nad boskością, duszą i życiem w wolnym czasie. Hahaha. Pozdrawiam :*

kasiap_18

Sektę ! Ostro pocisnęłaś :) Wybacz, czasami trzeba kimś potrząsnąć by spróbował jakiegoś nowego postrzegania, spojrzał z nowej perspektywy. Nie mówię, że nie jesteś inteligentna bo Cię nie znam - może nie jest tak źle! :) Może po prostu do tej tematyki trzeba dojrzeć wewnętrznie w jakiś sposób..
Nie obrażaj się już tak :*

ocenił(a) serial na 9
mikmro

Myślicie że Ford zrobił hosta na swoje podobieństwo i to on zginął w końcowej scenie? W odcinku gdy Theresa weszła do jego laboratorium, Ford tworzył kolejnego hosta. Być może samego siebie?

ka_lol

Było wielokrotnie proponowane:) kurde musimy zlozyc zbiór wszelkich pomysłów jakie przetrwały po zakończeniu sezonu by ich nie powielać w kółko.

ocenił(a) serial na 9
Dehzz

rzeczywiście w końcu dotarłem do takich teorii. Ale wątek jest już dosyć długi, niestety przed czytaniem tych kilkunastu stron odstraszyły mnie przepychanki i wyzwiska na pierwszych stronach, dlatego przeskoczyłem na koniec wątku, a tam nic o tym nie pisano.

ka_lol

No niestety, trochę sie na koniec balagan zrobił przez dziwolągów chcących zaistnieć w jakiś dziwny chory sposób..co zrobisz.
Szkoda, że nie oglądałeś razem z nami. Te cotygodniowe rozkminy to bylo cos pieknego i wyjątkowego;)

ocenił(a) serial na 3
mikmro

Mało kiedy tak bardzo zawodzę się na ocenie tego portalu. W mojej ocenie jest nudny, przeciągnięty, przekombinowany i zwyczajnie głupi. Ratuje go Hopkins, Harris, efekty specjalne i pomysł. Pomysł strasznie zmarnowany. Zawsze mnie dziwiło, że doświadczona wytwórnia może stworzyć gniot mając do dyspozycji dobry koncept, dobrych aktorów i kupę kasy. Przecież nad tym pracuje cała masa ludzi. Jak to jest możliwe, że nikt w trakcie tworzenia tego serialu, nie zwrócił uwagi, że to i tamto jest totalnie pozbawione sensu. I nie jest to nic skomplikowanego. Nie trzeba do tego dochodzić. To boli, kuje w oczy w czasie bieżącego oglądania. Tak jak w tym serialu, roboty nie wiedziały, że są robotami, tak być może jest ze mną i jestem idiotą, który nie zdaje sobie z tego faktu sprawy. Może zwyczajnie jestem za głupi, żeby ten serial zrozumieć. Proszę zatem aby osoby, które oceniły ten serial na gwiazdek 8 lub więcej, które widzą sens w tej fabule (to Was obwiniam za zmarnowanie czasu na ten serial) wyjaśniły mi kilka kwestii:
- po co Arnold kazał się zabić?
- po co Ford kazał zabić siebie i wszystkich pracowników oraz gości?
- Dolores zabiła wszystkie roboty i siebie, żeby Ford nie mógł otworzyć parku. Ford jednak znalazł sponsora, który pokrył koszty naprawy robotów i postawienia parku. Sponsorem okazał się William, który postanowił zainwestować w park dopiero po tym jak spędził w nim kilka tygodni jako gość. Do tego był w towarzystwie szwagra, który przedtem bywał tam już nie raz. To tak jakbym miał zainwestować w lunapark, który ma powstać, bo dobrze się w nim bawiłem. Coś tu jest mocno nie po kolei.
- wątek Maeve jest tak bez sensu, że aż nie wiem o co pytać.
- po co Ford każe zabić się Bernardowi, po tym jak ten okazał się nieposłuszny, skoro o taki właśnie efekt mu chodziło i skoro i tak miał zostać przywrócony?
- jak to jest możliwe, że nikt się nie zorientował, że Bernard jest robotem skoro wyglądał jak Arnold- współzałożyciel parku?
- o tym, że robotami raz można kierować, a raz nie; raz pamięć jest wyczyszczona, a raz pamiętają wszystko i że jest to naginane do pokręconego scenariusza na bieżąco też nie ma co się rozpisywać.
- skoro Bernard był robotem, to jak to możliwe, że gdy komendy były wydawane przy nim to nie miały na niego wpływu? Zaczęły mieć dopiero gdy widz ma się zorientować jak jest prawda.
Ech.. po co ja się produkuję?

