:) jak w temacie :) jak komuś nie przeszkadza, to w sumie fajnie się ogląda

Bardzo dobrze pokazana walka o wolność. Fabuła szybka plus sceny walki, trzymająca w napięciu również wzrusza,w tle muzyka która doskonale współgra. Film pokazuję również osobiste decyzje bohaterów w przeciwstawieniu się reżimowi. Uważam że my Polacy doskonale rozumiemy czym jest walka o wolny kraj więc film jak...

Jak dla mnie średniawy, nieco przydługi, podobała mi się rola Nicholasa Tse.

Musze przyznac ze sie bardzo zawiodlem. Jest to kolejny film o poczatkach rewolucji w chinach jaki ogladam i niestety nie porwal mnie. Faktycznie, ktos mial racje ze ten gatunek mozna nazwac historycznym kungfu fantasy ale niestety brakowalo mi czegos, co zwykle ratuje ten gatunek, czyli magii chinskiego filmu. Mimo...

No przyznam sie ze początek filmu mogł z nie chęcic do dalszego oglądania widzów którzy lubią jak cos dzeje na ekranie bo dla mnie film zbyt dlugo się rozkrecał i nie wiadomo w jakim szedł w kierunku .Ale ostatnia godzina filmu moze troche wiecej niz godzina dostałem to co lubie w takich filmach czyli solidne...

Po nie jednym hollywoodzkim filmie byłem mocno zdegustowany, a tu już kolejny made in china (Hong Kong już chiński) - dobry film. Malutki epizod z historii, a fabuła mocno rozbudowana wokół wątku - już to setki razy widzieliśmy, ale nie w takim wykonaniu.
Dobra, czas teraz poszperać i sprawdzić jak to było naprawdę.

Co raz bardziej zauważam, że azjacji kręcą lepsze filmy. To kino amerykańskie zaczyna mnie nudzić bo nic w nim nie ma po za gliniarzami, agentami, strzelaniną, pościgami, rznięciem, narkotykami i mnóstwem szumu i reklamy wokół takiego filmu. Kino azjatyckie jest całkiem inne, porusza problemy ludzkie, pokazuje ich...

Pierwszy trailer

kung-fu fantasy

Film nudny,długi,nie polecam. Film made in china,więc film takie samo badziewie jak reszta z tego kraju

Film częściowo oparty na faktach (częściowo ponieważ jak to w filmie reżyser lubi sobie dodać co nie co od siebie) opowiadający o wolności, za którą czasami (a raczej zawsze) przyjdzie nam zapłacić. Z tą wolnością bywało różnie nie tylko u nas, ale również w tak dużym i komunistycznym państwie jakim są Chiny... no...

ma więcej wspólnego z Europą niż Hollywood,po Red Cliff i Nanking Nanking to kolejny film który zapadł mi w pamięc i będe go polecał jak ktoś wspomni czy warto oglądać...

Jest to chińska próba naśladowania hollywodzkich blockbusterow "historycznych".
Udana. Mamy wszystko co potrzebne dla cwiercinteligenta czyli polityczne pranie mozgow, bohaterowie prawie wszyscy sztuczni lub przesadnie zalosni, glupi, zajebisci, niesmiertelni itd.
Jezeli lubisz ogladac filmy na ktorych Chinczycyc...