Film oparty dość luźno na powieśći Zoli bodajże, opowaida o skomplikowanych stosunkach międzyludzkich, które z czasem nabierają przerażającej intesywności.
Steckzowska głos ma ladny, ale talent aktorksi żadny, więc niech lepiej grnaie zostawi lepszym od siebie. Ja rozumiem, że pokusa zagrnaia z Domogarowem jako...
Film bezsprzecznie należy do tych, nad którymi trzeba pomyśleć - jest trudny, jednakże
wart obejrzenia.
Na uznanie zasługuje tu znakomita gra Domogarowa a i kontrowersyjna Steczkowska,
moim zdaniem, stanęła na wysokości zadania. Skupili się oni bowiem na tragizmie ich
postaci, rekompensując brak rozwinięcia...
Fabuła ohydna, gra Steczkowskiej ohydna, Steczkowskiej jęczenie i miauczenie w tle ohydne. Jednym słowem arcydzieło ohydy!
Absolutnie nie rozumiem, dlaczego tak wszyscy jeżdżą po tym filmie:
poetyckość i artystyczność filmu w ogóle nie jest naciągana, film jest niesłychanie autentyczny,
przenosi w tamten świat. Kadry - wręcz ikoniczne, zrobione z wielkim smakiem, a przy tym -
wcale nie są schematyczne.
aktorstwo Steczkowskiej -...
JEDYNYMI powodami są:
1. Tadeusz Szymków
2. Maciej Kozłowski
Ale dla nich zawsze warto obejrzeć nawet największą szmirę.
Sam film jest nijaki. Wymęczyłam się trochę na nim. Nic wartego zapamiętania. Jedyne, co mi zostało w głowie po obejrzeniu tego filmu to kreacje wyżej wymienionych genialnych aktorów.
jakoś zaskakująco trudno wystawić niepryzmatyczną ocenę. Obrazy w filmie bardzo dobre, minimalizm i odbijające się od framug głosy też się nieźle zapodają. Pomimo chu*owej i męczącej ryko-mimoziny Steczkowskiej i w sumie dość dziwne splecionych scen banalnych na przemian z poetyckimi, daje do myślenia dużo. Film zepsuł...
więcejOglądałam ten film dziś dwa razy. Odrzuciły mnie z początku te brutalne gwałty i śmierć Kamila przez Wiktora. Za drugim razem, zaczęłam podziwiać grę aktorską Justyny Steczkowskiej. Choć i tak nie potrafię zrozumieć tego filmu. Znajdzie się jakaś dobra duszyczka, która wyjaśni mi o co chodzi w tym filmie? :)
Witam. Mam pytanie, co do tego filmu. Z tego co mi wiadomo Aleksander Domogarow nie
umie mówić po polsku płynnie. W "Ogniem i Mieczem" miał podkładany głos. Czy w tym
filmie również zastosowano taką formę??
no dobra film nie był świetny ale bez przesady!Domogarow spisał się świetnie reszta też oprócz steczkowskiej.Podobnie jest w Ogniem i Mieczem wszyscy byli dobrzy nie licząc scorupco i zamachowskiego.Ale przyznajcie zdjęcia były cłakiem całkiem