Świetny i zarazem koszmarny! Jest w nim tyle realnego zła, że momentami ciężko patrzeć, ale ogląda się z zapartym tchem. No chyba, że ktoś ma akurat doła albo w jego życiu dzieje się źle to może lepiej nie oglądać i się nie dobijać...
Nie będę analizować czy były jakieś absurdy logiczne czy fabularne, bo całościowo...
Liczyłam na jakieś wyjaśnienie. Czy np Brandao zabijał kobiety, bo był to jakiś rytuał? Czy Doum odmładzał siebie i matkę? Dlaczego nikt go nie zdemaskował? Co oznaczała figurka ze zdjęciem u trzech braci? Wynika z tego, że matka miała nierówno pod sufitem.itp..
Jeśli ten serial w jakiś sposób był sponsorowany przez Adidasa to chyba ludzie od marketingu nie przeczytali scenariusza xd ten dresik na długo zapadnie mi w pamięci, niestety z negatywnym skojarzeniami.
Ciekawy pomysł, co prawda były pewne niedociągnięcia, ale ogółem dobrze się oglądało - niemniej poczułam powiew dawnych brazylijskich telenoweli;D
o ile pierwszy sezon dało się oglądać to drugi poziomem przypomina brazylijską telenowelę. Całość mogła być niezłym studium syndromu sztokholmskiego, przemocy domowej i psychicznego uzależnienia a także obrazem mechanizmów działania sekt. Niestety drugi sezon jest tak przepełniony absurdami i błędami logicznymi że...