Gość
The Guest
2014
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Mało filmów oceniłeś na 1, ale ten w pełni na to zasłużył. Zmotywować mnie do tego, że pomimo mojego bardzo długiego czasu bez aktywności (bo nie oceniam filmów juz od dłuższego czasu), zalogowałem się i coś napisałem - to jedyny sukces tego filmu... dno - tak jednym słowem można ocenić tego gniota :)
Oglądanie tego "dzieła" przypomniało mi popularny niegdyś serial 'Drużyna A". Major Carver próbuje ratować życie Anny, która potrafi sklecić składanki, i jej brata, który jest specem od informatyki, nie bacząc, że w koło giną inni. Jest tak zdeterminowany, że na pomoc wzywa WSZYSKICH najemników w promieniu 100 mil....
Film świetny. Genialna muzyka. Ogląda się super - czego chcieć więcej? Chyba tylko więcej takich filmów. POLECAM!
tania sensacja,kicz,słabe aktorstwo,badziewie....to po prostu ręce opadają,bo to doskonały klimatyczny z genialną muzą i zagraną główną rolą filmik.Ludki znacie założenie tego filmu czy tylko chcecie zaistnieć?
...no właśnie - ma to coś . Czymś mnie ujął na tyle, że fajnie się oglądało i miło spędziłem czas. Po namyśle uważam, że na pewno soundtrack robi dużo dla tego filmu ....Klimat i nastrój z przeszłości (końcówka l.80) - a więc pewnie przypomniałem sobie swoje młodzieńcze lata....
i to naciągane. Chryste kto ten film tak mocno ocenił? na 6,5? Co za gniot najgorsze gówno jakie oglądałem. Dobrze, że tylko do połowy bo resztę przewinąłem
Obejrzałem film po przeczytaniu że trzyma w napięciu od samego początku. Nic bardziej mylnego, film jest na wskroś przewidywalny. Jedyne napięcie, które mi towarzyszyło to to wywołane tym czy wytrwam do końca tej kalki innych, podobnych hitów, aby móc z czystym sumieniem skomentować.
Przestrzegam przed stratą czasu na oglądanie tego filmu.
Żenujący scenariusz jak i sam pomysł na film.
Jedyne co zwraca uwagę to zdjęcia, tu dobra robota. Reszta totalna strata czasu i wielkie rozczarowanie.
Masz ochotę na dobre kino na sobotni wieczór, omijaj szerokim łukiem.
początek filmu jest nawet intrygujący łącznie z głównym aktorem, ale im dalej tym robi się słabiej, film miał potencjał, ale gdzieś prysł i stał się żenujący, mnie osłabił, ale jeżeli ktoś lubi plastikowe filmy akcji rodem z lat 80-90 tych to pewnie będzie zachwycony
Absolutna caluloidowa bomba, niedawno skończyłem seans i jestem pod tak gigantycznym wrażeniem, że zaraz wyląduję w tworkach. Kapitalny hołd dla kina Carpentera (kolejny po Cold In July), jak i całego kina lat '80.
Najbardziej imponuje to, że z tego misz maszu gatunkowego jaki nam zaproponował Wingard wychodzi tak...
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
