Skandar KeynesI

Alexander Amin Casper Keynes

8,0
3 457 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Skandar Keynes

jeśli zajrzy tu ktoś z naszej starej paczki fanów Narnii to dajcie głos :)

carla_y

a ja siedze w domu i nie świętuję. im dłużej siedze z dala od ludzi, tym bardziej uważam, że ich nie potrzebuje ;], internet mi wystarczy

Loona_

Oo. Mi się zdaje, czy masz duszę samotnika?? :D
A może to jest tylko przelotny kaprys? Moja siostra jest typem samotnika, a jej kompletnym przeciwieństwem ;)

carla_y

haha, luubie towarzystwo, ale nie lubie imprez, nie lubie wychodzić z domu. moze i jestem troche samotnikiem, ale to wynika z tego, ze mało dookoła ludzi podobnych do mnie

Loona_

Rozumiem... ;D
W pewnym sensie mam tak samo ;)

Loona_

Hej mogę się przyłączyć do rozmowy? Wiecie co przy waszych zachwytach nad brązowymi oczami lub blondynami to powinno być znacznie więcej postów ;D
Ja byłam przedwczoraj na Podróży Wędrowca do świtu i znów odżyło we mnie pragnienie Narnii i oczywiście podziwianie aktorów ;) Ja tam kocham Bena Barnesa za Księcia Kaspiana ale rzecz jasna w 2 cz.
Wnioskuje też że co do chłopaków to macie gusty podobne do mojego bo ja wręcz uwielbiam dłuższe włosy i jedynym warunkiem na odkochanie się to jak je zetnie (no albo zapuści brodę w przypadku Kaspiana).
Mam nadzieje że będziecie tu pisać bo 2 lata temu pisałam na forum z fajnymi ludźmi i miło wspominam ten czas. Brał ktoś może udział w dyskusjach "Tęsknicie do Narnii"? bo ja udzielałam się w 1 i wiem że dobiliśmy do 2 a jak wczoraj ich szukałam do zauważyłam też 3 i zastanawiam się jak to się zakończyło...
Ja też jestem w 3 gim więc fajnie spotkać rówieśników ;) wybór szkoły może jakiś mam, ale nie wiem w ogóle na jaki profil iść i co robić w życiu, poza tym kocham fantastykę a Skandar podoba mi się dopiero w najnowszej części, ale chyba pomało jestem ciut za stara na takie obsesje xD - to tyle o mnie na wstęp, a pozatym jestem dziwna, ale o tym się przekonacie jeszcze ;)

Selenia

Witamy :], ja też brałam udział w tej dyskusji. Siedzę na tych narnijskich forach już od premiery pierwszej części, więc uczestniczyłam w większości takich dyskusji.
To co napisałas o długich włosach chłopaków to racja! Długie włosy to podstawa!
Skandar w trzeciej częsci mi sie podobał w paru momentach. Szczególnie jak jeszcze nie byli w narnii i jak wrócili ;].

Kurcze, zawsze byłam na tym forum najmłodsza, a co sie porobiło? teraz jestem najstarsza... a to tylko druga liceum ;p... ehh
ps. nigdy sie nie jest za starym na obsesje ;D

Loona_

hej wam, tak sobie weszłam na strony aktorów z OzN i patrzę że tu też sobie gadacie :) i chciałam napisac coś jeśli można się przyłączyć.
Selenia, pamiętam jak pisałaś z nami na "Tęsknicie..." :) no, już kilka takich rozmów dobiło tysiąca postów.
Co do długich włosów, to powiem że też podobają mi się. oczywiście nie jakieś przeraźliwie długie ;] ważne, że są zadbane. Znam (z widzenia) jednego chłopaka, który miał włosy do ramion, ale parę miesięcy temu się ściął. I nadal nie wygląda tak źle. Myślę że dużo też zależy od twarzy...
Loona, jesteś w liceum? Może dziwnie to zabrzmi, ale zawsze myślałam że jesteś w moim wieku :P nie wiem czemu.. a ja jestem na pierwszym roku studiów. A szczerze, chciałabym być jeszcze w gimnazjum, to były czasy :P

Julia_20

o nie! wolisz gimnazjum? to ja w takim razie nie chcę do liceum xD
poważnie to w ogóle nie wiem co ze sobą zrobić bo nie jestem ani sportowcem (nie cierpię wf, ale gruba nie jestem xD), ani humanistką ani ścisłowcem... macie może jakiś pomysł na życie?
Loona_ ja tam rzadko kiedy się odzywałam bo byłam jeszcze młodsza... poczuj się teraz jak mentorka czy coś a właściwie ktoś ;P
Julia_20 no jeżeli ktoś jest wyjątkowej urody to zawsze będzie wyglądać przystojnie więc nic tylko łapać takie ciacho w swoje sidła :D oczywiście jeżeli jest w posiadaniu używanego mózgu bo wybacz, ale z mojej perspektywy wiekowej to mało widuję takich okazów, ale mam nadzieje że to się zmieni

Selenia

Jeeeju, Julia jak miło z Twojej strony, że myślałaś, że jestem starsza hah. Od zawsze mi tak mówili, ale myślałam ostatnio, że się zaczynam cofać w rozwoju. Dziekuje!
Co do chłopaków, to dłuższe włosy dają dużo twarzy. Nawet jeśli jest przeciętna to wydobywają z niej coś, czego nie było wcześniej widać :).
Haha, lubie takie babskie rozmowy tu u Skandara ;D I Tatar nam nie jęczy haha (swoją drogą to pozdro dla Ciebie jeśli to przeczytałeś i sorkiii ^ ^'')

Loona_

Najważniejsze o włosach to żeby były czyste i bez łupieżu! xd Ale dłuższe i ciemniejsze lepsze od krotkich.

lizzy09

ja tam przepadam za blondynami ;D (nie licząc azjatów) ahh, nie ma to jak jasne dłuższe włosy <3

Loona_

Witam Selenia. ;))
Ja też uwielbiam takie rozmowy:P.
Ja jestem tu najmłodsza (15) i czuję się bardzo dobrze. Mama młodsze rodzeństwo i może dla tego ;)
Co do chłopców, to nie mam swojego ideału (no... może Skandar;p). To zależy od wielu czynników. Musi być na pewno inteligentny i przystojny a kolor włosów... mniejsza o to! ;) chociaż dłuższe są moim zdaniem lepsze. nieztety nie spotkałam takiego chłopaka, który by o te włosy dbał i mył co najmniej co 2 dzień... ;/
Loona, lubisz azjatów? Tak, jak ja, ale i tak mistrzem jest moja koleżanka, która dla nich uczy się japońskiego!! ;DD
Pomijam to, że zamierza przeprowadzić się do Japonii i tam spędzić resztę swojego życia u boku skośnookiego mężczyzny... też uważam, że na obsesję nigdy nie jest za późno-ciągle popadam w kolejną, ale czasem ludzie naprawdę przesadzają!
Co do Tatara... To rzeczywiście-jego pesymizm przytłacza i odbiera chęci do życia, co nie zmienia faktu, że jest bardzo sympatyczny ;)

carla_y

hah, mam podobne plany do twojej koleżanki. wybieram się na japonistykę... może mi się uda :]. jest tylko jeden chłopak w polsce, za którego bym wyszła za mąż chociażby i teraz haha... no ale cóż ;3, to nie takie proste...
nie myślałyście kiedyś o tym, że fajnie byłoby być chłopakiem? :D

Loona_

Oo, bardzo miło <3
Tak! i to wiele razy... Myślałam, co bym wtedy robiła, różne przekręty i takie tam... Ciekawe jak to jest. Mam brata, a i tak nie mam o tym najmniejszego pojęcia ;)

carla_y

jeeju, ja to bym bardzo chciała być chłopakiem ;D, mogą mieć super włosy i super ciuchy... ale większość z nich chyba o tym nie wie ;p. Wystarczy super fryz i kazda dziewczyna twoja haha

Loona_

Ja też, ale chyba tylko przez chwilę ;P
Tak, bo większość z nich to bezmózgie kujony, albo niemyślące kupy mięśni. Z reguły mieszczą się w tych 2 grupach...
Chociaż, są i inni... <3

carla_y

oj są są ;] nie sądzisz, że "bezmózgie kujony" to raczej oksymoron? haha ;p
no ja to bym mogła być chłopakiem ciągle, ale byłby jeden problem, jeśli chodzi o orientacje ;D, nie wyobrażam sobie, że mogłyby mi sie podobać dziewczyny więc chyba tata niebyły dumny haha

Loona_

Uwierz: kujony są zwykle bezmózgie! ;)
Hehe :) No niestety... ;) Ale może wtedy byłybyśmy zupełnie innymi osobami... kto wie ;D

carla_y

a tam niestety, ja jestem bardzo tolerancyjną osobą ;p

Loona_

Ja tam nie chciałabym być chłopakiem, ostatecznie gdyby wasze "marzenia" się spełniły byłby większy wybór ;D
A co do włosów to się zgodzę, nie cierpię jak chłopak niszczy taki przywilej jakim jest uwodząca fryzura i nie myje głowy - fuj!

carla_y

Najmłodsza nie jesteś też mam 15 lat. Tak chłopak musi być przystojny, inteligentny mądry- tylko że w większości przypadków to się wyklucza ;)
Tak kujony są bezmózgie- mam kolegę który dobrze się uczy najlepszy z klasy takie tam, ale normalnie jest po prostu głupi. Ja bym chętnie była chłopakiem tak przez 1/2 dni żeby zobaczyć jak to jest ;)

lizzy09

Oo, to mi miło :)
No, ciesze się, że mnie rozumiesz :D mam tak samo.. tragedia. ;p

Loona_

Skoro jest tu paru ludzi których kojarzę z dawien dawna (tzn. po premierze Księcia Kaspiana) to może zapytam:
Co sądzicie o jakimś temacie w stylu "Tęsknicie do Narnii"? Może nie u Skandara, ale pamiętam, że tak miło się gadało no i ciekawa jestem czy dalej macie takie przekonania jak wtedy... oraz oczywiście chętnie przeczytam opisnie nowych zauroczonych Narnią

Selenia

Ja chyba do końca życia będę kochać Skandara ^ ^ mimo pobocznych związków jakie odbyłam w tym czasie kiedy przestałyśmy pisać jakoś zawsze sprawdzałam na stronie co u niego, jak tam na planie. Wczoraj byłam na 3 cz. Narnii i jestem jeszcze bardziej oczarowana filmem jak i Skandarem ; ) ODP!!!

Selenia

no ogólnie to mamy taki off-top pod srebrnym krzesłem "HOPE"

Loona_

Ja też mam 15 lat więc taka najmłodsza to nie jesteś carla_y ;) Według mnie chłopak powinien byc inteligentny, zabawny, czuły i najlepiej ciemnooki brunet lub szatyn. Co do kujonów to naprawdę niektórzy są bezmózgami(To jak najbardziej możliwe ):)

klara6

i jeszcze mądry trzeba dodać, i dobrze zbudowany ;) Co do reszty się zgadzam ;)

lizzy09

dobrze zbudowany? najlepsi są chudzi :3

klara6

Jak dla mnie to taki Ben Barnes w Księciu Kaspianie to ideał a postać którą gra to ucieleśnienie moich wymogów (oczywiście mam nadzieję, że nie jest analfabetą xD bo w filmie raczej Kaspian nic nie czytał)
Muszę teraz sprawdzić ten off-top ;) i błagam piszcie tu bo ja uwielbiam czytać wypowiedzi innych :) i oczywiście czasem też coś wtrącać - ehh... nawet w necie raczej się nie udzielam tylko obserwuję

Selenia

Ja lubię facetów z dłuższymi włosami, ale jeśli wiedza jak je układać, a nie przedziałek na środku i niech rosną, a do tego nie myte. Musze być ładne ; ) W tedy od razu i chłopak jest przystojniejszy. Budowa ciała? Musi być wysportowany ;D

awesome

A dla mnie nie musi :P wystarczy taki normalny, ale szczupły.
Co do Kaspiana, to bardziej polubiłam go w PWdŚ niż w KK ;p

awesome

No właśnie wysportowany ;) Nie może być chudym chucherkiem, lepiej szczupły, wysportowany i dobrze zbudowany. Kaspiana też bardziej polubiłam w PWdŚ.

lizzy09

U mnie długie włosy to po prostu podstawa ;d Muszę mieć się czym pobawić, a nie tylko taka łysa czacha. Łysi odpadają na wstępie.

awesome

i musi sie fajnie ubierać ;D

Loona_

Hej, jak dużo osób w moim wieku :)
No a jak! I jeszcze musi codziennie zmieniać ubranie;)
Mi się też najbardziej podobają u chłopaków ciemne włosy. Mogą być długie, albo krótkie... (ale łysi odpadają;p) Moim zdaniem nie każdemu jest ładnie w długich, ale u większości poprawia to ich wygląd :P Najlepiej cieeemne oczy. Takie, że prawie nie widać źrenic... :DD Ale niebieskookimi też nie pogardzę.
Musi oczywiście być wysportowany, ale nie za bardzo. Wtedy z reguły zajmuję się tylko swoimi mułami i niczym więcej. No i szczupły oczywiście. Żeby miał płynne ruchy i był opanowany (muszę dobrać kontrast, bo przecież przeciwieństwa się przyciągają ;p Ja jestem bardzo chaotyczna i mam nieprzewidywalne, szybkie ruchy).
Co do osobowości, to powinien być inteligentny, jak już z resztą mówiłam, zabawny. Taki sympatyczny, żebyśmy mieli o czym ze sobą gadać. ;)
Eh... ciekawe, czy takiego znajdę. Pewnie jest takich dużo, ale czy go kiedyś spotkam?? Za kilka lat pewnie mi się gusta zmienią, ale co tam! ;P

carla_y

czy jako jedyna lubie blondynów? ;p

Loona_

No wiesz ja tam blondynami nie pogardzę, naprawdę. Ale nie ma to jak ciemne włosy i oczy, w których można się rozpłynąć... - nie żebym spotkała kogoś takiego osobiście xD

carla wyszukane gusta się nie zmieniają ;)
Ja odrazu oddałabym się takiemu mrocznemu, przystojnemu Księciu z bajki ;D

Selenia

haha, no ale pomyślcie, blondyn to jak anioł ;p <3

Loona_

Eh, Lonna, podobno lubisz czarne charaktery? :P A tu mi nagle z aniołem wyskakujesz! :))
Ja kiedyś byłam małą czarownicą i ustawiałam wszystkim po kątach. To ja postanawiałam, kto może wejść do domu ostatni, a kto pierwszy. Były też przypadki, że nikomu nie dałam takiego przywileju i rodzina miała do wyboru: albo słuchać jak wrzeszczę przez resztę dnia, albo posłuchać niedorzecznej zachcianki małej terrorystki ;p
Moimi ulubionymi zwierzętami były pająki krzyżaki (uważałam, że to moi przyjaciele) Teraz nienawidzę pająków! Wtedy nienawidziłam lalek, księżniczek i wszystkiego, co było w jakiś sposób dziewczęce. Uwielbiałam też czarne wiedźmy i wszystko, co mroczne...
Jedyne co zostało mi z tamtych czasów, to to, że nadal kocham wszystko co niezbadane i nie niedoścignione. Tamte dziwaczne cechy nadrabiam teraz. Jestem raczej strachliwa, nienawidzę robaków,a w szczególności pająków! :D
Ludzie się zmieniają, a ja jestem tego żywym i niezaprzeczalnym przykładem!! :)
Co do wyszukanych gust, to może masz rację Selenia, ale mi zmieniły się (i to radykalnie) kilka razy! :DD

carla_y

w filmach czy książkach to ja sobie mogę lubić czarne charaktery, ale w życiu codziennym uwielbiam grzecznych chłopaków, bo to niespotykane w dzisiejszych czasach :]

Loona_

Eh... Je też! ;p
Teraz lansuje się tylko jakieś dresy i szmaciarzy, którzy szczycą się tym, że robią zadymy, piją, palą i nie wiadomo co jeszcze. Nie wiem czemu, ale mnie nie kręcą niegrzeczni chłopcy, tylko wręcz przeciwnie. ;D

Loona_

No tacy dobrze wychowani, uprzejmi, przepuszczą przy drzwiach...(chociaż chłopaki w mojej klasie przepuszczają: najpierw się pchają, a potem tworząc wąski tunelik nas przepuszczają- bardziej wkurzające niż miłe)
Carla- Ty kiedyś lubiłaś pająki? Ja od małego się ich boje, a teraz w ogóle mam arachnofobie.

lizzy09

Tacy, tacy... No nie wiem jak to powiedzieć xp Jak dotąd niestety niewielu takich spotkałam...
"Lubiłam" to za mało powiedziane! Ja je wręcz wielbiłam! ;p
Teraz wprawiają mnie w takie obrzydzenie, że nie mogę na nie patrzeć... Jak ostatnio usiadł na mnie jeden, to o mało nie zemdlałam (dosłownie...) Zaczęłam się drzeć jak nawiedzona. luuudzie... ;/
Nie rozumiem dlaczego tak jest... Mam nadzieję, że mi przejdzie ;P
Dobrze, że nie jestem sama-możemy się wspierać xd

carla_y

;) ja nie mdleję tylko się nie mogę ruszać, tzn mogę się trząść i ruszać buzią aby się drzeć ewentualnie...
Mam też kolegę która zawsze przepuszcza dziewczyny wszędzie, tak że aż wkurza, dlatego jestem z siebie dumna że po 2 latach udało mi się tak zrobić że się przede mnie wepchnął xd

lizzy09

Hehe :)
No gratulacje :D Ja też mam takich w klasie (a dokładnie 2) Są tak sztucznie uprzejmi, że nie mogę na nich patrzeć... Mnie chyba szczególnie nie lubią, bo mi robią to najczęściej. Nie znoszę takich ludzi.. ;p

carla_y

ah to gimnazjum ;], nic gorszego

carla_y

Nie on nie jest sztuczny. Ale ja przyzwyczajona do chłopaków z klasy (on jest z równoległej) którzy też jak już pisałam są nieeezwyykle uprzejmi ;)
Mi się w gimnazjum podoba... może oprócz perspektywy pisania egzaminów...

lizzy09

Ja w sumie nie wiem, co mam sadzić o gimnazjum...
Podstawówkę uznawałam, za kompletne dno dna, coś do czego nigdy nie chce się wracać. Teraz, jak jestem w gimnazjum, spotykam się z ludźmi ze starej szkoły (mieliśmy już 3 spotkania klasowe!) i o wiele gorsza wydaje mi się obecna szkoła. Ale znając życie, tak samo będę tęsknic za gimnazjum, kiedy pójdę do liceum... ;)
Ale po mimo wszystko chcę się już wyrwać z tej szkoły, napisać te znienawidzone testy i w końcu pójść do liceum. Nie wiem co mnie tam czeka i to jest w tym wszystkim najlepsze! ;pp

carla_y

Ja nie miałam a raczej nie byłam na żadnym spotkaniu klasowym. W podstawówce byliśmy podzieleni pokłóceni z beznadziejną wychowawczynią. większość odetchnęła z ulgą ;) A za tą szkołą... nie za szkołą nie... ale za ludźmi z klasy będę tęsknić...

carla_y

powiem szczerze, że ani razu nie zatęskniłam za gimnazjum. nawet mi to przez myśl nie przeszło

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones