PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=671049}

Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Star Wars: The Last Jedi
6,8 149 515
ocen
6,8 10 1 149515
6,8 44
oceny krytyków
Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi
powrót do forum filmu Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi

Film w bardzo subtelny i nienachalny sposób przekazuje kluczowe, lewicowe idee:
-Jasno pokazuje wroga klasowego - Burżazja bawiąca się w kosmicznym kasynie jasno ukazuje nam prawdziwą twarz kapitalistów, którzy nawet jeżeli dorobili się legalnie swojego majątku to zrobili to sprzedając broń faszystkowskim bojówkom. Do tego wykorzystują do pracy dzieci i męczą zwierzęta, co prowadzi nas do następnego punktu.
-Prawa zwierząt - Film stawia tezę że zwierzęta powinny same stanowić o swoim losie. Nie wolno ich wykrozystywać do wyścigów, nie wolno ich jeść (scena z porgiem i chewbaccą) a nawet powinniśmy się od nich uczyć (scena z krzyształowymi liskami).
-Antyklerykalizm - Snoke siedzący na tronie i ubrany w złotą, powłóczystą szatę, od razu przywodzi na myśl papieża. Kontroluje on swoich podwładnych znając ich myśli, prawodopodnie poprzez spowiedź, także nawet jego podwładni mają go dość.
-Feminizm- W filmie mamy jasno pokazane że matriarchat jest najlepszą formą rządów. Mężczyźni przy władzy po obu stornach konfliktu są albo furiatami (jak Kylo), bezmyślnymi slużbistami (jak Hux) albo nierozważnymi ryzkantami (jak Poe), w każdym przypadku prowadzą swoich ludzi do zguby, chyba że wyzbędą się męskiego indywidualizmu i podporządkują kobiecemu kolektywizmowi (finałowa przemiana Poe).
-Wyzwolenie od rodziny - Postacie w filmie albo w ogóle nie mają rodzin albo są one dysfukncyjne - rodzice Kylo są po rozwodzie, a rodzice Rey to czysta patologia - pijacy, którzy sprzedali własne dziecko. Jasne jest więc że rodzina to źródło zła od którego należy uciec i dołączyć do rebelii, a bezosobowa "moc" stanie się naszym ojcem i matką.
-Wyzwolnie od tradycji - No i na koniec mamy jeszcze wyzwolonie się od jarzma tradycji, nie można budować nowego świata, wcześniej nie odcinając się od tego co było przed nami. Stąd mamy palenie zabytkowego drzewa jedi i ich świętych ksiąg.
Tak więc brawa dla Disney'a, z tak silnym progpagandowym przekazem, szczególnie że skierowanym do dzieci, na pewno uda się nam wychodować nowe, wspaniałe, socjalistyczne społeczeństwo, gdzie wszyscy są zunifikowani i podporządkowani jednej idei.

ocenił(a) film na 1

Klarowne wyrażanie myśli w internecie ? Skąd ty to wiozłeś ? A może jakieś problemy z czytaniem ze zrozumieniem innych ? A jeśli tak, to wybacz ale ci nie pomogę.

''Wspólnymi siłami doszliśmy do wniosku, że zakpiłeś i zaszydziłeś sobie z pewnego jegomościa, ale skoro uważasz''

Ty stwierdziłeś, ja nie zaprzeczyłem. Po co więc dziwolągujesz ?

''wskaż w którym konkretnie miejscu''

Poszukaj a znajdziesz. Czytanie ze zrozumieniem się kłania ;)

''Skoro widzisz coś, czego ja nie dostrzegam, przydałoby się to w sposób prosty udowodnić. Jak na razie jesteś gołosłowny.''

Brzmi jak zabawa w - Czy Bóg istnieje ? No wybacz ale ja się w to nie
bawię. Myślisz że chce mi się tracić czas na udowadnianie każdemu że
mam racje lub powtarzać po stokroć swoje opinie, przedstawiać tezy
na ich poparcie ? Założyłem swój własny temat ku temu. Poszukasz i
znajdziesz czego szukasz.

''Dopóki nie wskażesz tejże krytyki, posądzam cię o kłamstwo i/lub trolling''

A ja cie posądzam o głupotę ? Co ty na to ? Wyrok wykonany zostanie
natychmiastowo i nie przyjmuje apelacji ani innej formy odwołania :)

''bo jak wyglądają twoje posty każdy widzi''

Widziały gały, co brały :)

''Popełniłem błąd łudząc się, że potrafisz wykrzesać jakieś logiczne kontargumenty przeciwko moim zarzutom i jak na razie to się nie zmieniło.''

Nie, popełniłeś błąd bo rozpocząłeś temat który cie przerasta od samego początku. Nie szkoda ci czasu ?

Opcja jest tylko jedna
c) Poczekam aż ty przestaniesz pajacować i poszukasz odpowiedzi na swoje pytania. Chyba że jesteś leń i ci się nie chce, zrozumiem to.
d) Będziemy ciągnąć tą rozmowę dopóki któremuś z nas się nie znudzi (tobie) a ja pośmieje się z twoich dalszych zarzutów pod moim adresem :)

A wiesz lubię mieć czasami ostatnie zdanie, a najbardziej lubię kogoś
wyjaśniać kiedy zaczyna pisać durnoty i zabiera się za temat o którym
nie ma pojęcia. Jesteś błyskotliwy jak karetka na sygnale :D

użytkownik usunięty
Rinzler

"Klarowne wyrażanie myśli w internecie ? Skąd ty to wiozłeś ?"

Tam na końcu powinno być "wziąłeś" i chociażby ten błąd jest idealnym przykładem co do tego, aby klarownie wyrażać myśli. Skup się na pisaniu, to tych błędów będzie mniej. Logiczne, prawda?

______

"Myslisz że chce mi się tracić czas na udowadnianie każdemu że mam racje lub powtarzać po stokroć swoje opinie, przedstawiać tezy na ich poparcie ? Założyłem swój własny temat ku temu. Poszukasz i znajdziesz czego szukasz."

"Poszukaj a znajdziesz. Czytanie ze zrozumieniem się kłania ;)"

Zauważ jedną prostą rzecz: nie neguję tego, że gdzieś na forum potrafisz merytorycznie o filmie porozmawiać. Teraz się skup! Zarzucam ci kłamstwo mając na uwadze jedną sytuację, to tak apropo twojego czytania ze zrozumieniem (a raczej braku).

Nie bez powodu odnoszę się do twojej konkretnej dyskusji z konkretną osobą - to właśnie tam nie ma konstruktywnej krytyki, a jest kpina i szyderstwo. Nie wiem jakim cudem nadal tego nie załapałeś.

Pytanie jest nadal aktualne: czy w rozmowie z użytkownikiem "ocgsil" padła z twojej strony w/w krytyka odnośnie filmu? Bo ja cały czas piszę tylko i wyłącznie o tym. Ja krytyki tam nie widzę, bo jej nie ma i choćbym stanął na rzęsach magicznie się nie pojawi. Nadal będziesz twierdził, że nie mam racji? Wszystko zaczęło się od twojego niezrozumienia podjętego tematu.

______

"popełniłeś błąd bo rozpocząłeś temat który cie przerasta od samego początku."

Właśnie widać kogo z nas dwojga przerasta :) Opacznie coś zrozumiałeś i wyciągnąłeś błędne wnioski. Pytałem o konkretną sytuację. Tylko nie manipuluj, spójrz na pierwszą stronę tego wątku, odnajdź własne wypowiedzi i sprawdź, czy moja diagnoza jest trafna. Nie zapomnij pochwalić się wynikiem.

______

"Jeteś błyskotliwy jak karetka na sygnale :D"

Zabawne, że te słowa najlepiej opisują ciebie.

ocenił(a) film na 1

Ciężko skupić się, gdy czyta się twój bełkot :) PROWOKATORZE

''Zarzucam ci kłamstwo mając na uwadze jedną sytuację''

A ja tobie głupotę, która wynika z tego jak daleko wysuwasz
wnioski wobec mnie. I robię to na przykładzie jednej sytuacji.

''Nie bez powodu odnoszę się do twojej konkretnej dyskusji
z konkretną osobą - to właśnie tam nie ma konstruktywnej krytyki, a jest kpina i szyderstwo. Nie wiem jakim cudem nadal tego nie załapałeś.''

Czasami jest miejsce i na to i na to. Nie wiem jakim cudem ty tego nie załapałeś, dyletancie mój :)

''Pytanie jest nadal aktualne: czy w rozmowie z użytkownikiem "ocgsil" padła z twojej strony w/w krytyka odnośnie filmu?''

Przecież znasz odpowiedz, to po co pytasz. A jeśli nie znasz to ja ci mówię - poszukaj :)

''Ja krytyki tam nie widzę, bo jej nie ma''

Niektórzy lubią nie widzieć czegoś co jest oczywiste, bo tak jest łatwiej i bo tak jest im wygodniej ;)

''Nadal będziesz twierdził, że nie mam racji?''

Nadal będę twierdził że zmierzasz donikąd i marnujesz czas :)

''Wszystko zaczęło się od twojego niezrozumienia podjętego tematu.''

Widzisz sam się wyjaśniłeś, zdiagnozowałeś. Cóż więcej dodawać.

