myślałem, że się rozkręci, bo z początku zapowiadało się całkiem fajnie, ale zamiast się rozkręcać, to film się skręcał. Szkoda czasu.

jak przedstawiają to przedmówcy. Faktycznie temat procesu umierania pojawiał się już w wielu filmach, najbardziej oczywistym przykładem może być Drabina Jakubowa, ale to przecież zaledwie kanwa historii. Niektóre sceny filmu mogłyby znaleźć się w nigdy nie powstałej trzeciej części trylogii Straż Nocna.
Niestety, nie...

Ale podane jest to w tak niestrawnej formie, że aż po godzinie żal mi to było dalej oglądać. Nużył mnie, dłużył się, fabuła jak dla mnie bez składu i ładu, ale fajna lokacja, efekty też były nie najgorsze, choć nie przemawiają do mnie łopoczące na wietrze szlafroki, dlatego tylko, a może i aż, trzy.

http://blackcatbone9.blogspot.com/2015/02/rigor-mortis-okultyzm-egzorcysci-i.htm l

Na wstępie dodam, ze nie oglądałem w życiu zbyt dużo horrorów, jeśli już to głównie te z Hongkongu. Wydają mi się one często bardziej prawdziwe, lepiej zorganizowane, często są to bardziej dramaty aniżeli horrory.
Muszę przyznać, że ten film zrobił na mnie najlepsze i najmocniejsze wrażenie spośród horrorów z...

Wie ktoś gdzie mogę znaleźć polskie napisy do tego filmu?

film wniósł trochę świeżości do azjatyckiego kina grozy

bo niestety ale recenzje zbiera marne...z plusow tylko ponoc efekty i finałowa walka na poziomie. Sama akcja natomiast ponoć toczy sie w ślamazarnym tempie, jest wiele niejasności itp.
jednym słowem zmarnowany potencjał...

ey to wyraznie za malo... wizualnie to przeciez czysty fajerwerk sztuki! Atmosfera rowniez git - a takze te wszystkie demony, duchy i vampiry zostaly super przedstawione... Jedyne manko - to musze przyznac, ze pomimo tego calego kunsztownego i kreatywnego postarania sie o te "stezenie posmiertne" czyli Rigor Mortis -...

PLUSY:
- hołd Mr Vampire i innych filmów kultury Jiangshi lat 80 - 90 - chińskie wampiro-zombie w
tradycyjnym stroju, mnisi, duchy, Kung fu, kadzidełka, tradycyjne rytuały i inne nawiązania do
chińskiego folkloru epoki Quing, wszystko ujęte w nowoczesnej scenerii współczesnego Hong
Kongu i o trochę poważniejszym...

https://www.youtube.com/watch?v=2GmHKQxMj1o

Czytajac zachodnie recenzje podszedłem do filmu z mieszanymi uczuciami i pełen obaw...niesłusznie! :)

Nie wiem czy to pozna pora (film odpalilem o 2giej w nocy) czy tez inne okolicznosci (sam w ciemnym pokoju ze sluchawkami na uszach) sprawily ze od razu wczulem sie w klimat filmu.
Owszem bylo pare dluzyzn, ale...

czas sie wziazc za obejrzenie ;p

Jak dla mnie to ten film jest właśnie taki pół na pół. Realizacja jest bardzo dobra, efekty na wysokim poziomie, aktorsko też bardzo dobrze. No niestety film jest strasznie nudny. Scenariusz jest bez sensu. Niby samo założenie jest fajne ale to wszystko jest tak podane, że na koniec wydaje się zwyczajnie głupie. Nie...

Kilka scen naprawdę jest fajnych ! Ale jeżeli chodzi o całość to jakieś takie nijakie ;)