lastkowal

Fabuła tego serialu działa się na przestrzeni lat a zwłaszcza wątek z młodym Wiliamem dział się przed śmiercią Arnolda... Ford dał wybór hostom, które powybijały ludzi w Parku, żeby stworzyć swój własny świat bez ludzi. Wyłączone hosty, ktore stały sobie w tej "piwnicy" bez celu, to hosty, które zaczęły być świadome i czekały, tylko "wyłączone" na ten moment na końcu serialu.. To jest wszystko genialnie zaplanowane od samego początku i to jest w tym najlepsze, że nawet nie dało się bardzo przewidzieć co się stanie... Ktoś kto nie kuma o co chodzi w tym serialu jest po prostu debilem ^^ I żal mi go. Janusze "ukryta prawda" czeka.

ocenił(a) serial na 3
jorbiczek

To, że fabuła działa się na przestrzeni lat to ciężko nie zauważyć, ale wyraźnie kilkakrotnie było powiedziane, że Arnold chciał zapobiec otwarciu parku. Park został otwarty dla gości już po jego śmierci. Skoro młody William był w nim jako gość (a jego szwagier już wielokrotnie przedtem) to znaczy, że był tam już po śmierci Arnolda.
Ford był wizjonerem i wielokrotnie było pokazane, że jako jedyna postać w serialu kontroluje sytuację, otaczający go świat, park i przebieg spraw. Poza tym sam piszesz, że wszystko było zaplanowane od początku.
Piszesz, że według Ciebie zakończenia nie dało się przewidzieć. Myślę, że nie tylko ja już po pierwszym odcinku przewidziałem, że roboty uzyskają samoświadomość i obrócą się przeciwko ludziom. Dzieje się tak w niemal każdym filmie o robotach ze sztuczną inteligencją jak np. Ex machina, Eagle eye, Ja robot itp.
Odpowiedziałeś na dwa z moich pytań i to według mnie błędnie.
Najwyraźniej ten serial jak wiele innych dzieł sztuki i kultury jest różnie odbierany przez różnych odbiorców.
Jeżeli zaś chodzi o bycie "Januszem", to przydomek ten z nikim innym nie kojarzy mi się bardziej niż z osobami, które w momencie posiadania odmiennego zdania na temat tak błahy jakim jest opinia o serialu telewizyjnym korzystają z dobrodziejstwa internetu, którym jest anonimowość i wyzywają resztę od debili. Mało tego. W swojej wielkości, mądrości i dobroci unosisz się ponad mój debilizm i jest Ci mnie żal.
Chyba powinienem Ci podziękować. Nie do końca wiem jak się zachować gdy tak wielka persona tak łaskawie się ze mną obeszła.

ocenił(a) serial na 6
lastkowal

Serial obejrzałem na razie tylko raz, zabiorę się za niego w wolnej chwili po raz drugi, z wiedzą na temat całości żeby wyłapać wszystkie smaczki, ale spróbuję wyjaśnić Twoje wątpliwości.
1. Arnold dał się zabić, po pierwsze - żeby zapobiec otwarciu parku. Według mnie liczył na to, że śmierć spowodowana przez hosta wpłynie na zdanie współpracowników i udaremni plany Forda. Poza tym bardzo cierpiał po śmierci swojego syna.
2. Ford jest bardzo zagadkową postacią. Z jednej strony podkreślał, że hosty nie są ludźmi, ale przy pożegnaniu powiedział Bernardowi, że jeszcze wiele wycierpią, zanim zostaną uwolnieni. Myślę, że poprzez nową narrację chciał położyć fundament pod uwolnienie hostów, bo po 40 latach zrozumiał co powodowało Arnoldem i wycofać się w pełni chwały; pokazać zarządowi, że nie ma na niego wpływu.
3. Inwestorem była firma Delos; w wątku Logana i Williama ten pierwszy już na początku mówił, że jego firma musi zwiększyć swoje udziały w tym parku. William na przestrzeni lat doprowadził do zwiększenia udziałów Delos w parku, ale to nie zmienia faktu, że korporacja inwestowała w park już wcześniej.
4. Cały wątek ucieczki zaaranżował Ford. Bernard miał przez jakiś czas pozostać uśpiony, żeby nie przeszkodzić Fordowi w dotarciu na premierę narracji. Przynajmniej tak mi się wydaje.
5. Park powstał po śmierci Arnolda, więc jego pracownicy nie mogli go znać. Skąd zatem mieli wiedzieć, jak wyglądał.
6. Cały serial jest właśnie o tym. Mimo czyszczenia pamięci hosty zapamiętują, co stopniowo prowadzi do "przebudzenia" i powstania samoświadomości.
7. Czy Bernard przypadkiem nie reagował tylko na głos Forda? No i w późniejszym czasie Maeve, gdy uzyskała samoświadomość.
Oczywiście, mogę się mylić. Może w kolejnych sezonach zostanie to wyjaśnione, ale specyfika tego serialu jest taka, że trzeba wielu rzeczy domyślać się, łączyć fakty; należy go oglądać uważnie. Taki Nolanowy styl. Podobnie z resztą było w "Prestiżu". Przyznaję, że przez pierwsze trzy odcinki również byłem bardzo zawiedziony, ale od czwartego odcinka poszczególne wątki zaczynają się z wolna łączyć i serial pochłonął mnie bez reszty. Ja tam czekam na następny sezon.

ocenił(a) serial na 3
Michau31

Dzięki, za spójną i kulturalną odpowiedź.
Zwłaszcza za pkt. 3. Musiałem to przeoczyć. Jeżeli chodzi o pkt. 5 to moim zdaniem skoro każdy znał przynajmniej z opowiadań o historii powstania parku postać Alberta, to strasznie dziwne byłoby to, żeby nikt nie dotarł chociażby do zdjęcia jednego z twórców parku. Poza tym musieli mieć jakichś wspólnych znajomych czy chociażby inwestorów, którzy obserwowali park przed i po otwarciu i znali jego twórców. Reszty pkt. chyba nie ma za bardzo sensu omawiać, bo są to kwestie subiektywne. Widać odebrałeś to lepiej niż ja.
Masz rację, że specyfikacja serialu jest taka, że trzeba się domyślać wielu rzeczy (i stąd jest tak wiele różnych interpretacji w wielu kwestiach), ale nie widzę zbyt wielu podobieństw do "Prestiżu". Film był spójny, składał się do kupy, postacie były autentyczne, a ich zachowania naturalne, zgodne z ludzką psychiką i mimo, iż występowała tam magia (klonowanie ludzi, za pomocą maszyny skonstruowanej przez Teslę) to nie wybijało to rytmu, a dalej oglądało się ten film z pełnym zaangażowaniem. Z kolei podczas serialu, wiele razy zdarzało mi się parsknąć śmiechem i zastanawiać kto to wymyślił, albo zamiast czerpać przyjemność z serialu wkurzać na brak autentyczności zachowania danej postaci. Oglądanie tych naukowców, których wykorzystała później Maeve, było tak głupie, nienaturalne i sprzeczne z ludzką psychiką, że wręcz ciężko było się skupić. Jak dla mnie serial jest po prostu mocno przekombinowany, a że sam pomysł jest ciekawy i trudny no to wyszło jak wyszło.
Nie mniej jednak widać ma też swoich zwolenników, więc pewnie zwyczajnie nie da się stworzyć dzieła, które będzie odpowiadało wszystkim. Najwyraźniej nie był dla mnie. Jeżeli chodzi o następny sezon to nawet jeżeli się pojawi to pewnie go nie ruszę, ale zakończenie raczej nie wskazywało na to, żeby takowy miał powstać. No bo w sumie o czym miałby być? O robotach żyjących w świecie poza parkiem po ucieczce?
pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones