film sprawia wrażenie wymęczonego i tak też się czułem po jego obejrzeniu, jak na dramat zbyt
mało dramatycznie, komediowo może i było momentami, ale też jakoś tak bez polotu, ja jestem
rozczarowany
choć momentami nierówny. Ale może to zasługa zmian nastroju. Brosnan zabawny jako przebrzmiały celebryta. I naprawdę dobra ścieżka dźwiękowa. Film z pewnością odbiega od wszechobecnej papki i jest ciepły w odbiorze.
Długo zbierałem się do obejrzenia tego filmu, swego czasu grany był u mnie w kinie wyłącznie na jednym seansie z cyklu "kino kobiet" - swoją drogą nie wiem dlaczego, ale wtedy sobie odpuściłem. Dzisiaj w końcu nastał dzień, w którym skusiłem się i go włączyłem. Szczerze mówiąc bardzo się z tego powodu cieszę, bo...
Strasznie się wynudziłem na tym filmie zaczynało się fajnie, potem było coraz gorzej i tylko
końcówka mnie zaskoczyła dlatego 3pkt a nie 2.
Sam scenariusz był nawet ok, i pomysł na film też fajny, problem w tym że przez pół filmu były jakieś
nudne gadki cały czas otym zabijaniu, dwa to jak już wyjechali z kraju...
Fajne kino na nudny wieczor i dobrze pokazane to ze niedoszli samobojcy tak naprawde nie chca
sie zabic tylko zwrocic na siebie uwage bo jak ktos chce skoczyc to skoczy od razu :D
Sugerując się niezłą obsadą i średnią ocen na tym portalu spodziewałem się kawałka niezłego
kina,a dostałem...straszną padakę.Jedna z najnudniejszych produkcji z jaką przyszło mi się
ZMIERZYĆ ostatnimi czasami.Dlaczego ZMIERZYĆ,bo film tak mnie zaciekawił swoją
fabułą,dialogami,czy aktorstwem,że potrzebowałem,aż 3...
Pomysł jest zasadniczo świetny ale wykonanie już nie tak dobre jakby się chciało. Film jest stanowczo za płytki. Obsada jednak bardzo sympatyczna i fachowa.
Ani trochę się na niej nie zawiodłem,a to dzięki niej zdecydowałem się na ten film,i teraz pałam do niej jeszcze większą sympatią. Na prawdę wyjątkowa dziewczyna z charyzmą,świetna rola i mam nadzieję częściej ją widywać na ekranie.
A teraz tak co do filmu to zdecydowanie w moim stylu,bardzo ciepły,fajny klimat taki...
Film strasznie się ciągnie , książkę czytałem kilka lat temu. Film obejrzałem z musu tylko dlatego że
czytałem książkę.
To mógł być niezły film gdyby reżyser zdecydował się na jakąś jednorodną drogę i był jej wierny. A tak to całość się rozłazi, ni to śmiesznie, ni to mądrze, ni to prawdziwie. I jeszcze na koniec dostajemy piękny happy end z tezą i wszystko gra, dla mnie raczej buuczy....