PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645872}

Wspaniałe stulecie

Muhteşem Yüzyıl
7,5 15 541
ocen
7,5 10 1 15541
Wspaniałe stulecie
powrót do forum serialu Wspaniałe stulecie

Nie lubię Hurrem.

ocenił(a) serial na 8

Wiem, że się narażę, ale dla mnie to strasznie tępa dzida. Zero klasy i wyrafinowania, a to, że jej się udało tak omotać biednego Sulejmana bardzo mnie dziwi.
Widzę tylko jedyne wytłumaczenie-musiała być dobra w łóżku.
I żeby nie było wątpliwości-uwielbiam ten serial !

anniepat

Ale przecież ona nie trafiła tam od razu po porwaniu. Była wcześniej w pałacu na Krymie, więc mogła się nauczyć. Ona wcześniej zanim poznała Mahidevran życzyła aby pochłonęło ja piekło. Przy tańcu natomiast bardzo łatwo dała się sprowokować. Zresztą, nawet jeżeli przyjmiemy że to mahi zaczęła te wojnę to i tak nie jest to dostateczne wytłumaczenie zachowania Hurrem w stosunku do innych ludzi później. Poza tym dlaczego nikt nie pomyśli że mahidevran też walczyła o przetrwanie?!
Ja żadnej z tych kobiet nie uważam za święta i nie marzę jakąś wielką sympatią. Uważam jednak że hurtem

rafal4792

Sory . Urwalo mi wypowiedź. Chodzi mi o to że uczeń przerosł mistrza. Hurrem nauczyła się intryg ale sama stała się dużo gorsza niż ktokolwiek w pałacu. Dla mnie przewyższa podloscia wszystkich. Na dodatek ma wkurzajacy styl bycia. Nie lubię jej, ale to moja subiektywna opinia. Ty lubisz, więc ok. Pozdrawiam.

rafal4792

Zgadzam się - uczeń przerósł mistrza. Napisałam to samo tylko innymi słowami :) Musiała przerosnąć mistrza bo inaczej sama by prawdopodobnie zginęła i wg mnie przerosła mistrza nie dlatego, że była bardziej zła, tylko była sprytniejsza, no i jak już się wpadnie w błędne koło zła to ciężko to przerwać. Chyba już nic nie będę więcej odpisywać bo wyczerpałam temat. Jeszcze tylko mam uwagę że oceniam postać serialową a nie historyczną, a w serialu Alexandra nie byla w żadnym pałacu na Krymie tylko wraz z innymi niewolnicami najpierw transportują ją jak bydło statkiem do Istambułu skąd potem trafia już do pałacu sułtana.

rafal4792

A nie, jednak mam jeszcze coś do dodania :)
Uważam że gdyby sułtanki od poczatku Hurrem zaakceptowały, traktowały jak równą i starały się z nią zaprzyjaźnić zamiast poniżać wszystko inaczej by się potoczyło. Przecież bywalo wcześniej że kilka konkubin z dziećmi żyło obok siebie w zgodzie (np wczesniejsza konkubina Gulfem co prawda dziecko straciła ale lubiały ją i żyły z nią z zgodzie). Zresztą z tego co pamiętam Hurrem wyciągała rękę do zgody, nawet klękała przed Valide i calowala w szatę prosząc o zgodę, ale nie.... one były zbyt zazdrosne i zbyt wyniosle żeby się przyjaznić z prostą dziewką przywiezioną do pałacu jako niewolnica. Ok, no to się napisałam...
Pozdrawiam również :)

anniepat

Annipat ładnie podsumowałaś sytuację Hurrem. W pełni się z tobą zgadzam. Hurrem warta jest tego aby ja docenić. Do wszystkich cech które wymieniłaś dodałabym jeszcze jej lojalność wobec osób jej oddanych np; Ewsun tłumaczy się Hurrem dlaczego nie otruła księcia Mustafy.Hurrem nie każe jej za niewykonanie rozkazu a wręcz odwrotnie mówi" nie mam do niej żalu.Kto zechciałby zostać mordercą, mogąc zostać sułtanką", czy też przesłuchiwana przez Sulejmana służąca,która miała za zadanie zamordować na zlecenie Hurrem księcia Mustafę popełnia samobójstwo.Hurrem w nagrodę za lojalność zapewnia dobrobyt jej rodzinie. Jej stosunek do lojalnych wobec niej osób jest inny niż księżniczek, które wychodzą z założenia ,że wszyscy stworzeni są po to aby im służyć. W ogóle ta narastające nienawiść jest wynikiem nie tyle postępowania Hurrem ile niemożności jej pokonania ..Zwykła babska zawiść napędzana osobistymi porażkami w walce z rywalką.

ocenił(a) serial na 8
conrada

Ja mam prośbę o przeczytanie tego i dyskusję. Wg mnie Hurrem to najczarniejszy charakter:
http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/Hurr em+to+najgorszy+czarny+charakter+w+serialu+-+podaj%C4%99+moje+argumenty,2621963

conrada

O to to. Też to zauważyłam i zapomniałam o tym napisać. Wiele złego można o niej powiedzieć, ale tylko ona w haremie potrafi utrzymywać cieplejsze stosunki z ludźmi o niższym statusie, być autentycznie życzliwa i okazywać im zainteresowanie (no może jeszcze czasami Hatice potrafi się ładnie zachować, ale to z jej strony takie trochę wymuszone i nie daje zapominać kto tu jest górą). Pewnie Ci co nie lubią Hurrem od razu podadzą przykłady odwrotne i okej, wiem że takie są, ale nie o to chodzi. Ona jest bardziej ludzka i wyluzowana w kontaktach z "niższymi", potrafi się zaśmiać, zażartować, rzucić luźną uwagę, zrobić minkę itp podczas gdy pozostałe wciąż maja kija w du pie a sługi traktują czysto przedmiotowo. No nic nie poradzę, ale nie lobię takich nadętych zadzierających nosa babsztyli.

conrada

Nie bez powodu Daye Hatun przeszła na stronę Hurrem...
"Stara" była w tej historii obserwatorem od samego początku i moim zdaniem nie stanęła po stronie Hurrem z powodu przekupstwa (Hurrem podarowała jej posiadłość), ale głównie dlatego, ze widziała niesprawiedliwość Valide i wiedziała o niewinności Hurrem. Służyła Valide całe życie, ale doceniona i wynagrodzona została dopiero przez Hurrem. Przykre jest to jak ją Valide teraz traktuje...

anniepat

Daye jest cały czas lojalna wobec Valide. Nawet wtedy gdy działa wbrew niej. Jest osobą do szpiku prawą i moralną, dlatego stara się przeciwdziałać głęboko niemoralnemu postępowaniu Valide. Zresztą Sułtanka to docenia i przebaczając Valide przyznaje jej rację!! Nieprawdą jest ,że Daye została wynagrodzona dopiero przez Hurrem. Sułtanka Valide(o czym dowiemy się później) zapewniła wcześniej przyszłość Daye darując jej domek wraz z przylegającym kawałkiem ziemi.

conrada

To ja tego jeszcze nie widziałam :)

conrada

Chwila, w innym wątku "Hurrem to najczarniejszy charakter" pisałaś że Valide przechodzi na stronę Hurem, a tu że jest cały czas lojalna Valide, trochę się w tym gubię...

Ja oglądam na bieżąco w TVP i aktualnie Valide traktuje Daye jak wroga. Trwa to już dość długo, odkąd Daye pomogła Hurrem w sprawie pamiętnika Leona. Hurrem wynagrodziła Daye ofiarowując jej posiadłość.

anniepat

OK. Trochę wybiegłam na przód. Ale to dlatego,że nie obserwuję bieżących odcinków i dlatego może bezwiednie zdradzam treść następnych ;-( przepraszam.)..Niegdy nie twierdziłam,że Valide przeszła na stone Hurrem.
To Daye-Hatun "zdradziła" swoją Valide krzyżując jej plany, czym naraziła się na niełaskę Sułtanki-matki.Ten fakt mam na myśli, twierdząc,że przeszła na stronę Hurrem. Hurrem zresztą odwdzięczyła się Daye, zapobiegając jej wydaleniu z haremu.

conrada

Nie masz za co przepraszać :) Domyśliłam się że wybiegłaś na przód.
Po namyśle przyznaje Ci rację - to że Daye przeszła na stronę Hurrem to za dużo powiedziane. Ona zachowuje się raczej neutralnie i staje po stronie dobra i prawości.

ocenił(a) serial na 9
anniepat

Dokładnie tak samo myślę!

anniepat

Aniepat , całkowicie zgadzam sie z wypowiedzią. Zaznaczam ,że nie lubię serialowej Hurrem .Pewnie dlatego ,że została również wykreowana na tzw czarny charakter. Jednak jak pomyślę nad losem prawdziwej Roksolany to faktycznie musiała być nieprzeciętna kobietą, żeby utrzymać zainteresowanie władcy tyle lat i jeszcze mieć wpływ na politykę i zostać małżonką Sułtana. Tym bardziej ,że żoną , a nie niewolnicą była Mahidevran. Mahidevran ( patrząc na dawne ryciny) była naprawdę piękną kobietą , czego o Roksolanie raczej powiedzieć nie mozna .Tym bardziej jestem dla niej pełna podziwu.
Prawdą jest też że Hurrem do haremu sie nie pchała .

ocenił(a) serial na 4
evemoll

To bardzo atrakcyjna kobieta, nie ma co się dziwić, że sułtan się zachwycił - dla nich uroda europejska jest egzotyczna tak jak dla nas uroda wschodnia :)
Ale żeby nie było - według mnie jest pozytywną bohaterką; ma charakterek, jednak Valide i Mahidevran (dobrze napisałam?) nie są takie święte.

ocenił(a) serial na 8
SylviaBlack

Co masz do Valide? Valide wypowiedziała wojnę Hurrem i kazała ją zabić dopiero po tym jak dowiedziała się o zabójstwie księżniczki przez Hurrem, o jej rzekomej zdradzie Sulejmana, a przede wszystkim po tym jak usłyszała, ze Hurrem chce wykończyć ją (Valide), Mahidevran, Ibrahima itp. Nie dziwię się Valide. Wg mnie każdy na jej miejscu znienawidziłby w takiej sytuacji Hurrem i chciał ją uśmiercić obawiając się słusznie o swoje życie.

ocenił(a) serial na 4
Alex_Tyler

...a mnie się wydaje, że po prostu przemawia przez nią tzw. zielony potworek zazdrości :) Hurrem jest piękna, inteligentna, kochana i szanowana przez sułtana - a to, wiadomo, budzi zazdrość samo w sobie.

SylviaBlack

Przepraszam,ale Hurrem nie jest i nigdy nie była piękna. Ani w serialu, ani w historii. Mnie to nie przeszkadza. Rozumiem, ze kocha sie osobę za to jaka jest, a nie jak wygląda. Ale sułtan nigdy się nie dowiedział jaka jest Hurrem.

ocenił(a) serial na 4
filmona81

...i może to lepiej dla niego? Przynajmniej był szczęśliwy, kochając ją i wierząc, że jest taka, jaką ją widział.

SylviaBlack

Szczęśliwy??? Umierał w samotności. Mając w domu wyrafinowana córkę i synka, który tylko czekał na jego zgon.

ocenił(a) serial na 8
filmona81

Gdzie indziej pisałaś, że Selim nie chciał zostać sułtanem, dlaczego więc miałby czekać na zgon ojca?

Nennek

Rozmawiamy o serialu a tam Selim z Nur Banu wyraźnie czeka na śmierć ojca. Dostaje list i zostaje sułtanem.

Historycy są zgodni, że coś w Selimie coś pękło i nie chciał tej władzy kiedy zorientował się ile zła przyniosła walka o tron. Niewykluczone, że poznał fakt zabicia Mustafy przez jego matkę. Ponoć sam musiał zabić Bajazyda i jego syna. Selim oddał władzę Wielkiemu Wezyrowi .Mahidevran oddał zaszczyty i pensję. To niewiarygodne aby młody sułtan cofnął wyrok ojca. To fakt Selim popadł w alkoholizm i cielesne uciechy, ale był wrażliwym władcą, któremu ta władza po prostu zaczęła ciążyć.

ocenił(a) serial na 8
filmona81

Chyba, że tak. Po prostu już nie rozróżniam kiedy mówisz o serialu a kiedy o faktach historycznych ;)

Nennek

o faktach staram się rozmawiać w temacie : "prawda i fikcja w serialu wspaniałe stulecie', gdzie wszystkich zapraszam do dyskusji w której próbujemy dokonać porównania, co prawdziwe a, co fikcyjne serialu :)

ocenił(a) serial na 6
filmona81

Selim nie zabił brata. Bajazyd zbuntował się przeciw ojcu i został przez niego stracony w 1562 roku. A czy Selim czekał na śmierć ojca? Możliwe. Sulejman ruszył z wyprawą na Węgry i tam nabawił się jakiejś choroby. Informacja o tym na pewno dotarła do Selima, a ponieważ ojciec był już wiekowy, mogli czekać na jego śmierć raczej, a nie cudowne ozdrowienie.

filmona81

No jak nie piękna jak piękna ;p
Ja na nią patrzę i widzę rudą piękność :)

ocenił(a) serial na 8
SylviaBlack

Wątpię. Przecież wcześniej Mahidevran też była kochana, szanowana itp. przez sułtana a Valide to nie przeszkadzało. Sugerujesz, ze byłaby zazdorosna o syna? Że niby chciałby brzydką i głupią żone dla sułtana imperium? Każda matka chce dla syna jak najlepiej. Chciałaby, żeby miał inteligentną, piękną itp. kobietę. Valide denerwuje podłość Hurrem i to że chce się wsyztskich pozbyć. Obawia się o swoje życie, najbliższych a także samego sulejmana.

ocenił(a) serial na 4
Alex_Tyler

Hurrem też się bała o siebie, o dzieci.
Ale według mnie tu decyduje psychologia, podświadome odczucia - chciała jak najlepiej dla syna, jednak 'egzotyczna' ukochana (bez różnicy, czy porządna, czy nie) nie wchodziła w grę. To kwestia mentalności, jakiś zasad dworu, ich świata.
No, ale każdy odbiera serial jak chce - dla mnie Hurrem nie jest świętą, ale pozytywną postacią. Chociaż jakoś za specjalnie serialu nie przeżywam, nie analizuję każdego odcinka. Ot, taka kostiumowa rozrywka :)

SylviaBlack

Szczerze mówiąc w głowie mi się nie mieści, że ktokolwiek może uważać tę ohydną kanalię za POZYTYWNĄ postać. Najgorszy element pośród wszystkich bohaterów.

ocenił(a) serial na 4
MariGold_fw

Podkreślam - każdy odbiera serial tak, jak chce (a raczej: jak czuje).
Dla mnie to tylko serial na luźnych motywach historycznych, nic więcej :)

ocenił(a) serial na 7
SylviaBlack

Im dłużej oglądam ten serial, tym dłużej odbieram to tak, że oni tam wszyscy są siebie warci. Jeśli o mnie chodzi, kibicuję poszczególnym bohaterom w zależności od sytuacji. Też tak macie?

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 4
klikk12

Ja chyba nikomu nie kibicuję. Czuję sympatię do poszczególnych postaci (zarządcy haremu są świetni), jednak wyjątkowym zaabsorbowaniem w losy bym tego nie nazwała :)

klikk12

Oj tak, ja też tak mam. Nikt tam nie jest czarny ani biały. Np w dzisiejszym odcinku Hurrem kazala Efsun otruć Mustafę i mnie zdenerwowała, ale podejrzewam że to wcale nie jest trucizna, a Hurrem po prostu testuje lojalność Efsun.
Generalnie wcale nie wykluczam że mogę zmienić zdanie o postaciach na dalszym etapie serialu...

ocenił(a) serial na 8
anniepat

Tak, najwyżej Mustafa dostanie sraczki ;-)

anniepat

no, to jest trucizna...

ocenił(a) serial na 8
klikk12

Tak, ja też tak mam :) O danych postaciach mogłabym zarówno mówić dobrze jak i źle i miałabym w obu przypadkach tyle samo do powiedzenia. Punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia.

Co do Hurrem... to bardzo interesująca postać i po wielokroć wolę oglądać ją, kibicować jej albo przeklinać ją w intrygach, słuchać jej odpyskówek, które czasami są po prostu mistrzowskie niż rozczulać się nad nudną, wiecznie rozhisteryzowaną Mahidevran :)

Co do urody aktorek w kwestii Hurrem vs Mahidewran... tę bitwę wygrywa ta druga. Od początku uważałam, że Mahi jest 100 razy piękniejsza od Hurrem - oczy, charakterystyczne kości policzkowe, śliczny uśmiech. Nie wiem czy to zamierzony efekt producentów ale kiedy wróciła z Mustafą z Edirne zrobiła się jeszcze piękniejsza. Szczególnie ładnie jej w fryzurze "na Valide" :D (ze spiętymi włosami)

ocenił(a) serial na 8
Nennek

Mnie cały ten serial zmusił do przestudiowania historii imperium osmańskiego, więc może jest jakaś korzyść i coś w głowie zostanie. Zawsze to lepsze niż Moda na Sukces ;-)
Ale przysięgam, zadnego więcej tureckiego serialu !

evemoll

jeśli tak, to zapraszam do dyskusji w temacie " prawda i fikcja w serialu Wspaniałe stulecie"

Nennek

Ja ten serial zaczęłam oglądać tylko i wyłącznie dlatego, że jest oparty na historycznych wydarzeniach i postaciach :) Widać że się postarali z kostiumami, scenografią i scenariuszem pod względem kulturowo-historycznym. Czasy osmańskie są dość ciekawe a niewiele o nich wcześniej wiedziałam (lekcje historii nie potrafiły człowieka niczym zainteresować).
Forma serialu jednak mnie nie powala, jest kręcony na wzór typowej opery mydlanej i czasami ten kicz aż razi w oczy, szczególnie to nachalne budowanie napięcia i przedłużające się ujęcia spojrzeń ;) Dialogi też są dość sztuczne.
Ale serial ma siłę przyciągania :) Sporo moich znajomych go ogląda, a mój szef - 70cio paroletni starszy pan przeżywa serial niczym stara kumoszka bo był kiedyś na wycieczce w Turcji i zwiedzał pałac Topkapi :)

Mahidevran jest bardzo piękną kobietą, bez dwóch zdań, tyle tylko że jej uroda jest taka...jakby to powiedzieć...katalogowa, zbyt idealna, jakby ją naukowcy w laboratorium wyhodowali z takich malutkich uśrednionych elementów :)

anniepat

Mahidevran to znaczy " zawsze piękna", "ta której uroda nie przemija " nic dziwnego że zagrała ją piękna aktorka. Ale moim zdaniem nie katalogowa tylko własnie ma bardzo orginalny typ urody. Wyjątkowe kości policzkowe i uśmiech, który rozpromienia całą twarz. W dodatku, ona gra " oczami".Nawet kiedy się uśmiecha w niektórych sytuacjach ma nadal smutne oczy.

filmona81

W Polsce tak grać oczami potrafił tylko Roman Wilhelmi.

filmona81

E tam, to kopia, albo taki zbitek wielu modelek, aktorek, celebrytek. Na początku myliłam ją z Hatice, obie mają podobny typ urody. Wg mnie oryginalność tworzą raczej pewne niedoskonałości, jak w przypadku Hurrem. Albo Nigar. Co powiecie o Nigar? Niby ani piękna ani brzydka, a jednak ma coś w sobie, podoba mi się. Jej twarz bardzo pięknieje gdy się uśmiecha, zwrócił ktoś na to uwagę? :)

anniepat

Nigdy nie myliłam Mahi z Hatice.
Nigar jest ładna i miła choć zależy dla kogo. Taka bardziej swojska, mniej wyniosła. Przy ibrahimie pięknieje. Ale kiedy kłamie zgrywa niewiniątko :)

ocenił(a) serial na 8
anniepat

Hatice ma urodę porcelanowej lalki. Mnie się nie podoba a już na pewno nie myliłam jej z Mahidevran ;)
Nigar ma specyficzny typ urody, bardzo oryginalny i podoba mi się. Też zauważyłam że pięknieje kiedy się uśmiecha. W internecie przeglądałam zdjęcia aktorki i według mnie wygląda ładniej kiedy jest mniej "Nigarowata".
Aktorka grająca Aybige też jest śliczna ;)

ocenił(a) serial na 5
anniepat

"Na początku myliłam ją z Hatice, obie mają podobny typ urody."

Ja też. Chociaż na początku wszyscy, z wyjątkiem Hurrem wydawali mi się podobni.

MariGold_fw

A ja lubię Hurrem. Lubie właśnie za jej hardość, niepoddawanie się losowi, za to,że wie czego chce. Jednocześnie jest postacią tragiczną, taką trochę z tragedii antycznej. Robi to co musi, by przetrwać, by zapewnić bezpieczeństwo dzieciom i sobie. Walczy bezwzględnie ale walczy z otwartą przyłbicą.Rozumiem jej nienawiść do zadzierających nosa sułtanek, które z racji urodzenia uważają się za kogoś lepszego. Takie baby też chętnie utopiłabym w łyżce wody.
Świat w którym funkcjonuje nie przebacza słabym i wrażliwym. Tylko silni i bezwzględni mają szansę na przetrwanie. To Harem stworzył ją taką.

ocenił(a) serial na 8
MariGold_fw

W pełni się zgadzam. Podsumowałem moje odczucia o Hurrem tu:
http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/Hurr em+to+najgorszy+czarny+charakter+w+serialu+-+podaj%C4%99+moje+argumenty,2621963

ocenił(a) serial na 8
SylviaBlack

Ja mam prośbę o przeczytanie tego i dyskusję. Wg mnie Hurrem to najczarniejszy charakter:
http://www.filmweb.pl/serial/Wspania%C5%82e+stulecie-2011-645872/discussion/Hurr em+to+najgorszy+czarny+charakter+w+serialu+-+podaj%C4%99+moje+argumenty,2621963

Alex_Tyler

"Łatwo oceniać gdy się siedzi przed telewizorem"

To było 500 lat temu.. Czasy były inne.. I nigdy nie zgodzę się z faktem, że Hurrem jest najczarniejszym charakterem!!

Na początku była biedna.. Nikomu nie życzyła źle! No może Mahidevran, ale to co innego.. I wtedy Mahidevran zaczęła wojnę... Pobiła ją do nieprzytomności, chciała ją otruć.. I jak Hurrem w tych warunkach miała zachowywać się dobrze?? Sułtanica matuchica od zawsze traktowała ją jak nic nie wartą służącą.. Hurrem urodziła dziecko, to ta powiedziała, że jej nie obchodzi tylko wnuk ją obchodzi..

Sułtan.. Na początku szalał za nią. Ale czy kochał skoro z Gulnihal się bzykał..? A ta su ka jak była przyjaciółką, to od razu powinna powiedzieć, a nie liczyć, że się nie wyda..

Wg mnie, ona poprostu stara się przeżyć, za każdą cenę.

Chce aby jej dziecko objęło tron, bo gdyby Mustafa przejął władzę, ona i jej dzieci byliby straceni..

I to sułtan karze zabić Mustaffę! Czyli może to on najczarniejszy charakter?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones