Wikingowie (2013-2020)
Wikingowie: Sezon 5 Wikingowie Sezon 5, Odcinek 8
Odcinek Wikingowie (2013-2020)

Żart

The Joke 46m
8,3 1 375
ocen
8,3 10 1 1375
Wikingowie
powrót do forum s5e8

Bardzo przewidywalny odcinek.
Bitwa nawet niezła, ale dialogi to jakaś porażka w pewnej chwili nie wiedziałem o co kaman w tym odcinku.
Haehmund pewnie przeleci Lagrethę a potem Bjorn odstawi go do Anglii xD

ocenił(a) serial na 6
Aron9999

Niestety batalistyka w "Wikingach" dawno temu odleciała w ten kosmos. Teraz po prostu tłum ludzi ma się nawalać ostrymi przedmiotami po głowach. Im więcej tym lepiej. Wielka szkoda - mają budżet, ludzi ale chęci brak.

emo_waitress

Pamiętam, walczyli w szyku obronnym. Nawet taki, moim zdaniem, "drętwy" film jak "Stara Baśń" miał dobrą scenę jak wikingowie walczyli w okrążeniu.

Aron9999

Mnie się zawsze podobał opis bitwy z Wiedźmina, w której ładnie jest wszystko rozpisane od rycerstwa, po wieśniaków. Jest formacja krasnoludów, najemnicy, są zwiadowcy przed bitwą, którzy dają dupy. Giną dowódcy, jest też pokazana pomoc medyczna. Nie wiem co jest złego w pokazaniu nomen omen SZTUKI wojennej, która może być równie, jak nie bardziej widowiskowa - lub przynajmniej wciągająca, co bezmyślna rąbanka.

miki278

Też myślę, że ciachał jak popadnie. Przynajmniej od momentu, kiedy się zrobił ogólny kocioł.

Seevis

Zaiste wspaniały odcinek :)

W UK strasznie ciekawe rzeczy się dzieją, skrywane tajemnice wychodzą na światło dzienne grożąc upadkiem królestw i rodów, a mianowicie okazało się jeden synek jest tatusia, a drugi mamusi.

Co do Ivara - ja odniosłam wrażenie, że Ivar nic nie przewidział, ot rzucił w przestrzeń luźną myśl, którą postanowił za pięć dwunasta wprowadzić w życie, popełniając każdy możliwy do popełnienia błąd.

Mnie zdumiało, że Astrid nie odeszła w momencie, kiedy było wiadome, że bitwa jest nieunikniona. Stała obok Lagherty, wystarczyło zrobić kilka kroków. Co miała do stracenia?

Masz rację odnośnie Halfdana - choć zachowuje się dziwnie najbardziej go lubię. Nie wiem, może to dzięki aktorowi, który robi fajne wrażenie? ;) Nawiasem mówiąc tak samo odbieram Haralda, też wydaje się sympatyczny dzięki aktorowi ;)

Znowu się zgodzę odnośnie Bjorna :D Kiedy tak zwisał na koniu pomyślałam od razu acha! problemy z układem trawiennym. Zacięta mina, na którą zwracałam już uwagę wcześniej, sugeruje ewidentnie kłopoty gastryczne, bynajmniej hardość i zaciętość męskiego mężczyzny, jak rozumiem jest w zamiarze.

Margrete musi być jakoś spokrewniona z tym gościem, co popłynął z Flokim.

Ragnar tak się wierci w grobie widząc swoje potomstwo, że chyba się już dowiercił do Chin. Powiedziałabym: świadomie tam!

emo_waitress

Astrid chyba stoi przed dylematem - z jednej strony jestem królową przy boku Haralda a z drugiej "tylko" kochanka wiecznie młodej blondi i chyba jak reszta boi sie Ivara wiec wybiera bycie królową:), choć nie wiadomo gdzie jest rybak z załogą który wie o wszystkim i najważniejsze czy Harold coś podejrzewa (choć wydaje mi się że nie bardzo :))



miki278

O ile można się opierać na słabym scenariuszu, w serialu Astrid pokazana jest kiedy myśli o Laghercie, kiedy o niej marzy romantycznie, kiedy płaci wysoką cenę za pomoc dla niej, kiedy naraża swoje życie dla niej, w towarzystwie Haralda jest raczej oziębła i w większości scen odpycha go, więc wszystko wskazuje, że jednak kocha ją. Tak mi się przynajmniej wydaje - może scenarzyści chcieli, żeby miała rozterki: królowa/kochanka Lagherty, ale to co pokazują wskazuje, że chce wrócić do Lagherty.
No właśnie wątek rybak i tego chłopca, który podglądał Astrid został urwany i ciekawe, czy wróci.

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Oj tam. Nie miałaś nigdy takiej sytuacji, że jesteś z nowym chłopakiem, a wracają Ci myśli o starym?

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

A te dziki w paprociach nie miały dać do zrozumienia, że się z Haraldem dotarła i troszkę na niego leci? ;) W sumie tak kocha babcię "neverending story" Lagerthę, że ru.cha jej syna, bo zawsze coś? Do 9tego odcinka jakiś temat tu jest? ;)

jocisko

Nie próbuję nawet tłumaczyć zachowania Astrid, bo obawiam się, że jesteśmy teraz w okresie, które osobiście nazywam "chińskim" na cześć okresu opimowego, kiedy całe forum zastanawiało się, co autor ma na myśli wypuszczając kolejne, niezwiązane ze sobą sceny :D

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Haha nieźle wywnioskowałas z Margaret. Gościu jest taki wkurzający i knuje na każdym kroku. Rodzina jak nic xD

wera1111

Ale i tak ci powiem, że z całej ekipy Flokiego, mimo ciągłego narzeku ze strony tego gościa - a nie znoszę takich marud - to i tak on wydaje mi się najbardziej z nich sensowny. Za to już nie mogę patrzeć na tajemniczego Flokiego z krukiem (lol) i na tych jego fanatyków. Cokolwiek Floki nie powie jest super.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Zgadzam się, jest przy tym wkurzający ale on jeden tam myśli: "nie mamy domów ani zapasów a idzoe zima. Co powinniśmy zrobić Floki?" -"Zbudujmy wielką świątynie dla Thora!" Po czym oni budują a on siedzi z krukami xD a na końcu pewnie obwoła się kapłanem i sam w niej zamieszka xD
Myślałam, że Floki po powrocie z Islandii zostanie wróżbitą a on założył komunę. Średnio mi się ten wątek klei szczerze powiem.

elensil20

Coś przeczuwam że w 9 alb w 10 odcinku pojawi się Rollo:)

Czytałem w jakimś wywiadzie, że aktor grający Rollo wspomniał iż wystąpi w S5 ale z małą rolą. Podejrzewam, że podczas bitwy między Ivar , Bjorem itp bedzie już baardzo krwawo, wszyscy bedą wycieńczeni, porozbijani tą wojną domową i wtedy pod koniec 9 albo 10 odcinka zjawi się Rollo ze swoimi Frankami i zacznie się chrystinizacja Skandynawii. Z tego co Wikipedia mówi pierwsze próby chrystianizacji Dani i Szwecji zaczęły się w VIII w. więc może kto wie..:)

ocenił(a) serial na 9
elensil20

To była chyba najgorsza bitwa w całym serialu. 0 strategii, 0 łuczników, 0 oszczepników, brak formacji z tarczami. Wyglądało to jak ustawka kiboli. Żeby zrekompensować widzowi tę cieniznę to dali trochę gore, odcięta ręka, zabijanie kobiety tarczą itd. Bardzo słaby odcinek.

Ghost6

Z tym zabijaniem tarczami to w ogóle jest trochę przesada. Może akurat nie w tej scenie, o której napisałeś, ale weźmy na przykład Lagertę - tarczowniczkę, wiadomo. Albo nawet Torvi. Obie powinny już mieć po jakieś 50/60 lat, a tu nagle hasają sobie na polu bitwy niczym dwie młode sarenki na łące, stają na przeciw dwumetrowego chłopa, który biceps ma podejrzewam większy niż one obwód talii, i co? Wiking pada po chwili na ziemię po ODEPCHNIĘCIU tarczą, by nigdy już więcej nie powstać. Toż to jakiś żart.

ernest_zlotousty

* naprzeciw

ernest_zlotousty

Zgadzam się - w tej bitwie Lagherta w kilku scenach powinna skończyć ze strzaskanym kośćmi przedramienia.

ocenił(a) serial na 6
elensil20

Hvitserk to taki wspaniały wojownik, że dostał baty nawet od Ewoków.
Podziwiam w tym serialu dopracowanie drobnych szczegółów - np. te strzałki - trafi cię taka i w ułamku sekundy padasz martwy. AK47 to przy tych strzałkach zabawka dla dzieci. Myślę, że w całej galaktyce tylko kamienie Ewoków są skuteczniejszą bronią. A Wikingowie jeśli chodzi o realizm i zgodność z faktami historycznymi, to już dawno osiągnęli poziom Gwiezdnych Wojen ;)

ocenił(a) serial na 10
Kuba_64

Faktycznie, inspirowali się Ewokami :)

Kuba_64

Haha, świetne porównanie :D Kurcze, im głupsze odcinki, tym śmieszniejsze komentarze :)

ocenił(a) serial na 6
Kuba_64

Nie Ewoki tylko Samowie.
Samowie słyną ze swej waleczności i sprawności w walce. :P

https://youtu.be/qQZKLIexcVk?t=51s

ocenił(a) serial na 8
elensil20

Kiedy w końcu utłuką Lagerthę? Jej śmierć Wróżbita zapowiedział gdzieś w połowie 3 sezonu, a tymczasem ta dalej żyje i nawet się nie starzeje. :/ Mam dość słuchanie jej napuszonej mowy. Najgorsza postać z całej puli. Tyle gada o tym, by uniknąć rozlewu krwi, a w ogóle nie ma refleksji, że cała ta wojna domowa jest z jej winy, gdyż to ona skłóciła synów Ragnara, zabijając Aslaug. O Aslaug wiele złego było można powiedzieć, ale w odpowiednim momencie potrafiła się wycofać i poddać, żeby oszczędzić swój lud. Lagertha idzie w zaparte i o całe zło obwinia Ivara. Zrozumiałe jest dla mnie to, że Bjorn broni swojej matki, ale całkowicie nie rozumiem, co po jej stronie robi Ubbe. Rozumiem, że nie po drodze mu z Ivarem, ale to za mało, by tak otwarcie wypowiadać się w tym konflikcie po stronie kobiety, która w sposób niehonorowy zabiła mu matkę.

Kukowsky

Odniosłem dokładnie takie samo wrażenie oglądając scenę pertraktacji. Początkowo w ogóle nie padło nawet imię Aslaug, tylko "nie zabijajcie się, bo jesteście braćmi, synami Ragnara". W kolejnej scenie, w momencie kiedy Ubbe wypija wino, a Ivar je na niego wylewa, byłem już prawie pewien, że jest ono zatrute i za chwilę Ubbe padnie jak długi za zdradę matki i braci, ale i tu się zawiodłem. Miało być wielkie zaskoczenie, że Ivar wszystkich wykiwał, wyszło, jak zwykle ostatnio, kiepsko.

ocenił(a) serial na 7
elensil20

Mam taką cichą nadzieję że Heahmund w jakiś sposób odnajdzie grób Athelstana

Aspheris

Jak Lagertha zaczęła tłumaczyć dlaczego jest prawowitą królową Kattegat to aż mnie wykrzywiło! serio?
I jakim prawem śmie nazywać Ivara uzurpatorem i kimś bez prawa, skoro sama jest uzurpatorką.
Zabiła prawowitą królową i odebrała Kattegat siłą (kiedy jeszcze Ragnar-król żył).
Poza tym przecież gdy odeszła od Ragnara on był jeszcze zaledwie jarlem, więc jakie ona może mieć prawo do jego królestwa. Królem został gdy był już z Aslaug.
Lagertho - zgiń, proszę.
Pozdrawiam.

Aspheris

Byłoby super:)

elensil20

"- daruj mu życie!
- po co?
- nie wiem..."

o ja...
dialog sezonu :D

exparrot

Powinno być: "Bo przystojniak z niego." Lagertha napalona w tym sezonie skoro wykorzystała seksualnie Haralda to teraz będzie chciała się zabawić z biskupem.

elensil20

Odcinek zapowiadał się fajnie ale wyszło nijak. Bitwa średnia, lud lasu był potrzebny tylko by wybić z 20 chłopa w armii Ivara, to jakiś żart. Co to było? Strzelali zatrutymi strzałkami? Jedna strzałka i po chłopie. Drugi żart to że nikt nie zginął. Telenowela. Myślałem że zginie Harald i jego banda (swoją drogą szkoda, kibicuje mu i nie mogłem znieść że wygra nieśmiertelna tarczowniczka) ale nie zginął. Biskup padł trupem - też nie zginął. Wszyscy żyją i mają się dobrze, pomarli statyści i tyle, to niezła wojna domowa. Mogli kogoś uśmiercić, najlepiej Lagerthe. Dialogi lipa, przez 20 minut gadka o tym samym że Hvitserk ma dołączyć do Bjorna i spółki, że Halfdan do brata, że ta bitwa jest bez sensu itp itd. Nuda.

elensil20

Zgadza sie , przewidywalny odcinek, albo-albo.
Będą walczyć - nie bedą.
Pomszczą śmierć matki - synowie Ragnara nie mogą toczyć bratobójczych walk.

Podobnie z Haraldem & bratem oraz Astrid & Laghertą

Ivar , postac niepotrzebna, gawędziarz, zrobili mu powóz, ale nie walczy, bo od razu zginąłby.

Podczas bitwy biskup zapatrzył sie na Laghertę i został trafiony hehehe




Przeleciał ten sezon, z zapowiadanych 10 zostały jeszcze 2.

Hans_Kloss

Mowa o odcinkach.

elensil20

Według mnie Ivar ma jakiś głębszy plan i to wszystko było z góry ukartowane. Jego decyzja o odłączeniu części armii była dośc szybka i spontaniczna, tak aby Harald nie zdążył tego na spokojnie przeanalizować. Sam fakt, że Ivar czekał do końca i nie chciał mu pomóc, pod pretekstem przegranej już bitwy. Być może Ivar chciał osłabić Haralda? Może ta scena, gdzie oblał Uube była ustawką? Cóż, ciężko wyczuć. Nie wierze, że dałby się tak łatwo podejść i pokonać. Swoją droga gdy Harald wycofał się i był już obok Ivara, nie widać było aby był wkurzony brakiem pomocy mimo wezwań rogiem. Scena gdzie Hitsverk dostał baty w lesie była dośc naciągana xD serio, rureczki? Jestem ciekaw kto umrze w 10 odcinku :)

ocenił(a) serial na 10
Cannibal3

No cóż, Ivar mógł mieć kilka planów i modyfikować je w miarę potrzeb. Podczas negocjacji pokojowych jasne było, że Harald, pomimo zgody Ivara, nie godzi się na pokój. W tej sytuacji, pokój z braćmi oznaczałby też powrót do stanu spraw z Jorku. Po co więc by była taka zgoda dla Ivara, wraz z utratą jedynego prawdziwego sojusznika? Ale zwycięstwo i zabicie braci też by było niekorzystne dla Ivara. Odium bratobójcy miałby już na stałe, a jemu chodzi o śmierć Lagherty, a nie Bjorna i Ubbego. Tego mógł zabić jeszcze w Jorku. No i, ważna rzecz, i tak po bitwie musiałby jakoś podzielić się owocami zwycięstwa z Haraldem. A ten jest wyraznie silniejszy od Ivara. Ivar zgodził się na dzień rozejmu - należy założyć, że wykorzystał czas na rozpoznanie i wiedział o Lapończykach - celowo wysłał tam Hvitserka. Ivar wycofał się i czekał na wynik bitwy - jak sam rzekł, kto czeka, ten zyskuje. Teraz Harald ma tylko resztki swoich wojów, Hvitserk też został pogromiony, teraz Ivar dominuje w koalicji. Mogą więc wycofać się i rozpocząć negocjacje, a jednocześnie wysłać prośbę o pomoc do Rolla. Następny odcinek będzie więc poświęcony dłuuuuugim negocjacjom, a w 10 odcinku przybędzie Rollo. Laghertę zabije Ubbe, co będzie podstawą do pojednania jego z Ivarem i będą podbijać Anglię, Hvitserk zaś, gdy uświadomi sobie, że był wystawiony, wybierze Bjorna i odpłyną na wschód, Harald zaś dostanie Kattegatt. To takie sobie spekulacje :) .

Azyniusz_Polion

Taka kolej rzeczy jest bardzo prawdopodobna i w sumie każdy byłby zadowolony. Lagertha jest już 5 sezon i myślę, że zginie przed rozpoczęciem drugiej części sezonu.

Cannibal3

czyli 5 sezon też ma 20 odcinków?

W 4 sezonie nic dobrego to nie przyniosło.

tobiaszzz

Tak, kolejne 10 odcinków pojawi się pod koniec roku. Szósty sezon natomiast w 2019 i akcja bęzie toczyła się na Rusi kijowskiej.

ocenił(a) serial na 10
Azyniusz_Polion

Zastanawiająca jest relacja pomiędzy Ubbe a Ivarem podczas tych dziwacznych negocjacji pokojowych. Przecież od momentu, kiedy Ubbe wybaczył Ivarowi, nie ma już kompletnie motywu, aby wspierać Laghertę-Bjorna! Wygarnął mu to Ivar mówiąc, że Ubbe lekceważy obowiązek zemsty za zamordowanie matki. Widać było, że Ubbe jest wstrząśnięty, nie potrafił kompletnie na to zareagować. Zastanawiam się, czy właśnie w tym celu Ivar zgodził się na negocjacje - aby uświadomić Ubbemu, że chce zabić Ivara i Hvitserka za fistaszki, i w tym celu sprzymierzył się z zabójczynią własnej matki. Pozostaje jedynie lojalność wobec Bjorna - ale to jest jeden brat, i to przyrodni, a z drugiej strony jest dwóch rodzonych braci, walczących w słusznej sprawie. Zastanawiam się, kiedy do Ubbego dotrze cała groza sytuacji, że bez żadnego powodu walczy za matkobójczynię. Ubbe to nie Sigurd, matka miała dla niego ogromne znaczenie, przypomnę, że sam rzucił się z toporem na Laghertę w sali tronowej, a potem z braćmi zaplanowali na nią zamach. Wtedy przeszkodził im Bjorn, wskazując na konieczność wspólnej pomsty na zabójcach ojca. Ojciec pomszczony, a co z zemstą za matkę?

ocenił(a) serial na 10
Azyniusz_Polion

Nie wiem, dlaczego wszyscy tak bardzo się dziwią, że Ubbe stoi po stronie Laherthy. Jak dla mnie to z dwojga złego wybrał dobrze.

Po pierwsze prawda jest taka, że to Ivar był ulubieńcem Aslaug i tylko nim się głównie zajmowała, a reszta dzieci poszła w odstawkę. Dlatego też żaden z nich specjalnie jej nie żałował, czego można się domyślić z wypowiedzi choćby Sigurda czy Hvitserka, którzy mieli żal do matki.

Po drugie dlaczego Ubbe miałby stawać zemstę za śmierć matki wyżej niż zemstę za śmierć brata, skoro był z nim bliżej niż z matą. Poza tym Lagertha, chociaż nie powinna zabijać drugiej żony Ragnara to jednak miała jakiś motyw aby to zrobić. Ivar nie miał żadnego powodu żeby zabijać brata, a zrobił to bo jest przewrażliwiony na swoim punkcie i nie potrafi przyjąć krytyki. Ubbe wie, że Ivar to świr.

Po trzecie Ivar nie szanuje nikogo i na nikim mu nie zależy, co już udowodnił wiele razy. Pomiatał Ubbe i traktował go jak podwładnego. Mam wrażenie, że to Bjorn i Lagertha go lepiej traktują, a już na pewno w jakimś stopniu sie z nim liczą. Przez to też nie rozumiem dlaczego Hvitserk stoi przy Ivarze, skoro sam przyznał, że zemsta za matkę go nie obchodzi a dla Ivara jest nikim więcej jak chłopcem na posyłki.



ocenił(a) serial na 10
domis_6

"Dlatego też żaden z nich specjalnie jej nie żałował, czego można się domyślić z wypowiedzi choćby Sigurda czy Hvitserka, którzy mieli żal do matki." .... Ale Ubbe nic takiego nie mówił i mało tego dwukrotnie podjął próbę zabicia Lagherty. Nie było też w ogóle motywu zemsty za śmierć Sigurda. A co do animozji z Ivarem, to podczas negocjacji Ubbe wszystko mu wybaczył. WIęc po co Ubbe walczył za interes matkobójczynI, którą wcześniej sam chciał zabić?

ocenił(a) serial na 10
Azyniusz_Polion

To fakt, ale sądzę że podjął te próby pod wpływem Ivara, nie będąc co do tego całkowicie przekonanym. Oczywiście nie było motywu zemsty, co nie znaczy, że Ubbe nie ma żalu do brata. Podzczas negocjacji Ubbe mu wybaczył, ale wiemy jak się te negocjacje skończyły. Możliwe, że przez to chciał po prostu udobruchać Ivara. On też przecież "wybaczył" Ubbemu, ale to było nieszczere.

ocenił(a) serial na 10
domis_6

Więc i Ubbe byl nieszczery? Do tej pory cechowała go zawsze prostolinijność. Pierwszy raz jak Ubbe rzucił się na Laghertę, to ivar był w Anglii. A co do postawy Ivara, to dla niego nadrzędne jest zabicie Lagherty. Jeżeli Ubbe jej broni, to jest jego wrogiem, nawet jeżeli nie ma jakichkolwiek innych wobec niego pretensji. Natomiast Ubbe jest gotów zapomnieć o potrzebie zemsty za zabicie matki. W imię czego?

ocenił(a) serial na 10
Azyniusz_Polion

Przecież jak byli razem w Anglii to Ubbe był po jego stronie, a i tak Ivar traktował go jak głupszego i gorszego od siebie. Może Ubbe woli wybrać stabilność przy Lagercie niż wariactwa i ciągłe dąsy Ivara. Poza tym Ivar to chyba ostatnia osoba, której można by było jakkolwiek zaufać i wciąż nie mogę się nadziwić, że niektóre postaci nadal to robią.

Azyniusz_Polion

W sumie Aslaug miała w dupie swoje dzieci po za Ivar oczywiście. Gdyby nie Ziggy to dwóch by już nie było.

Azyniusz_Polion

Interesujące :) I fajnie, gdyby tak było! Szkoda tylko, że serial tego nie pokazuje, bo po przegranej bitwie Ivar jest wściekły. Myślę też, że gdyby taki był jego plan, zabrałby ze sobą biskupa.No chyba że teoria o biskupie-szpiegu jest prawdziwa :) Tylko że wtedy Ivar musiałby od razu założyć, że przegra, biskup przeżyje i dostanie się do niewoli, co jest już jasnowidztwem i przypadkowością.

W ogóle wszystkie fanowski teorie odnośnie planów Ivara opierają się na mieszaninie szczęścia, niewiadomych, "co by było gdyby", "zakładam, że tak się stanie, choć nie mam do tego żadnych podstaw" itd. Nawet swoje teorie opierasz na tym, że Ivar zakłada, że wstrząśnie Ubbe, co może, ale nie musi się stać, że Harald przegra i jego armia się wykrwawi zostawiając wojska Ivara nienaruszone.
Tak samo nie sądzę, żeby Ivar specjalnie przejmował się swoją reputacją, przecież on już JEST bratobójcą. Mam też wrażenie, że on specjalnie kreuje się na świra z sadystycznym odchyłem, który przed niczym się nie cofnie. Wydaje mi się, że dla niego fakt, że po trupach braci dochodzi zemsty byłby fejmem o jaki by się nie obraził :D
I jeszcze jedno: jeżeli twoja teoria okazałaby się prawdziwa, dlaczego Ivar miałby się cykać przed zabiciem Ubbe, skoro bez mrugnięcia okiem wysłał Hvitserka na potencjalną śmierć, gdyby faktycznie wiedział o Samach?

Co nie znaczy, że gdyby w tym idiotyzmie była jakaś metoda, to byłoby super :)

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Zakładasz, że Ivarowi zależy jakoś szczególnie na biskupie. Być może nie bardziej jak na Haraldzie i Hvitserku, jak przeżyją to żyć będą. Biskup to jest wynajęty miecz. Nie zapominaj, że Ivar był razem z Astrid i otoczony wojami, musiał więc udawać, że jest zaskoczony i wściekły przebiegiem zdarzeń. A co do: "(...) dlaczego Ivar miałby się cykać przed zabiciem Ubbe, skoro bez mrugnięcia okiem wysłał Hvitserka na potencjalną śmierć, gdyby faktycznie wiedział o Samach?" W bitwie giną ludzie. To nie Ivar by był odpowiedzialny za śmierć pana Ha-hau, tylko armia Ubbe i Bjorna. Zresztą na misję, nie wysłał go samodzielnie Ivar, tylko były takie ustalenia trzech wodzów. Co nie zmienia faktu, że Hviserk się zapieni, gdy do niego dotrze świadomość tego. Ja uważam, że Ivar kocha tylko siebie, a motorem napędzającym go jest żądza zemsty za śmierć matki i żądza sławy. Życie braci nie ma dla niego specjalnego znaczenia, o ile go wprost nie obciąży.

Azyniusz_Polion

Odniosłam się do tego, jak napisałeś, że jemu chodzi o zabicie Lagherty, a nie Bjorna i Ubbe. Czyli w domyśle: że nie chce zabijać braci, bo są braćmi mimo wszystko.

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

Nie, nie chce ich zabijać, bo to jest za bardzo kosztowne politycznie. Ale jak już zginą, to płakać po nich w głębi serca nie będzie.

ocenił(a) serial na 10
elensil20

Kiedyś chwaliłem Wikingów za to że nie to nie Gra o Tron w której każda fajna postać ginie od tak. Ale po tej bitwie stwierdzam że oni po prostu nie mają jaj zabijać postaci. Serio. Kto od początku serialu zginął z głównych albo chociaż drugoplanowych bohaterów? Ragnar? Helga? Tylko Anglicy giną na lewo i prawo. Jeśli ten sezon nie skończy się śmiercią Lagherty to oficjalnie stracę wiarę w ten serial.

Mam nadzieje że ciągłe pokazywanie treningów syna Athelwulfa prowadzi do tego żeby był naczelnym rozpierdalatorem wśród anglików. Choć znając to jak w tym serialu są oni pokazywani gość poleci na strzała i zostanie porwany. Brzmi znajomo? ...

Ludzi mieli dość patrzenia jak Ivar jest niekwestionowanym mistrzem strategii i wygrywa wszystkie bitwy dlatego twórcy serialu postanowili trochę zmienić i zrobić z niego kompletnego debila. BRAVO!

Dlaczego każdy serial który zyskuje na popularności cierpi na spadek jakości? Nadal kocham Wikingów ale jak do końca tego sezonu (czyli 2 odcinki?) nic się nie zmieni to moja miłość bardzo osłabnie. Ten cały Biskup to już w ogóle największy żart. Ciągle go pokazują, niby jest ważną postacią ale nadal gówno robi.

Tak poza tym wszystko w tym odcinku mi się podobało. Jak zawsze na plus krajobrazy, walka, uroda Lagherty (ale się ładnie starzeje! Normalnie jakby była postacią w serialu którą zapomnieli postarzyć.. oh wait) i postacie.

Ostatnia rzecz która mi się przypomniała: każdy myśli że Król Harald ma jakiś plan co do Astrid a to jest po prostu kompletny idiota..

ocenił(a) serial na 10
JohnnyRyper

EJże, a kto z bohaterów pierwszego sezonu jeszcze żyje? Lagherta, Rollo, Floki, Torvi, ktoś jeszcze? Było i minęło sporo postaci, które były fajne, sporo wnosiły i ich nie ma.

A co do Ivara i Haralda, to poczekaj z ich ocenami do końca sezonu, to tylko dwa odcinki :) .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones