Fabuła równie słaba jak w Majce, ale ocenę pogorszyła oczywiście ANNA MUCHA. Moim
zdaniem powinni poszukać innej aktorki, takiej mniej znanej. Słyszałam, że na początku
Monikę Milewską miała grać Magdalena Stużyńska, ale producenci coś zmienili.
Odcinek trwa 25 minut i jeszcze przerywają go reklamami. Dobrze że obejrzałem tylko jeden odcinek, żeby się zorientować co TVN ma do zaoferowania popołudniem.
Jaką następną zgapę dadzą nam po tym......czymś ? Jaki następny latynoski tasiemiec zgabią ? Zbuntowani, Zbuntowany anioł ? Cholera wie ? Jakie macie typy ?
Cóż za niepohamowana radość z tej informacji... mam nadzieję tylko, że dobrze spojrzałam i nie ciesze się zbyt wcześnie.... .
Pozdr.
Wszyscy fani ,którzy oglądali Brzydulę ,a teraz oglądają PWS ,a chcieli by kontynuacji mogą się podpisać pod petycją na stronie - http://www.petycjeonline.com/kontynuacja_brzyduli
http://www.rankingopedia.pl/rankingi/2010-najlepszy-serial/page/2
Ponieważ tutaj na forum nikt głosowania 2010 roku nie podliczył zapraszam na to
głosowanie.
Zasady:
* Każdy aktor zaczyna z 30 punktami
* W jednym poście możemy "uratować" i "zabić" po jednym aktorze
* Przy "ratowanym" aktorze piszemy SAVE i dodajemy 2 punkty natomiast przy "zabijanym" aktorze piszemy KILL i odejmujemy 2 punkty. W chwili gdy artysta uzbiera 60 punktów idzie do Hall of Fame a gdy liczba...
Rozumiem, że dziecko ale tak sztucznie gra, tak sztywne to wszystko..
//
kolejny tvnowski serial:
Majka - dwie dziewczyny - jedno ciacho -
Brzydula to samo
teraz to samo.
ogólnie ten jest najgorszy, bo majka i brzydula całkiem spoko były.
Żałuję każdej minuty spędzonej przy tym serialu! Marnotrawstwo czasu! Zdejmijcie to z
anteny i dajcie powtórki USTA USTA :)
Mucha jak zwykle do bani, jej postać i jej gra psują cały serial. Bobek ujdzie, ale dziwne, że nie znudziły mu się role prezesa korporacji zakochanego w prostolinijnej pracownicy. Generalnie fabuła mnie denerwuje, odrealnione dialogi, każdy sobie wchodzi i wychodzi z biura jak chce, Monika to już chyba 100 razy...
to jakaś kpina! Artur i Czarek wychodzą kiedy chcą, nie przychodzą rano do pracy, Monika co chwilę rzuca robotę i wraca, już po pierwszym dniu olewa rano pracę.
A Monika tylko ciągle robi kawę i kseruje papiery.
w normalnym życiu żaden pracodawca nie dzwoni do Ciebie o 11 rano z prosbą abyś łaskawie zjawił się w...