PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=644005}

Gra tajemnic

The Imitation Game
7,4 188 340
ocen
7,4 10 1 188340
5,6 39
ocen krytyków
Gra tajemnic
powrót do forum filmu Gra tajemnic

Rejewski, Różycki, Zygalski. 29 grudnia 1932 (!!!). Tyle w temacie. Aż się dziwię, że Polska na ten film nie zareagowała.

ocenił(a) film na 6
RafStefSzul1981

Coehlo pisarko średni (idealny dla egzaltowanych młodych ludzi), ale zdarza mu się myśl słuszną wypowiedzieć. :))

ocenił(a) film na 2
Offi

Nie jestem krytykiem, zacytowałem jedynie tu zdanie adekwatne do zaistniałej sytuacji. Za to Tobie daleko jeszcze do miana kinomana, za mało oglądasz dobrych filmów i tyle. Aż strach pomyśleć, że w dzisiejszych czasach uczą takie osoby jak Ty...

ocenił(a) film na 6
RafStefSzul1981

A co ma piernik do wiatraka? Wiesz, że jeśli ktoś odbiera każde zwykłe zdanie jako atak to znamionuje pewne problemy natury psychicznej? ;)

A i nie jestem kinomanem, nie uczę w szkole filmowej. Ty pewnie tak. E, podejrzewam, że nawet jesteś członkiem Akademii i dlatego możesz się wykazywać nadmiarem kultury osobistej. :)
Oddaje Ci pole już ostatecznie. Popisz się ;)
pa

ocenił(a) film na 2
Offi

Pole to obrabiała Twoja rodzina i to jeszcze w XX wieku, kiedy moja już mieszkała w mieście. Dojenie krów, zbieranie jajek i karmienie trzody, są mi obce. Pozdrawiam i połamania palców na klawiaturze, internetowy Freudzie.

ocenił(a) film na 7
RafStefSzul1981

Ale Ty musisz mieć zajebiście silną psychikę!

ocenił(a) film na 2
macieknb

Bardzo mocną mam psychikę jak o to pytasz, ale mam też poczucie humoru i dystans do siebie, czego niestety moi przedmówcy nie posiadają...

ocenił(a) film na 7
RafStefSzul1981

to niesamowite...

ocenił(a) film na 2
macieknb

Niesamowite, ale możliwe i tyle.

macieknb

Wiesz, to taki typ osobowości nieźle opisany przez Brzechwę: jak coś powie, to już powie, jak odpowie, to roztropnie (w szkole miał najlepsze stopnie).

ocenił(a) film na 2
ACCb

Chwalipięta Burczymucha, ha, ha, ha..."Samochwała w kącie stała I wciąż tak opowiadała: "Zdolna jestem niesłychanie, Najpiękniejsze mam ubranie, Moja buzia tryska zdrowiem, Jak coś powiem, ..."

Bzyku1990

dziwisz sie!? polski rzad lize dupe zachodowi od dawna... mowia ze pada deszczs kiedy pluja nam w twarz w wielu wielu wielu sprawach... :(

Bzyku1990

o matko....
1. ten film to film o Turingu i okresie jego pracy jako kryptologa a nie film o Polakach ani o pracach nad Enigmą w 1932r.
2. Po raz pierwszy to Polacy rozszyfrowali Enigmę właśnie w 1932r. Ale tę, nad którą pracował Turing, Niemcy ulepszyli i
alianci nie potrafili jej złamać. To prace Polaków pozwoliły Turingowi na stworzenie "boby Turinga" i ostateczne zdekodowanie maszyny
3. Czy film jest gniotem czy nie ocenia się chyba na podstawie innych przesłanek niż te, czy historia jest zgodna z faktami?

Shalimar00

Dokładnie I czego się było spodziewać? Że w pewnym momencie nastąpi retrospekcja z podpisem "Polska, 1932. Bez związku fabułą"?
Film nie jest historią rozszyfrowania Enigmy, a historią Alana Turinga.
Zresztą Brytyjczycy zrobili już 2 filmy o tej historii, a my myślimy, że płakanie coś zmieni. "Jack Strong" pokazuje, że jesteśmy w stanie nakręcić dobry film historyczny przedstawiony z naszego punktu widzenia.

Bzyku1990

Polska jeszcze istnieje?

ocenił(a) film na 5
Bzyku1990

Dziwne, że wojny nie rozpoczęła.

ocenił(a) film na 8
Bzyku1990

ale to nie było tak, że polacy rozszyfrowali pierwszą enigmę, ale potem niemcy ją dużo bardziej usprawnili, i tą właśnie drugą wersję rozgryzał Turing?

Bormann81

Mniej więcej tak było. Dziękuję, że znalazła się osoba, która ma pojęcie o tym co pisze.

ocenił(a) film na 8
Bzyku1990

Nie trzeba czytac wiecej niz jedno zdanie napisane przez Ciebie, zeby stwierdzic, zes durny.

ocenił(a) film na 8
Bzyku1990

Komentowanie filmu, którego się nie widziało, to jak wychwalenie własnej ręki, przed pierwszym razem.

ocenił(a) film na 9
Bzyku1990

Hmyy może mi się tylko wydaje ale to jest film biograficzny o Alanie Turingu a nie o 3 Polakach, poza tym w filmie zasługi Polski były kilkakrotnie wymieniane. Jeśli chcecie filmu o polakach to ruszcie tyłki i go zróbcie, a komentowanie filmu którego się nawet nie widziało jest trochę żałosne, nie na miejscu (?)

Bzyku1990

No właśnie! O co kaman? Czy tylko Polacy wierzą, że Polacy złamali enigmę, czy może tylko Brytyjczycy myślą, że zrobił to Brytyjczyk? Wyszłam z kina co najmniej rozczarowana. Jak można było tak bardzo rozminąć się z prawdą w historii, która rzekomo oparta była na prawdziwych wydarzeniach... To nie jest jakiś tam "drobny szczegół" - to jest zasadnicza różnica. Brytyjczycy przyczynili się do zbudowania maszyny łamiącej kody, ale tylko fizycznie do jej zbudowania, ale nie do złamania kodów. Grrrrrrrr

sunshine_be

Od 1940 roku bomba kryptologiczna naszych rodaków przestała być skuteczna ze względu na nowe protokoły transmisji klucza. Wynalazek Turinga miał to obejść. I zrobił to, chociaż początkowo ponoć z połowicznym sukcesem. Kropka.
Resztę polecam doczytać.

sunshine_be

doucz się głupia babo i nie pisz głupot na forum

Bzyku1990

Udział Rejewskiego, Różyckiego i Zygalskiego w w łamaniu Enigmy odtajniono dopiero w 1973 roku i nikt - nawet Turing i jego ekipa - nie mieli prawa o tym wiedzieć. Twórcy filmu i tak zachowali się w porządku wobec Polaków, wspominając o nich, choć w rzeczywistości taka informacja nie miała prawa pojawić się w latach wojny.
Jeśli już chcesz się wymądrzać swoją wiedzą historyczną, Bzyku, to najpierw sprawdź, a potem się nabzdyczaj.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Za to twórcy filmu o tym wiedzieli i mogli jakoś wpleść tak ważne dla historii fakty, nie uważasz?

RafStefSzul1981

Mogli. M o g l i .

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Mogli i powinni...

RafStefSzul1981

Nie.
Powinni to - politycy, lekarze, prawnicy... etc.
Twórcy - mogli. Tym się różnią.
Ale Ty też m o ż e s z mieć swoje zdanie na temat sztuki - to taki fajny przywilej odbiorcy sztuki; jakbyś i Ty był twórcą, a nie lekarzem, prawnikiem, politykiem. To fajne jest, nie uważasz? :)

ocenił(a) film na 2
NowaZel

To mogłoby być luźną interpretacją faktów historycznych, ale musiałoby być kinem autorskim, a takim nie jest...

RafStefSzul1981

Nie rozumiem... Znaczy... wolał(a)byś, żeby ten film zrobili np. Woody Allen, Peckinpah, Kubrick czy Bergman?!... Twórcy kina autorskiego (cudowni - uwielbiam tu wymienionych) to już w ogóle żadnych "faktów historycznych" by się nie trzymali - ani luźno, ani ciasno.
"Gra tajemnic" kinem autorskim - zarówno formalnie, jak i merytorycznie - nie jest. I nie rości sobie pretensji do bycia takowym. To kawał porządnej roboty scenarzysty, reżysera, scenografa i aktorów; film obyczajowo-psychologiczny, z wykorzystaniem tragicznej biografii geniusza, którego stłamsił system.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Jak ktoś potrafi swoją wypowiedź poprzeć argumentami, Ty to zrobiłeś, jestem w stanie zrozumieć jego ocenę. Nie mniej jednak ja mam inne w tej kwestii zdanie, nie widzę tu żadnego scenariusza ale luźną i to bardzo interpretacje reżysera. Scenografia to też zdjęcia, a te dla mnie były po prostu słabe. Obyczajowość genialnego matematyka, z tym nie dyskutuje, czytaj homoseksualisty to nie temat do zachwytów dla mnie.

RafStefSzul1981

Mylisz tu pojęcia: "obyczajowy" i "obyczajny" mają zupełnie inne znaczenie. Obyczajowy film - to gatunek kina. Obyczajność człowieka - to jego zachowanie, czyny, postawy. Do oceny (zachwytu bądź nie-zachwytu) jednego i drugiego masz prawo. Ale, na miłość boską, nie dyskryminuj.
Gdyby nie ten "homoseksualista", to dopiero nasze wnuki (prawnuki?) mogłyby sobie tak klepać na k o m p i e, jak my w tej chwili (tzw. "maszyna Turinga" to przecież pierwszy na świecie komputer - ale o tym zapewne wiesz; jak nie wiesz, sprawdź, choćby w wikipedii).
Gdyby nie restrykcyjne wobec inności seksualnych prawo brytyjskie... kto wie?... jakimi cudami techniki (nauki) mógłby nas jeszcze obdarzyć ten c z ł o w i e k?...

P.S. Myślałam, że nasza rozmowa jest inna niż ta, której temat założył niejaki "lupus". Tam też zrobiłam wpis (jeden - i na tym koniec). Radzę ci - przenieś się tam, bo tam znajdziesz interlokutorów, którzy podzielają Twoje zdanie w kwestii gejów. Cześć.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Primo...wg. PWN hasło "obyczajowość" oznacza pewne normy społeczne i zachowanie, nie ma słowa "obyczajność", wybacz ale tak prawda jest.
Secundo...wg. Wikipedii, cyt."W 1939 roku Rządowa Szkoła Kodów i Szyfrów zaproponowała Turingowi podjęcie pracy kryptoanalityka w Bletchley. Tam też matematyk (na przełomie 1939 i 1940 roku) zaprojektował tzw. bombę Turinga (częściowo w oparciu o prace polskich kryptoanalityków, np. Mariana Rejewskiego – zob. bomba kryptologiczna), urządzenie służące do łamania kodu Enigmy. Było to urządzenie, dzięki któremu rozszyfrowywanie wiadomości zapisanych przy użyciu niemieckiej maszyny szyfrującej Enigma było dużo prostsze, tańsze, a co najważniejsze – skuteczniejsze. Bletchley posiadało piętnaście takich bomb, każdą przeznaczoną do jednej wiadomości."
Tertio...ja nie opieram swojej wiedzy na podstawie haseł odnajdywanych w sieci, tylko na podstawie przeczytanych książek i tego czego nauczyłem się w szkole i na studiach. Skoro jednak już tak bardzo chcesz i lubisz odnosić się do tak owych, patrz wyżej.

P.S nasza rozmowa jest inna, tu nikt nikogo nie obraża, jedynie wymieniamy swoje poglądy, pozdrawiam.

RafStefSzul1981

Wybacz, ale do niewłaściwego źródła zajrzałe(a)ś.
Słownik Języka Polskiego:
"Obyczajność - zachowanie zgodne z powszechnie przyjętymi normami moralnymi." Synonimy np.: grzeczność, właściwe zachowanie itp.
"Obyczajowość - ogół powszechnie przyjętych, tradycyjnych o b y c z a j ó w właściwych danemu środowisku (nacji, pokoleniu, epoce)." Przykładowe synonimy: cywilizacja, kultura, dziedzictwo kulturowe, obrzędowość, folklor, tradycja, etos... itp., w tym również sposób zachowywania się wynikający z uznania określonych norm towarzyskich i moralnych.
Reasumując - obyczajność stanowi jakiś niewielki ułamek obyczajowości.
P.S. Cieszę się, że nasza rozmowa jest inna od tamtej "lupusowej" :)

NowaZel

P.S. II Oczywiście w mowie codziennej/potocznej te dwa określenia zlały się w jedno i powszechnie używa się "obyczajowości". Na co dzień nie czepiam się. Ale kiedy mówimy o sztuce (kinie), rozróżnienie jest istotne.
"Gra tajemnic" jest filmem obyczajowym, bo przedstawia pewną epokę, pokolenie z innym normami stosunków społecznych, innym etosem i szczególną dla lat wojny hierarchią priorytetów.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Obyczajowość w tym filmie, o jakiej tu mowa, to wynurzenia seksualne, głównego bohatera, homoseksualisty. Te dwa określenia, mowa o obyczajowości i obyczajności, są stosowane przemiennie, dla mnie bardziej pasuje tu pierwsza forma. Pozdrawiam i do następnego razu.

RafStefSzul1981

Ależ Turing w tym filmie w ogóle się nie w y n u r z a! Wprost przeciwnie - jest skryty, nikomu swej intymnej tajemnicy nie zwierza! Sekundy trwają sekwencje, w których o tym się mówi, i to mówi nie sam Turing, a rosyjski szpieg. A sceny "coming out" przed narzeczoną też raczej do "wynurzeniowych" bym nie zaliczyła. Aha, gadają jeszcze z pogardą o "pedziu" prostaccy policjanci, co też nie stanowi żadnego "wynurzenia głównego bohatera".
Obejrzyj "Nimfomankę" von Triera" - dwie części to 4 godziny i 5 minut samych wynurzeń.
No... ale jeśli ty z dwóch godzin filmu zapamiętałe(a)ś tylko te szczegóły ... i w dodatku na tym budujesz swoją opinię o całości... Cóż, każdy widzi/słyszy to, co chce widzieć/usłyszeć. Nie świadczy to o takich osobach zbyt ładnie.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Pod pojęciem wynaturzeń, miałem na myśli, homoseksualizm jako chorobę, nie preferencje seksualne. Poza tym widziałem obie części "Nimfomanki" Larsa Von Triera, nie podobały mi się, lekko rzecz ujmując. A propos to "acha", nie "aha", jednak nie mamy o czym widzę dalej ze sobą rozmawiać, pozdrawiam.

ocenił(a) film na 2
RafStefSzul1981

P.S film na mnie nie zrobił wrażenia w ogóle, ani łowny bohater homoseksualista, ani tym bardziej zakłamywanie w nim historii. To tyle w temacie ode mnie.

RafStefSzul1981

Raf, forma AHA jest jak najbardziej poprawna! - co Ty bredzisz! ACHA - jest tak zwaną formą dopuszczalną. Czyli oba zapisy literowe są poprawne. Potwierdzają to wszystkie Słowniki Języka Polskiego!
Hm... więc chodziło Ci o "wynaTUrzenia", a nie "wynurzenia". Zgubiłeś w poprzednim wpisie sylabę w jednym słówku, a ja cały elaborat z tego powodu... No, ale skoro homoseksualizm traktujesz jako wynaturzenie (chorobę), to rzeczywiście nie mamy o czym rozmawiać.
Co do "zakłamywania historii" - jeśli moje pierwsze wpisy lub np. poniższy wpis "Jeanette" sprzed czterech dni (i paru innych osób na tej stronie) nadal nie wyprowadzają Cię z trwania przy swoim - to tym bardziej oznacza to koniec naszego dialogu.
P.S. Mówiłam ci już, do "Lupusa" się przenieś.

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Ty razem z resztą przenieście się do..."Klubu Błękitna Ostryga" albo do "Klubu Różowa Landrynka"...

RafStefSzul1981

A miało być kulturalnie...

ocenił(a) film na 2
NowaZel

Przecież jest kulturalnie, tylko kto zakłada konto 21 stycznia, żeby tu pisać o jednym filmie? Bez komentarza.

ocenił(a) film na 6
Bzyku1990

W 1940 roku Niemcy udoskonalili Enigmę i metody Polaków przestały być skuteczne. Wtedy Turing skonstruował swoją maszynę.
"The Germans, just before opening their 10 May 1940 offensive against the Low countries in their thrust towards France, had made the feared change in the indicator procedure, discontinuing the duplication of the enciphered message key. This meant that the Zygalski sheet method no longer worked. Instead, the cryptanalysts had to rely on exploiting the operator weaknesses described below, particularly the cillies and the Herivel tip."

"Most of the Polish success had relied on the repetition within the indicator. But as soon as Turing moved to Bletchley Park, he set about seeking methods that did not rely on this weakness, as they correctly anticipated that the German Army and Air Force might follow the German Navy in improving their indicator system."
http://en.wikipedia.org/wiki/Cryptanalysis_of_the_Enigma#Polish_bomba

ocenił(a) film na 9
Bzyku1990

Nie trzeba oglądać? Naprawdę zaczyna mnie drażnić to cebulowe poczucie niższości. Jeśli tak bardzo przeszkadza nam fakt, że zostaliśmy pominięci w filmie, którego enigma jest tylko częścią (ponieważ film nie jest o enigmie, a o Turingu), to niech ktoś napisze porządny scenariusz o polskim wkładzie w rozszyfrowanie tej maszyny, a potem niech ktoś zrobi porządny film, z którego będziemy mogli być dumni. Za dużo? Żądacie wiecznego uwielbienia i obowiązkowej wiedzy każdego mieszkańca zachodu na temat polskich bohaterów, ale sami nic nie robicie, aby te dumne aspekty naszego kraju propagować.

Cały ból tyłka mają tylko osoby, które nie należą do zbyt rozgarniętych, w dodatku słabo znają historię, ale to pomińmy, bo już kilka osób tutaj o tym wspomniało. Każdy rozgarnięty widz wie, że film nie jest o enigmie, a o Turingu, więc praca Polaków nad enigmą, nie ma dla filmu tak wielkiego znaczenia, jak niektórzy sobie wyobrażają, że powinien mieć.

ocenił(a) film na 10
Mariuszm_94

Masz rację. Film opowiada o Turingu i akcja jest w latach 40. Śmieszne jest to oburzenie o braku Polaków w tym filmie. Inny okres, inna historia. Można też zarzucić że o Piastach nic nie było.

ocenił(a) film na 10
Bzyku1990

Polacy tylko przechwycili wiadomości, odczytać im nie umieli:)

Bzyku1990

Dobry koment. Prosto, ale prawdziwie, bez zbędnego patosu....

ocenił(a) film na 10
Bzyku1990

Chwali sie, że wiesz o tej wspaniałej trójce, ale to co zrobili oni jest odrębną historią poprzedzającą wydarzenia z filmu... Widać na filmie np. Urzywane przez zespół płachty Zygalskiego, oczywiście były przydatne, łamały cześć kodu jednak nie starczały do pełnego złamania enigmy. Polskiemu wywiadowi poprostu nie starczyłoby pieniędzy wiec jeden egzemplaż (o czym mowa w filmie) Polacy przekazali Anglikom i oni bezpośrednio złamali ostateczną wersje enigmy. Także może warto się mniej spinać, a poczytać o łamaniu Enigmy zarówno przez Polaków jak i Anglików kultywując historie wspólnej wygranej z nazizmem zamiast szerzyć nienawiść do nikomu nic nie winnego filmu :)

ocenił(a) film na 6
Bzyku1990

Dokładnie! I tyle w temacie

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones