Towarzysze broni

Dla mnie bomba. Świetna muzyka. Akcja otwierając odcinek.Dynamiczne sceny.No i powrót Mela Gibsona jako złola. Jest lepiej niż przypuszczałem przed obejrzeniem.

Po pierwszym odcinku stwierdzam, że serial ten z pewnością będzie bardzo dobry i udany. Na plus klimat i świetna muzyka. Z niecierpliwością czekam na kontynuację

Zamiast tego powiem że to bardziej przypomina mi świat Gotham niż Johna Wicka. Dodam jeszcze że operowanie światłem jest tragiczne, nawet jak chcieli odwzorować ten styl lat 60s to nie znaczy że podczas scen walk z wątłymi żarówkami, mamy mieć istną ciemnicę na ekranie.

Bałem się że będzie naparzanka bez sensu, ale jest nawet fabuła. Trochę komiksowa ale mi to pasuje ;)
Akcenty muzyczne też robią robotę, jest klimacik. Zobaczymy sobie poradzi dalej. Narazie dobre kino.

Niestety odcinek pierwszy bardzo średni. Całą przyjemność z oglądania psują "silne niezależne kobiety" o inteligencji średnio rozgarniętego downa i takim samym zachowaniu. Może później będzie lepiej, chociaż raczej na to nie liczę.

Serial zapowiada się sztos.

Przehajpowali to trochę, bo oczekiwania miałem spore. Człowiek wyszedł z założenia, że skoro władowali MILIONY w filmy z Johnem Wickiem, to na taki spin-off serial nie pożałują, ale to chyba złe założenie było. Trzeba poczekać na pozostałe odcinki i może jako całość będzie lepiej...

Pierwszy odcinek spoko się...

gibson w roli złego,klimat,muzyka akcja super!

Dlaczego ten serial ma tylko 3 odcinki w sezonie? Fakt że trwają po prawie półtorej godziny ale obejrzałem dwa pierwsze i czuję niedosyt, myśl że wszystko ma się rozwiązać w trzecim odcinku dobija, bo serial naprawdę dobry i wciagający, mówię to jako osoba która ogólnie stroni od wszelakich seriali