W filmie brak choć odrobiny realizmu. Ale od początku:
- dziewczyny spadają z zawrotną prędkością i o dziwo żyją dalej.
- mają odsłonięte ręce i nogi i dopiero pod koniec jedna stwierdza, że jej zimno.
- jedna z sióstr odpływa żeby porozumieć się z chłopakami na górze (odpływa na 40m) i o dziwo bez problemów wraca...

Dobry klimat. Film nie skupia się na rekinach, lecz na sytuacji, w jakiej znalazły się bohaterki. I to zdecydowanie odróżnia go od szmir-horrorów produkowanych ostatnio przez USA. Od razu widać, że to nie jest produkcja z hollywood. Niestety całość psuje trochę aktorstwo Mandy Moore, a głównie sposób, w jaki ona mówi....

Całkiem przyjemnie się go oglądało.Mogę polecić z czystym sumieniem.

Jak oni wszyscy się porozumiewali bez aparatów słuchowych? Telepatycznie?

Na imdb jest oceniony

I tyle w temacie

Mało Rekina mało efektów ale klimat niesamowity

Faktycznie rekinow jak na lekarstwo, watek z chlopakiem zupelnie bez sensu, obie panie graja beznadziejnie, woda metna nawet rybek nie widac:)) film mozna strescic w dwoch zdaniach.

jakieś 5/10. Jak szybka kanapka zamiast pełnowartościowego posiłku. Fajne na zagryzienie nudy, ale żeby wniósł coś na tyle aby być wartym zapamiętania- nope.

Film klasy Z, niski budżet, jedno głośne nazwisko (ciekawe co musiała zrobić aby zagrać w filmie Harveya Weinsteina). Poza tym mnóstwo bredni i jeszcze głupi twist na koniec.

Film jest świetny. Jakiś czas temu trafiłem na dobrą stronę z recenzjami horrorów i poznałem tytuły o jakiś wcześniej nigdy nie słyszałem- to jeden z nich. Okazuje się, że ten film choć nie tak rozreklamowany jak 183 metry strachu, jest o niebo lepszy. Do Jaws nie należy go porównywać bo to inny film i nie polecam...

Dzięki niej film dostaje ode mnie mocne 5/10.

To już staje się nudne ! Rekiny … Ostatnio też oglądałem o rekinach ale zdecydowanie lepszy ,był to :183 metry strachu(2016) Ten mnie nudził a te wycie tych w klatce wkurzające ! ;)

Na tle tego co się teraz kręci to film naprawdę wypada dość dobrze....

czy nie ma podobnego filmu , a w zasadzie takiego samego?. Mam wrazenie ze juz kiedys widzialem taki film. Jakies 2-3 lata temu. Moze to mi sie tylko sniło. doslownie wszystko podobnie. Nurkowanie w klatce, oberwanie sie klatki i walka o zycie z rekinami

Czy nie lepiej powinien brzmieć "47 metrów w dół" lub "47 metrów głębiej" czy coś w tym stylu? W 'Podwodnej pułapce" to taki tytuł jaki flaki z olejem w porównaniu do oryginalnej nazwy...

Ten jest tak głupi i tyle w nim absurdów i braku logiki, że mnie czoło rozbolało od facepalmów. Nawet mi się nie chce tego wymieniać, w większości przedmówcy mnie wyręczyli. Poza tym główne bohaterki są tak denerwujące, że kibicowałem rekinom.

Czy Podwodna pulapka 2 te jest tak slaba?