Według mnie naprawdę jedna z najlepszych gier (przynajmniej na xboxa) w 2010 roku, a zarazem najbardziej niedoceniona. Całą grę przechodziłem z wypiekami na twarzy. Piękna grafika i niesamowite urywki filmowe wciągają w tą niezwykle klimatyczną grę w taki sposób, że trudno się oderwać. Nie ma również uczucia bycia...

Jest w niej obecny.

jakieś ustawianie kamiennych puzzli by przelać krew foundersów. Dobrze, że skończyłem
podstawkę bo DLC nie zamierzam..wywaliłem te gre z dysku. Pal licho że to zagadka, ale nie
mogłem nagl nie wiedziec czemu cokolwiek sensownego zrobic....pewnie bylo trza wcisnac E czy
cos ale gra mi tego nie pokazywala wiec...

święta gra polecam szczerze, nie wierzyłem w nią, ale jak zagrałem to wciągnęło mnie na ponad 20h. 10/10 ode mnie :)

j.w

Na początku nawet się wciągnąłem. Niestety im dalej tym nudniej - schemat goni schemat, te same stwory co i róż. Odechciało mi się grać dosyć szybko. Drażni trochę praca kamery, której nie można sterować. Najmilej wspominam potyczkę z tym kamiennym olbrzymem na zamarzniętym jeziorze, na którego trzeba było się wspinać....

Gra ładna i fajnie się gra, ale nie przeszłam walki z Satanem bo mnie wkurzyła okrągła bariera xD

Nawet nie wiem, od czego zacząć. Zaskakuje pod każdym względem. Jeżeli komuś nie spodoba się fabuła – radzę po prostu dać się porwać przygodzie, gwarantuję, że nie pożałujecie. Ja na koniec pogodziłem się nawet z tym słitaśnym konikiem… Ale do rzeczy.

Konwencja to hero-dark fantasy w wydaniu, jakiego dawno nie...

Dawno żadna gra tak bardzo mnie nie wciągnęła. Fajny system walki, świetna grafika a do tego jaka fabuła:)

Dotrwał ktoś do końca napisów po ukończeniu gry,jest tam filmik który odpala się po napisach,ciekawy swoją drogą.

zapowiedzano

po zagraniu w GoW III myślałem, że długo nie znajdę gry tego typu, która mnie oczaruje. Na szczęście w mojej konsoli pojawiła się Castlevania. Jest równie dobra co GoW a momentami nawet lepsza. Wspaniała, porywająca. 10/10

wchodzimy do nazwijmy to szybu wentylacyjnego z którego wychodzą głodne stwory żeby się najeść, karmione przez grubasa z którym walczymy w kuchni. Po wejściu przez krótką chwilę leci muzyka z Metal Gear Solid, fajne to było.

Ta gra to miazga nie rozumiem czemu tak bardzo nie doceniona .Graficznie najpiękniejsza
,gra ocieka miodem nie wystarczy naparzać w jeden przycisk do każdego przeciwnika trzeba
podejsc inaczej .10/10 nie mogę się oderwać .

rok temu kupilem ta gra z zamiarem przejscia jej, ale po tym czasie ani razu jej nie
odpalilem :))) dziwna sprawa:)))

PS. gra chyba dobra, nie wiem nie gralem, mam ja dopiero od roku :P

15 godzin bez odpierania bodźców zewnętrznych. Ta gra naprawdę wciąga i powala graficzną oprawą świata przedstawionego.

wkurza mnie że ludzie dodają takie gry a nie wiedzą że pierwsza ich część to gra sprzed 20 lat około

patrick stewart (x-men)

Wie ktoś kto podkłada głos jako narrator?