''Właśnie widać kogo z nas dwojga przerasta''

Otóż to właśnie widać. A twoja ocena TLJ mówi wszystko...

''Opacznie coś zrozumiałeś i wyciągnąłeś błędne wnioski.''

Tak to sobie tłumacz ale mija się to z prawdą

''Tylko nie manipuluj, spójrz na pierwszą stronę tego wątku, odnajdź własne wypowiedzi i sprawdź, czy moja diagnoza jest trafna.''

Nie, nie jest. Pochwale się specjalnie dla ciebie :)

''Zabawne, że te słowa najlepiej opisują ciebie.''

Nie, one najlepiej opisują ciebie i twój błąd :)

użytkownik usunięty
Rinzler

"Przecież znasz odpowiedz, to po co pytasz."

Pytam, ponieważ wyraźnie sugerujesz, że moja odpowiedź jest błędna. Sugerujesz to następującymi słowami "Niektórzy lubią nie widzieć czegoś co jest oczywiste, bo tak jest łatwiej i bo tak jest im wygodniej ;)". Innymi słowy przeczysz faktom, bo tak ci wygodniej. Zamiast się przyznać do oczywistego błędu bawisz się w odbijanie piłeczki.

______

"A jeśli nie znasz to ja ci mówię - poszukaj :)"

Ja znalazłem i podzieliłem się spostrzeżeniami. Ty jednak twierdzisz, że są błędne. Wiesz jaki problem cię dotyczy? Brak merytoryczności. Cóż z tego, że sobie napiszesz do kogoś na przykład "gadasz bzdury" skoro nie potrafisz ich wskazać, a na poparcie swojej tezy nie przedstawisz żadnych argumentów? :) Według ciebie wypadasz wtedy w lepszym świetle? :D Oprzytomnij chłopcze.

______

"Tak to sobie tłumacz ale mija się to z prawdą"

Skoro moje wnioski mijają się z prawdą, należy napisać dlaczego tak uważasz. W przeciwnym wypadku nadal brakuje ci argumentów, nie jesteś rzeczowy i konkretny. Rzucasz słowa na wiatr z których nie chcesz i/lub nie potrafisz się wytłumaczyć. Nie na tym polega "wyjaśnianie innych" drogi kolego :) Nie jesteś merytoryczny i na tym polu absolutnie sobie nie radzisz, co udowadniasz swoimi komentarzami na poziomie "a nie, bo ty" :D

______

"Nie, one najlepiej opisują ciebie i twój błąd :)"

Błąd, którego nie potrafisz wskazać. Zarzut bez pokrycia, bez argumentacji, bez niczego. W taki sposób próbujesz kogoś przekonać do swoich racji? :D Przed tobą jeszcze długa, wyboista droga.

______

"Nie, nie jest. Pochwale się specjalnie dla ciebie :)"

Nie jest trafna? Zrobiłem zrzut ekranu specjalnie dla ciebie.
https://i.imgur.com/G33cunE.png

Dalej będziesz przekonywał, że w tej konkretnej dyskusji padła z twojej strony konstruktywna krytyka? Stąpasz po cienkim lodzie, a jak wiadomo, kłamstwo ma krótkie nóżki :) Bo widzisz, tam się nikt ciebie nie pytał co uważasz o treści tego tematu w którym się udzielamy, jakbyś jeszcze nie zauważył.

Wiesz co byłoby lepszym rozwiązaniem w tamtej chwili? Najzwyczajniej mogłeś wysłać temu użytkownikowi link do tematu w którym faktycznie krytykujesz film i zachęcasz go do dyskusji na tym polu. Ty tego nie zrobiłeś.

______

"A twoja ocena TLJ mówi wszystko..."

Pozwolę sobie zacytować pewnego użytkownika, który przekazał ci celne słowa po których zamilkłeś, mianowicie:

"Jeśli oceniłeś film na jeden to albo jesteś trollem albo jesteś tak biednym człowiekiem który nie oglądał gorszego filmu co obrazuje że widziałeś może z 10 filmów. Tak czy siak jeśli uważasz że ten film jest aż tak zły to czeka cię w świecie kina wiele rozczarowań."

Więcej dodawać nie trzeba.

ocenił(a) film na 1

''Pytam, ponieważ wyraźnie sugerujesz, że moja odpowiedź jest błędna.''

Bo jest błędna. Co tu więcej mam dodawać ?

''Innymi słowy przeczysz faktom, bo tak ci wygodniej. Zamiast się przyznać do oczywistego błędu bawisz się w odbijanie piłeczki.''

Wyjąłeś mi to z prosto z ust a właściwie zdiagnozowałeś swój
przypadek. Dziękuje że mnie wyręczyłeś. Czy muszę dodawać coś więcej ?

''Ja znalazłem''

Nie, nie znalazłeś. Szukaj dalej ;)

''Wiesz jaki problem cię dotyczy? Brak merytoryczności.''

Problem z gamoniami na filmwebie z którymi muszę się użerać

''Oprzytomnij chłopcze.''

Chłopczyku zejdź na ziemie...

''Błąd, którego nie potrafisz wskazać.''

Wybacz ale twój błąd jest na tyle oczywisty że nie muszę go wskazywać a skoro go nie widzisz. Może czas na wizytę np. u okulisty ?

''Zarzut bez pokrycia, bez argumentacji, bez niczego.''

Jak mówi Krzysztof Kononowicz cytuje - ''Nie będzie niczego.'' :D

''W taki sposób próbujesz kogoś przekonać do swoich racji?''

Kto powiedział że próbuje, bądź chce ?

''Skoro moje wnioski mijają się z prawdą, należy napisać dlaczego tak uważasz.''

Nie, nie należy. Nie dostaniesz tego czego chcesz podanego
jak na tacy, bo akurat chcesz. To tak nie działa, przykro mi ;)

''Rzucasz słowa na wiatr z których nie chcesz i/lub nie potrafisz się wytłumaczyć''

Nie chce. Bo nie lubię marnowania czasu na tłumaczenie za
każdym razem i każdemu oczywistych oczywistości. Wybacz.

''Nie na tym polega "wyjaśnianie innych"

Pozwól że to jednak ja zdecyduje na czym ;)

''Przed tobą jeszcze długa, wyboista droga.''

Dlatego korzystam ze skrótu żeby się nie męczyć ;)

''Zrobiłem zrzut ekranu specjalnie dla ciebie.''

Wow !!! Umiesz robić screeny. Jesteś prawdziwy haker
hahahahahahahahahahaahahahahahahahahahahaha

''Stąpasz po cienkim lodzie, a jak wiadomo, kłamstwo ma krótkie nóżki.''

Za to ręka sprawiedliwości jest bardzo długa. Strzeż się :)

''Najzwyczajniej mogłeś wysłać temu użytkownikowi link do tematu w którym faktycznie krytykujesz film i zachęcasz go do dyskusji na tym polu. Ty tego nie zrobiłeś.''

Bo akurat nie chciałem ;)

''Więcej dodawać nie trzeba.''

Znaczy się lubisz powtarzać / cytować głupoty innych ? Ok
zrozumiałem że na merytoryczną rozmowę o tym filmie cie
nie stać. Ale nie martw się nie ciebie pierwszego tutaj, tego
którego zacytowałeś również. Dzieci Disneya po prostu lubią
uprawiać propagandę i trolling na filmwebie. Cóż poradzić :)
I wiesz co, ja się nie wstydzę swojej oceny, uważam też że jest
ona adekwatna. Nie zamierzam również zmieniać zdania bo komuś się ono nie podoba.

użytkownik usunięty
Rinzler

Pomijając twoje puste hasełka, odniosę się tylko do paru rzeczy.

"Nie, nie należy. Nie dostaniesz tego czego chcesz podanego jak na tacy, bo akurat chcesz. To tak nie działa, przykro mi ;)"

Jasne. Nie musisz się odnosić do stawianych ci zarzutów, co nie zmienia faktu, że ja argumenty posiadam, a ty wciąż jesteś gołosłowny i ciągle popiskujesz pod nosem, jakby to miało cokolwiek zmienić w twoim przypadku :D Taka jest między nami subtelna różnica.

__________

"Pozwól że to jednak ja zdecyduje na czym ;)"

Nie potrzebujesz mojego pozwolenia. Twoja taktyka "wyjaśniania" ludzi to zanudzenie adwersarza na śmierć. Ważne, aby po prostu pisać cokolwiek i przegadać :)

A wiesz, że można to zrobić bardziej profesjonalnie? Wystarczy konsekwentnie rozbrajać cudze wypowiedzi na czynniki pierwsze, co jest dla ciebie zbyt trudne. Ty chyba złudnie uważasz, że to co piszesz ma jakąkolwiek wartość merytoryczną, ale tak nie jest.

__________

"Ok zrozumiałem że na merytoryczną rozmowę o tym filmie cie nie stać."

Tak naprawdę pewności nie masz, ale skoro poprawia ci to nastrój, uważaj sobie co tam chcesz w swojej małej główce. Nie zakomunikowałeś w żadnym momencie, aby tę śmiałą tezę zweryfikować i przekonać się samemu np najzwyczajniej prosząc mnie o wypowiedzenie się nt "GW:OJ".

__________

"I wiesz co, ja się nie wstydzę swojej oceny, uważam też że jest ona adekwatna."

