Gorąco polecam, ten film ma coś w sobie. Bardzo mi się podobał. Nota jaką otrzymał ten film jest zdecydowanie za niska.
Wlasnie jestem po [drugim juz] seansie tego filmu. Jako czlowiek ceniacy tworczosc pana Zhanga Yimou pierwszy raz obejrzalem 'Cesarzowa' podczas kinowej premiery. Dzis dziwnym trafem zatesknilem do niego, wypozyczylem na dvd i odnosze wrazenie ze kilku scen jakby brakowalo. Byc moze pamiec plata mi figle ale moglbym...
więcejOglądając film nie wiedziałem czego się spodziewać. Nie czytałem wcześniej recenzji ani nawet nie widziałem trailerów. Ale od początku mnie zainteresował. Pieknie przedstawiono Chińską kulturę i zwyczaje. Przyznam, że sceny walk nie były realistyczne. Ale moim zdaniem urozmaiciłiy one film. Ale mimo wszystko coś tam...
więcejBardzo lubie filmy tego typu ale Cerzaszowa mnie zawiodła juz po paru minutach wyszła z tego braziliska tenelowela maz truje żone zona sie kocha w pasierbu jeden brat jest zasdrosny Przez to film traci urok bo na plus zasługuje muzyka jest ardzydziełowa zdiecia scenografia ale zabrakło mi wiecej przepiekny walk w tych...
więcejfilm jest godny polecenia przede wszystkim za sceny zbiorowe. Przepiękna muzyka towarzyszy uroczej Cesarzowej (przy okazji brawa dla charakteryzatorki). Jestem pod wrażeniem, bynajmniej nie z powodu scenariusza, czy gry aktorskiej (która jest dla mnie zbyt telenowelska). piękne zdjęcia. Polecam !
Oglądałam go z zapartym tchem, w sumie to wszystkie filmy ukazane w takim klimacie tak samo oglądam z zainteresowaniem, w końcu umiłowanie CHin i Japonii na to wpływa. Ale Cesarzowa (i zaś polski tytuł ma się nijak do oryginału, ale to można wybaczyć) to wspaniały film, który musi obejrzeć każdy miłośnik tego typu...
Film piękny, wzruszajacy. Tylko dlaczego nie mówili w ojczystym języku? Zdecydowanie byłby lepszy efetk a tak straciło "to coś"ale i tak polecam ^__^
Jest to film o wyjątkowo długiej ekspozycji, opartej na zarysowaniu sylwetek głownych bohaterów, spowitych w efektowne szaty na tle pełnych przepychu wnętrz... Z tego powodu obawiałem się, że na tym skończą się jego pozytyne strony, a ocena będzie balansowała w okolicach 4. Warto jednak przetrwać pierwszą, statyczną...
więcejPowiem tak - Zhang zaczyna kręcić się w kółko i zjadać własny ogon. "Cesarzowa" nie ma ani niepokojącego klimatu "Zawieście czerwone latarnie", ani lekkości i wdzięku "Domu latających sztyletów" czy "Hero". To dziwaczna hybryda, wystylizowana aż do przesytu, za to pozbawiona głębi, usiłująca czarować choreografią i...
Cesarzowa przypomina mi antyczne dramaty Antygone, Króla Edypa połaczone z Brazylijska telenowelą. Dziwne intrygi miedzy członkami rodziny, próby zamachu stanu, usuwanie niewygodnych świadków a wszystko to w teatralnej otoczce i pełnej przepychu sceneri. Cały scenariusz, zachowania bohaterow wydawały mi sie jakies...
Totalny przerost formy nad treścią.Myślę,że z tydzień będą mnie dręczyć koszmary senne w złotym kolorze.Zabierając się do oglądania chińszczyzny zawsze zastanawiam się do czego posuną się autorzy.Latający ludzie to pikuś w porównaniu z tym co można tutaj zobaczyć.I tyle bo szkoda tracić czas na to monstrum.1/10.
i to nie por az pierwszy tak Zimou wychodzi, że robi film w poddtekście propaństwowy, nie wiem, może to taka chińska poprawność polityczna, żeby dostać kase albo ui pozwolenie, trafiłem na taką reckę http://www.lolipop.pl/?pageindex=film&s=29 Ziomu w ogóle nie potępia tego swojego Pingponga, traktuje go jak...
Kilka lat temu Zhang Yimou zachwycił mnie swoim arcydziełem Hero. Zhangowi udało się połączyć przepiękną wizualną stronę filmu z głęboką treścią, pełną filozoficznych i kulturowych odniesień. W efekcie ten film po prostu wgniatał w fotel kinowy. Jak się szybko okazało to była pierwsza część jego trylogii wuxia,...