Rupert Friend

Jak ogladalam Dumę i uprzedzenie to mialam watpliwosci czy to przypadkiem nie jest Orlando:D

Nie można się nie zakochać w tej postaci:)

Nie wiem czy to tylko moje "widzi-mi-się", ale w Homeland mimiką twarzy przypomina mi Króla
Joffreya z Gry o Tron... :D Jakiegoś starszego brata czy coś.

Może nie była to jakas duża rola w "Chłopcu w pasiastej piżamie", ale aż się miękko na sercu robiło, kiedy ogląda się go na ekranie. No, i wyglądał zniewalająco w tych blond włosach. Pomimo, że nazista, to chętnie bym się za niego zabrała w tym filmie :D I jeszcze ta scena z myciem samochotu, szelki i podkoszulek, mmm...

Ale z całą sympatią dla niego, na Hitmana się nie nadawał! Kompletnie mi do tej roli nie pasuje, wygląda na 15 lat starszego i psuje mi cały odbiór filmu. To nie rola dla niego! Prawdziwy Hitman to Tymothy Olyphant!

Orlando Blooma i Jacka Gleesona

Fajnie zagrał w tym serialu. Mam nadzieję, że Quinn wróci w trzecim sezonie, bo był barwną postacią.

Sto lat, sto lat, sto lat, sto lat, niechaj żyje nam ;)

Kurde jaki ona przystojny, mój typ i te rysy twarzy....ahhh <3

czy ktoś wie, gdzie można zobaczyć "The Continuing and Lamentable Saga of The Suicide Brothers"?

kiera ma gust ten modela teraz ruppert;)najjss on wygląda jak klon blooma alllle 10000razy ładnijsz;;p

j.w

Zauważyliście , że gra tylko w kostiumowych ? :D

jeśli DC zdecyduje się (w końcu) wprowadzić postać Nightwinga to jak dla mnie Rupert Friend jest świetnym kandydatem.

całkiem nieźle zagrał w "Rozpustniku" i "Dumie i uprzedzeniu",może coś z niego będzie

Szykuje się chyba dość ciekawa rola w jego wykonaniu. Będę czekać z niecierpliwością na dalszy rozwój akcji:)

Przez wiele lat nie przepadalam za nim specjalnie, począwszy od jego roli w "Dumie i uprzedzeniu". Jednak po obejrzeniu "Młodej Wiktorii" przekonałam się do niego. Książę Albert w jego wykonaniu jest autentyczny, naturalny i czarujący :)

Widziałam ich wspólne zdjęcie! Sama nie wiem czy mi się to podoba czy nie. Ale raczej tak...

Ja już wiem, czemu on zagrał w Dumie i Uprzedzeniu gościa, do którego Keira czuła miętę. Bo są zaręczeni. A on taki do Orlanda podbny. Tylko inne oczy. Ale to dlatego że Keira i Orli się migdalil w PzK to teraz Keria z Reupertem w Dumie i Uprzedzeniu. Fakt, nic nie było ale...

czy ktoś widział zdjęcia Frienda z nową fryzurą??? ja znalazlam takie.. http://community.livejournal.com/ohnotheydidnt/14405154.html#cutid1 ale lepiej chyba przedtem wyglądał.. :)

pozdrawiam :)

Zapraszam na mojego bloga !!! Głosujcie na ulubionego Ruperta !!!! Czy Rupert Grint czy Rupert Friend !!!!! Angole górą !!!!!!

Bardzo lubię tego aktora jest jednym z moich ulubionych.

ilekroc tego goscia widze na ekranie to musze sprawdzac, czy to aby nie Orlando Bloom (Lagolas) tak jest łudząco podobny.

jak podaje GameInformer to wlasnie Rupert ma sie wcielic w role lysola zabijaki w nowym filmie o Hitmanie, ktorego
wczesniej mial zagrac Paul Walker, wiecej info:
http://www.gameinformer.com/b/news/archive/2014/01/10/agent-47-recast-for-upcomi ng-hitman-reboot-film-following-paul-walkers-death.aspx

dobrym HITMANEM.

Zdaje sobie że to co napisze może wywołać spore oburzenie u niektórych ale Rupert Friend jako Peter Quinn w Homeland to moim zdaniem drewno totalne. Jedna mina cały czas, chrapliwy głos, sztywne mięśnie twarzy jakbyby przesadził z botoksem. Nie rozumie co niektórzy w nim widzą. No i twarz chłopa oderwanego od pługa....

A może by tak zastąpić nim Craiga? ;)

Rzecz niesłychana - niezły dotąd aktor, RUPERT FRIEND, tu, w roli brata Vincenta Van Gogha, Theo, niepostrzeżenie robi lepsze wrażenie od niezawodnego Willema Dafoe. Swą troską.
Trzeba zobaczyć.