W twojej głowie może i jest adekwatna. Jeśli jednak ktoś cię o nią zapyta na forum, a ty notorycznie będziesz unikał argumentacji swojej opinii, a także skrajnie wystawionej oceny - nie dziw się, że każdy potraktuje cię jako trolla na którego chyba aspirujesz.

__________

"Dzieci Disneya po prostu lubią uprawiać propagandę i trolling na filmwebie."

Jak widać po twoich postach, uprawiasz formę trollingu (twe słynne wypowiedzi "wiem, ale nie powiem, nic nie wskażę, nic nie wyjaśnię") więc miło, że nam się tutaj przedstawiłeś jako jedno z tych dzieci Disneya. Trzeba było tak od razu, zamiast się z tym kryć :)

ocenił(a) film na 1

''Pomijając twoje puste hasełka, odniosę się tylko do paru rzeczy.''

Zauważ że ja do twoich pustych hasełek i braku wiedzy się oraz szeroko rozumianej nadinterpretacji się odnoszę. I mam z tego niezły ubaw :D

''Nie musisz się odnosić do stawianych ci zarzutów''

O widzisz. Przyznam ci i nawet racje. Na tym zakończmy dyskusje

ocenił(a) film na 1

ps. Bo warto jeszcze żebym odniósł się i do tego fragmentu
twoje bełkotu, pomówień, zarzutów bez pokrycia w faktach.

''Tak naprawdę pewności nie masz, ale skoro poprawia ci to nastrój, uważaj sobie co tam chcesz w swojej małej główce.''

I znów sam siebie zdiagnozowałeś i wyjaśniłeś. Czuje się
zbędny w tej dyskusji skoro już sam wytykasz swoje błędy


''ty notorycznie będziesz unikał argumentacji swojej opinii''

Ja już udzieliłem argumentacji w stosownym temacie. Nie
lubię się powtarzać. Ty jeśli jesteś w ogóle zainteresowany
poszukasz go i się z nim zapoznasz.

''nie dziw się, że każdy potraktuje cię jako trolla na którego chyba aspirujesz.''

Zdziwisz się. Mam gdzieś zdanie anonimowych osób na swój
temat. Gdyby to była rodzina, koledzy, znajomi to co innego a tutaj mówimy o osobach z którymi nie łączy mnie żadna wieź
i które są mi po prostu obce. Trudno się więc przejmować ich
opiniami na swój temat.

''Jak widać po twoich postach, uprawiasz formę trollingu.''

Nie ja uprawiam sztukę nowoczesną której po prostu nie rozumiesz jako dziecko Disneya i najzwyczajniej w świecie troll zaczepkowy :)

użytkownik usunięty
Rinzler

"I znów sam siebie zdiagnozowałeś i wyjaśniłeś. Czuje się zbędny w tej dyskusji skoro już sam wytykasz swoje błędy"

I znowu się powtarzasz jak zacięta płyta :D Wysil się na coś oryginalnego, bo twój setny komentarz na zasadzie "a nie, bo ty" jest strasznie płytki, wtórny i nudny. Ja wiem, że to twoje jedyne oręże gdy nie wiesz co odpisać, ale wysil mózgownicę. A skoro czujesz się zbędny, to możesz sobie pójść przestając odpisywać. Nikt za tobą nie zatęskni, ani nie zapłacze i będzie jednego trolla mniej na portalu.

______


"Zauważ że ja do twoich pustych hasełek i braku wiedzy się oraz szeroko rozumianej nadinterpretacji się odnoszę. I mam z tego niezły ubaw :D"

A ty ciągle mamroczesz pod nosem te rzekome popełniane błędy i masz ubaw, bo tym nadrabiasz swoje braki argumentacyjne. Nazywając rzecz po imieniu: pomimo stawiania odważnych tez w czyimś kierunku nie bierzesz odpowiedzialności za własne słowa, gdyż trollujesz, zamiast z łatwością kogoś "wyjaśnić" prostą metodą przedstawienia i udowodnienia tychże cudzych błędów :) <ziewam> Jesteś taki prostolinijny, że szok.

______


"Nie ja uprawiam sztukę nowoczesną której po prostu nie rozumiesz jako dziecko Disneya i najzwyczajniej w świecie troll zaczepkowy :)"

Po słowie "nie" powinieneś dać przecinek, gdyż w obecnej formie twoja wypowiedź ma zupełnie inny sens. Może chociaż tyle wyniesiesz z tej dyskusji.

______

Zdziwisz się. Mam gdzieś zdanie anonimowych osób na swój temat."

Ja pisałem o czymś innym. Skoro jesteś użytkownikiem tego portalu i zostawiasz ślad w postaci komentarzy to każdą twoją opublikowaną treść można poddać krytyce - nieważne czy ów wpis dotyczy wrażeń z filmu, czy twojej gównoburzy z kimś tam. Gdybyś faktycznie miał gdzieś zdanie ludzi na twój temat, to byś zwyczajnie to olał i nie odpisywał i skupił na czymś poważniejszym.

______

Nudzi mnie ta twoja zabawa, więc możesz określić się zwycięzcą, omnibusem, muminkiem, Bogiem czy kim tam sobie chcesz. Usuwam się w cień ustępując głupszemu, a czas będzie płynął sobie dalej.

ocenił(a) film na 1

''I znowu się powtarzasz jak zacięta płyta.''

Jedynie podsumowuje twoje ''barwne'' wypowiedzi na mój temat które to sprowadzają się tylko do steku oszczerstw i pomówień

''Nikt za tobą nie zatęskni, ani nie zapłacze i będzie jednego trolla mniej na portalu.''

Niestety trollu muszę cie rozczarować, nigdzie się nie wybieram.

''Po słowie "nie" powinieneś dać przecinek''

Panie prof. Janie Miodek to pan ? Nie widziałem hahaha

''Gdybyś faktycznie miał gdzieś zdanie ludzi na twój temat,
to byś zwyczajnie to olał i nie odpisywał i skupił na czymś poważniejszym.''

Właśnie się zajmuje, ale czasami trzeba znaleźć czas aby odpowiedzieć rożnym głąbom tutaj takim jak ty. Dzieciom
czy fanboyom Disneya.

''Nudzi mnie ta twoja zabawa, więc możesz określić się zwycięzcą, .''

Wreszcie napisałeś coś co mnie cieszy :) Paszczaku

''Bogiem czy kim tam sobie chcesz.''

Jestem Bogiem – uświadom to sobie. Ty nie jesteś Bogiem, tylko wyobraź to sobie :)

''Usuwam się w cień ustępując głupszemu, a czas będzie płynął sobie dalej.''

Błąd. Usuwasz się w cień ustępując mądrzejszemu a czas będzie płynął sobie dalej. To jest prawidłowa wersja tego zakończenia


ocenił(a) film na 1

W sumie to chciałem ci podziękować. Dzięki twojej jakże
bezsensownej zaczepce i jałowej dyskusji która prowadzi
donikąd a którą zacząłeś, udało nam się wspólnymi siłami
podbić temat ze wszech miar negatywny o TLJ. Dziękuje :)

Rinzler

Film miał też dobre momenty, a dając 1 zrównujesz go z jakąś kac wawą.

ocenił(a) film na 1
jeykey1543

Nie, zrównuje go z totalną kupą której miejsce jest w klozecie. I to ja spuszczam wodę :)

Rinzler

Jeśli oceniłeś film na jeden to albo jesteś trollem albo jesteś tak biednym człowiekiem który nie oglądał gorszego filmu co obrazuje że widziałeś może z 10 filmów. Tak czy siak jeśli uważasz że ten film jest aż tak zły to czeka cię w świecie kina wiele rozczarowań.

ocenił(a) film na 1
jeykey1543

Jeśli oceniłeś ten film na 7,8,9 lub 10 to albo opłaca cie Disney, albo nie rozumiesz Star Wars albo masz skrzywiony gust filmowy. Do wyboru do koloru. Podejrzewam że widziałem więcej filmów w życiu niż ty. A nawet więcej, uważam że widziałem znacznie lepszy niż ty. Na szczę kino mnie
rzadko rozczarowuje, Zazwyczaj wie czego mogę po nim się spodziewać.

użytkownik usunięty
Rinzler

"Jeśli oceniłeś ten film na 7,8,9 lub 10 to albo opłaca cie Disney, albo nie rozumiesz Star Wars albo masz skrzywiony gust filmowy"

Zapomniałeś dodać na końcu zdania:
"... bo ja tak mówię, jestem wielkim autorytetem i każdy ma się mnie słuchać, ja tu wyznaczam jak i co mają ludzie oceniać, a także wyznaczam co jest dobre, a co złe. Chwała trollingowi - precz z argumentacją i logicznym myśleniem!".

Czyli całe twoje zachowanie w pigułce.
<ziewam>

ocenił(a) film na 1

Nie, to już ty dodałeś i sugerujesz że ja miałbym tak napisać. Kolejny tój błąd, błąd za błędem. Nie znasz mnie a oceniasz mnie.

ocenił(a) film na 1
Rinzler

*twój

Rinzler

"Nie znasz mnie a oceniasz mnie." Sam tak robisz trollu, więc nie gub się w zeznaniach.

P.S.
Tak się składa, że oglądałem wszystkie najlepsze filmy według rożnych rankingów, więc kolejny raz żebyś oglądam znacznie lepsze, chyba że w twoim chorym mniemaniu.

ocenił(a) film na 1
jeykey1543

Trollu ? Kolejne żałosne pomówienie. Wymyśl coś nowego

ps. Tak, tak a w ogóle to jesteś członkiem amerykańskiej akademii filmowej. A te rankingi to tworzyły podobne tobie dzieci Disneya ?

Rinzler

Rozumiem że to ta konstruktywna krytyka którą niby prowadzisz ;) - Szkoda tylko że sprawdza się to jedynie do wyśmiewania pozytywnych ocen, co nie jest konstruktywną krytyką a zwykłą kpiną tylko dlatego że inni mają czelność ocenić film inaczej.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Nie, to akurat jest kulturalna wymiana zdań ;)

No wybacz ale pozytywne oceny, to też absurdalne oceny. Jak chociażby ocena 10/10, a z takiej to trudno sobie po prostu nie kpić

Rinzler

Równie dobrze mógłbym kpić z twojej jedynki którą również uważam za absurdalną, jednak tego nie robię bo zwyczajnie uważam że każdy ma prawo do własnej oceny.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Proszę bardzo, droga wolna. Skoro każdy ma prawdo do
własnej oceny, to mam prawo do oceniania oceny innych.

Rinzler

Oceny a nie wyśmiewania bo ci się ocena nie podoba.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Ocena prowadzi też do jakieś reakcji a więc w tym wypadku
prowadzi do śmiechu. A śmiech to przypomnę zdrowie. Ja się
lubię śmieć z głupoty, głupich ludzi i głupich zachowań. No co
poradzę :)

Rinzler

Ocena prowadzi do konstruktywnej krytyki w twoim postach tego zwyczajnie nie ma a jest właśnie szydera z pozytywnych ocen, jestem ciekaw na jakiej podstawie wyciągasz wnosi że wysokie oceny to głupota bo co nie jest to ocena taka jak twoja?

ocenił(a) film na 1
buterfly

Jest, ale nie za każdym razem chce akurat ją uwypuklać w
swoich wypowiedziach. Po prostu premiera TLJ uświadomiła
mi istnienie tzw. Dzieci Disneya a z nimi jakakolwiek wręcz w
internecie konstruktywna krytyka nie wchodzi w ogóle w grę.

Rinzler

A mi uświadomiła kompletnie co innego z fanatykami starej trylogii, jakakolwiek konstruktywna nie wchodzi w grę bo kończy się przeważnie zawszę kłótnią - Dla wiadomości nie wychwalam wszystkiego jak leci od Disneya, bo tak wychwalany przez większość ostatnio Aladyn mnie jedynie wymęczył.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Mój zamysł uświadomienia ci czegokolwiek był w takim razie
zupełnie inny, a wyszło jak widać inaczej. Trudno się mówi. Z
tego co się orientuje, jak czytam forum, to zazwyczaj widzę że
prowokacje zaczynają tzw. Dzieci Disneya swoimi tematami w
których to już sam tytuł jest prowokacyjny. Przykładów jest bez liku. A co do konstruktywnej dyskusji o Star Wars, to już w ogóle straciłem wręcz nadzieje na takową w internacie miedzy obiema stronami.

Rinzler

To widocznie ja głównie natrafiałem na tematy fanów od starej trylogii i uwierz mi daleko im było do spokojnych rozmów, właśnie kończyły się zwyczaj kłótniami i nawet teraz wystarczy zobaczyć jak się kończą rozmowy w temacie TLJ w newsie o zarobkach Skywalker Odrodzenie, no nie da się spokojnie rozmawiać na temat bo zaraz padają pają inwektywy o debilizmie itp. :) - Z jednym się zgodzę ciężko się rozmawia z przeciwnymi obozami obojętnie jak byś się nie starał fandom jest obecnie tak mocno podzielony że albo lubisz starą trylogie albo nową, bo jest teraz takie dziwne przekonanie że przecież nie można pozytywnie oceniać tego co stworzył Lucasfilm i Disney ;)

ocenił(a) film na 1
buterfly

To w takim razie obaj trafiamy na inne tematy lub co innego
rzuca nam się w oczy. Fandom jest podzielony z winy Disneya,
z winy filmów jakie robi i wątków jakie one zawierają. Ludzie się
zwyczajnie bronią przed wpływami korporacji. Mają zwyczajnie
niechęć.

Rinzler

Widocznie tak no ale polecani ci ostatnie newsy o na temat Skywalker Odrodzenie no istna gówno-burza jeżeli się nie zgadzasz z krytyką TLJ, to zaraz w następnym poście usłyszysz jakim to idiotą jesteś przykre to bardzo ale niestety prawdziwe ):

Co do Disneya to nie wiem co takiego zawierają w Star Wars żebym miał chociażby TLJ nisko ocenić :)

ocenił(a) film na 1
buterfly

Nie wiem, ja tam nikogo od idiotów generalnie nie wyzywam.
Używam łagodnego acz adekwatnego określenia w tej wojnie
o Gwiezdne Wojny określenia Dziecko Disneya. Metody mam
więc humanitarne uważam.

No to musisz się koniecznie dowiedzieć co zawierają, bo wtedy
może wszystko będzie dla ciebie jasne :)

Rinzler

Jestem ciekaw jak wtedy nazywasz osoby które podobała się zarówno stara trylogia jak i nowa ;)

Po drugie niczego od krytyków się w tej sprawie do tej pory nie dowiedziałem :)

ocenił(a) film na 1
buterfly

Wiesz każdy może mieć swój gust. Ale myślę że nazwę taką osobą zagubionym fanem, który jest jeszcze niedojrzałą jednostką, słabo orientującą się w zmianach na niekorzyść tego universum ;)

To musisz uważnie czytać, wtedy się dowiesz

Rinzler

Dobrze że krytykujący TLJ wiedza za co go krytykują, szkoda że ciężko w odmętach chociażby tego portalu się w prostych puntach od nich tego dowiedzieć :)

ocenił(a) film na 1
buterfly

Trzeba widocznie trafić na odpowiednią osobę. Polecam się :)

Rinzler

Bardzo chętnie bo z twoich wcześniejszych postów nic na temat tego za co wystawiłeś jeden się nie dowiedziałem :)

ocenił(a) film na 1
buterfly

Widocznie problem czytania ze zrozumieniem się uwypukla...

Rinzler

Sam przecież się polecasz - Rozumiem wiec że wiesz za co wystawiłeś filmowi jedynkę, jeżeli wiec się polecasz chętnie się tego dowiem - Jaki wiec problem z czytania ze zrozumieniem?

ocenił(a) film na 1
buterfly

Ty chyba nie wiesz co polecam i komu. Wiesz że gdzieś dzwony biją ale nie wiesz gdzie, w którym kościele.

ocenił(a) film na 3
ocgsil

''Wiesz w sumie to ty masz problem xdd. Niestety twoim problemem jest to że muisz się pruć w internecie bo ci sie jakiś ram film nie podobał. ''

Przecież każdy może robić w necie co ze chce nawet masowo narzekać ,na film który sie nie podoba np na TLJ . I jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć to z TOBĄ jest problem, i mi też jest ciebie żal skoro tlj oceniłeś na dziewięć .

ocenił(a) film na 4
ocgsil

Wow! Brawo. Dawno nie widziałem, żeby ktoś dokonał takiego samozaorania jak ty. " kto normalny doszukuje się propagandy i przesłanek politycznych w filmie dla dzieci"? Człowieku, to jest podstawowe zadanie twórczości filmowej kierowanej do dzieci. Można by o tym całymi godzinami pisać, niejedną pracę doktorską napisać, więc dam tylko jeden historyczny przykład, który nawet dla kompletnego ignoranta powinien być jasny z tak długiej perspektywy czasu: "Donald Duck in Nutzi Land". Obejrzyj i wróć tutaj przeprosić za swoją bezkresną głupotę i ignorancję.

ocenił(a) film na 1
ocgsil

Musisz być ślepa skoro nie widzisz w tym filmie propagandy.

Harada

Propagandy to znaczy? - Tylko błagam nie mów mi że dlatego że występuje Azjatka i czarnoskóry ;)

ocenił(a) film na 1
buterfly

Powiedz, że żartujesz. Przecież Mysiator w pierwszym komentarzu tego wątku wyłożył kawę na ławę.

Można co nieco dodać. Np. to, że prymitywna dziewczyna, bez szkolenia i treningu pokonuje wojowników po wieloletnim treningu. Żałosne. Jeśli Ci się to podoba, to obejrzyj sobie ostatniego Terminatora . Tam fanatyzm feministyczny posunął się jeszcze dalej.

Harada

Błagam powiedz że to ty teraz żartujesz, człowiek który to pisał widać jak oglądał film chociażby punkt o zwierzętach które to akurat były wykorzystywane w tym filmie. Jakoś też nikomu w SW nie przeszkadza młody Luke bez doświadczenia.

ocenił(a) film na 1
buterfly

Terminator: Mroczne przeznaczenie czeka na Ciebie - powinien wprawić Cię w ekstazę.

Bez odbioru.

Harada

Tak właśnie kończy się rozmowa z przeciwnikami Ostatniego Jedi czyli zmianą tematu.

Bez odbioru.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones