http://www.youtube.com/watch?v=92RqpNmeJJ4

Bardzo fajny film. Miło się ogląda. Polecam! Jak na dramat jest całkiem całkiem - nie nudzi.

Może ktoś wie gdzie można znaleźć większą ilość informacji o aktorkach grające główne
role,lub aktualne zdjęcia?Ogólnie co się z nimi teraz dzieje.Jak na razie znalezione przeze
mnie informacje na większości stron są bardzo skąpe.Zwłaszcza w przypadku
R.Regulskiej.

Po prostu rewelacja. Wcześniej go nigdy nie widziałem więc jak puściła go jedynka to nagrałem i obejrzałem już dwa razy. To klasyka, te niesamowite ( jakże durne ) dialogi, te sceny pełne ironi ( kiedy to magister opowiada jak świetnie i ciekawie jest w biurze projektowym, a na zbliżeniu mamy jego brudne paznokcie ),...

kapitalne, do tego rewelacyjna gra H&M a i dziewczyn niczego sobie.

Rewelacyjne dialogi, które przeszły już do historii, zabawne sytuacje, ale coś jeszcze. Przeraźliwie realistyczny dramat powrotu do przygnębiającej rzeczywistości. Pozostaje tylko nadzieja na kolejną sobotę. Nie mniej jednak tzw. "lektura obowiązkowa"

POmimo ze jest w tym filmie duzo komicznych dialogow i stytuacji to jak sie tak glebiej zastanowic to te dziewuchy:) laczyly z miastem wielkie nadzieje. MNie sie film podobal bo nikt wczesniej nie zwrocil uwagi na ten aspekt uwagi. Dziewczyny przyjezdzaja do miasta i szukaja facetow na stanowisku!!! Zalosne??? RAczej...

choc jest tez w pewnym stopniu smutny zwlaszcz jak sobie pomysle jakie te dziewuchy byly naiwne i jak dawaly sie wykorzystwac (zwlaszcza ta mala na koncu co zostala wykozrystana przez tego goscia co pracowal w restauracji). to jest jeden z najlepszych filmow polskich jakie widzialam-swietne dialogi i aktorstwo....

jak ja się cieszę że nie dane mi było żyć w tamtych czasach, ta totalna komuna na ulicy i w ludziach, szarość szarość i jeszcze raz szarość, gdzie jedynie młodzież była nadzieją na kolorowe życie ale niestety z upływem lat szarzała... Ten straszny świat gdzie można było być inżynierem lub magistrem z czarnymi...

Oglądając ten film w ciemno mógłbym strzelić, że reżyserem jest Marek Piwowski. Można teraz gdybać czy Janusz Kondratiuk wzorował się na słynnym "Rejsie" czy tez nie. Bez względu na to jaka jest prawda trzeba przyznać, że ten film można zaliczyć do udanych. Aktorzy nie byli zbyt przekonywujący, ale Regina Regulska...

Cała fabuła tego dramatu została przedstawiona za pomocą ujęć oraz montażu charakterystycznego dla filmów dokumentalnych. Długie dialogi, bliskie kadry, ujęcia niczym z talk-show.
Oglądając go, dowiedziałem się trochę o zamierzchłych czasach.
Nie wiem, czy Kondratiukowi mogę do końca wierzyć (miał on prawo do...

Śmieszny,ale momentami też smutny(jak się patrzy na te biedne zakompleksione dziewczyny z prowincji i tych nachalnych facetów, też przecież łamagów, szukających seksu za friko). Film uniwersalny-nie zestarzał się do dziś. Mimo to film jest oparty na filmie "Miłośc blondynki" formana. Tego nie da się ukryć!

" ja ładna jestem i oczy mam ładne i usta..." niesamowity jest ten film, mogę go odlądać po raz 154 a wciąż bawi mnie do łez ehh i ten krem sułtański :))

mi to raczej wygląda na dramat, chociaż w dzisiejszych czasach na pewno niebywale śmieszy

Uwielbiam ten film! Teksty i cała fabuła jest spoko. Idzie się pośmiać. Naljepsza jest dziewczyna nie lubiąca kremu, he he... "jest wiele możliwości, bardzo wiele"... skonam buahahaha... :)))))

Proszę, niech mi ktoś napisze jaki jest tytuł piosenki, którą śpiewa Czesław Niemen na końcu filmu?

ahmm wiec mialam zamiar wejsc na forum.ktore dotyczy "miłości blondynki" Milosa Formana ale zaszla mała pomyłka,chociaz uważam iz te dwa filmy są z sobą bardzo powiązane i twórca "dziewczyn do wzieca" na pewno duzo zaczerpnąl z wyżej wymienionego filmu- efekt jest świetny jednakze nie moze byc chyba porównany z...

ten film się chyba nigdy nie zestarzeje... Trzy "piękne" dziewczyny jak co tydzień wybierają sie do miasta w nadziei znalezienia mężczyzny życia... Poprzednik zwrócił uwagę, że "Dziewczyny..." to niejako skrzyżowanie "Pali się..." z "Miłością blondynki". Bardziej skłaniałbym się w stronę blondynki... Naprawdę warto!!!

A dokładniej określiłbym "Dziewczyny do wzięcia" jako skrzyżowanie "Miłości blondynki" z "Pali się moja panno". Ten sam przygnębiający nastrój, podobna fabuła, podobni bohaterowie - nie da się ukryć czym inspirował się Kondratiuk. Wyszło mu wcale niegorzej niż wielkiemu Formanowi. Polecam obejrzeć - szczególnie dla...