Próby całkowicie nieudanej. Najbardziej sztuczny i absurdalny odcinek. Agresywny pastisz
i kicz w każdym elemencie scenariusza. Począwszy od wymyślonych postaci (polonusowy
porucznik z zabitą żoną i rakiem trzustki) vs amerykański zabójca żony i handlarz
narkotyków "Cappucino" wraz ze swoim amerykańskim towarzyszem...

A Janga-Tomaszewski genialny! Oczywiście tak samo P. Fronczewski i jak zwykle Bronek Cieślak.

Fronczewski z klasą zagrał policyjnego twardziela, czapki z głów!

http://www.youtube.com/watch?v=p8qsctabIs0
"oszukałeś mnie" "taa"

:)

Wydaje mi się, że zdjęcia dwóch Migów (jednostki pościgowej) czyhających na samolot porucznika Kopińskiego pochodzą z filmu "Na niebie i na ziemi", w którym pilota majora Grelę, grał... Piotr Fronczewski. Byłby więc trochę jak Steve McQueen, który w Wielkiej Ucieczce zagrał rolę kapitana Hiltsa brutalnie zatrzymującego...

Film co prawda zdominowała rola Piotra Fronczewskiego ale za to zagrał bardzo dobrze w roli tego twardziela. Cięte i wulgarne teksty no i pościg do Augustowa. No i ta czarna fura, którą jechał Fronczewski. Jako film sensacyjny (bo to oddzielna produkcja a nie jeden z odcinków "07 zgłoś się") to jest to chyba jeden z...

Bo ja tu widzę również zdjęcia z odcinków: "Hieny" i "Przerwany urlop"

siermiężne dialogi, kiepscy aktorzy kiepsko grają (może z wyjątkiem Fronczewskiego). W takiej PRL-owskiej rzeczywistości się żyło. "Dlaczego on tak krzyczy? Rozmawia ze Słubicami. A nie może prze telefon?" :))))

https://www.youtube.com/watch?v=Svd22vgMljQ

chyba pierwszy fleyers w kraju

z "wzajemnością" z obsadą radiowozu w Nowym Jorku :) Jak widzę te sceny zawsze uśmiecham się pod nosem :) Choć to niejedyne obciachowe urywki ;)

Fronczewski z Tomaszewskim zagrali bardzo dobrze.

A Pershing gania w zielonym fleku i rozbija się czarnym buickiem po Polsce cuś pięknego :-)

Oglądając dziś ten serial (jak i osobny film) zastanawiam się jak taka, najdelikatniej rzecz ujmując, pipa, jak Jaszczuk [chyba, że przez protekcję] mogła zostać funkcjonariuszem ówczesnej milicji ! Dlatego też bardzo adekwatnymi wydają mi się słowa, będące fragmentem tegoż filmu '...Mimo, że robi Pan na mnie wrażenie...

Jest jak parodia filmu gangsterskiego. Szczegfólnie te teksty "Capuccino". Żenujące.

Jedyna część "07-zgłoś się" którą można normalnie strawić. Cała zaleta tego filmu to P.Frączewski jak zwykle świetny.

To osobny film, czy tylko jeden z odcinków, bo widziałem to kiedyś dawno temu, to mi się
wydawało, że to jeden z odcinków, a tu widzę, ma własną stronę

...w formie jak Rambo. ;-)

Wie ktoś gdzie kręcono film, szczegulnie sceny nad jeziorem?

Wie ktoś gdzie znajduje się filmowa leśniczówka "Bobrowniki"?