Teraz dopiero zrozumiałem jak dzielnie radzili sobie młodzi przodownicy pracy w hucie. Pod łopoczącym w rytmie międzynarodówki sztandarem walczyć musieli przede wszystkim z tymi gnidami wspieranymi przez imperialistów ze zgniłego zachodu. Te imperialistyczne mendy przysyłali do polski takich śmierdzących szpiegów,...

taki sztampowy PRL produkcyjniak, z najgorszego okresu komuny. gebels nie powstydziłby sie takiej propagandy. aż strach pomysleć, że byli tacy co brali na powaznie tę fabułę i wierzyli w obraz socjalizmu (i kapitalizmu) w niej wykreowany. pamietam jak ogladałem go ze znajomymi, to rylismy jak głupki. no na żadnej...

nachalnego, propagandowego charakteru filmu i artystycznej płycizny, warto obejrzeć, jako reprezentatywny produkt epoki stalinowsko - bierutowskiej.

film propagandowo-szkoleniowy

Czyli opowieść o tym, jak niedaleko Warszawy w Bielawie hartowała się stal. Oczywiście w walce o wykonanie planu sześcioletniego. Klasa robotnicza ma tu wszystko - i szanse rozwoju, i pełny socjal, i stołówkę, i czytelnię, której strzeże życzliwie z portretu tow. Stalin i klub, nad którym z portretu czuwa tow. Bierut....

Jeśli ma ktoś dojście do tego filmu lub wie gdzie i jak go kupić niech da znać

I kto jest teraz durniem ?

Ale po latach to chyba tylko śmieszny kryminał...

taki film, ma on raczej wartość historyczną i jest doskonałym przykładem kina socrealistycznego, walka klas, podział bohaterów, dążenie do ideologicznego porządku, kwestie jak żywcem wyjęte z propagandowych haseł komunistycznych, ale zobaczyć warto:)

to antyimperialistyczny apel ludowy do robotników przecież:)

Benoit jako karzeł reakcji na usługach amerykańskich imperialistów, skumanych oczywiście z niemieckim burżujem. "Faszysta", "amerykański gangster", killer. Dywersant - sypie piasek w tryby ludowej machiny energetycznej. Uwodzi i wykorzystuje porządnego robotnika, starego komunistę, którego córka jednak zachowuje...