Nie mam nic przeciwko damskim biustom, ale jego eksponowanie w takim filmie jest bez sensu. Znana pani adwokat nawet w pracy występuje w wydekoltowanych strojach, w rzeczywistym świecie profesjonalistka nie pozwoli sobie na coś takiego.
W ogóle postać Helen napisana jest fatalnie, z wykorzystaniem stereotypu głupiej...
Nie wiem nawet od czego zacząć, to były dwie najgorzej wykorzystane godziny mojego życia, na łożu śmierci będę pluł sobie w brodę że mogłem ten czas spędzić na czymś i wiele bardziej wartościowym, jak choćby nic nie robieniem bo to więcej by wniosło do mojego życia niż obejrzenie tego filmu, i nie ma w tym choćby...
Tom nie pasuje do Reachera. Jest za mały, za stary i bez uroku. To powinien być ktoś taki jak Dwayne Johnson.
Przypominam, że na moim blogu znajduje się temat o wszystkich powieściach Lee Childa. Został ponownie zaktualizowany i zawiera recenzje wszystkich powieści, łącznie z najnowszą pod tytułem "Sprawa osobista". Zapraszam wszystkich...
ale Tom Cruise...?
W tym filmie była jedna dobra scena: sekwencja pościgu.
Scenariusz, postać głównego bohatera woła o pomstę do nieba. Tom Cruise wypada jak jakaś parodia Clinta Eastwooda. Nie polecam.
Może i odbiega w dużym stopniu od oryginału książkowego i ma okrojoną fabułę, ale to nie aż takie ważne. Tom Cruise jest lepszym Reacherem niż serialowy w wykonaniu Alana Ritchsona (mięśniak z mało inteligentną twarzą) Cruise może nie spełnia warunków fizycznych, ale resztę Reachera w sobie posiada. Podwyższam ocenę z...
więcejTom C. wyprodukował film klasy b z sobą w roli głównej. Facet ma 1,70 wzrostu i uznał, że może spokojnie zagrać potężnego gościa o wzroście 195cm. Scenariusz i cały film w porównaniu z książką kojarzy mi się z kiepskimi produkcjami z czasów VHS. Moim zdaniem stracone 2 godziny.
Po pierwsze - Tom Cruise. On ma być Jackiem Reacherem? Fizjonomicznie Jacka wcale nie przypomina. Na pewno nie uda się (w żaden sposób) przedstawić faceta mającego 172 cm wzrostu jako faceta o 23 centymetry wyższego.
Po drugie - czemu pojawia się postać, o której tylko pisarz wspomniał w powieści?
Po trzecie -...
Napisałem opowiadanie o Jacku Reacherze i opublikowałem na Wattpadzie. Nosi tytuł "Tydzień później".
dla których warto obejrzeć ten film:
a) scena w barze ,
b) scena w wannie ,
c) pościg samochodowy .
Wszystkie zainscenizowane ze smakiem, dowcipem, wyczuciem rytmu i niemałą w nich rolę odgrywa... cisza, w kinie akcji zazwyczaj niedoceniana, zagłuszana hałaśliwą...