PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=645872}

Wspaniałe stulecie

Muhteşem Yüzyıl
7,5 15 531
ocen
7,5 10 1 15531
Wspaniałe stulecie
powrót do forum serialu Wspaniałe stulecie

Witam, jeszcze nie pisałam na tym forum ale zapoznałam się chyba ze wszystkimi tematami i postanowiłam dodać swoje trzy grosze, jeśli można :)

Serialu nie oglądam od samego początku jego emisji w TVP, ale nadrobiłam braki, oglądając po nocach na YT jak dzika :)

Bardzo intryguje mnie jedna kwestia - skąd tyle niechęci ze strony niektórych widzów do Ibrahima Paszy? Pewnie najprostszym wyjaśnieniem jest to, że to z sympatii do Hurrem, tzn. każdy, kogo ona nie lubi i chce zniszczyć momentalnie staje się także "wrogiem" jej zwolenników.

Ale dziwi mnie to. Ja odbieram Paszę pozytywnie. Nie miał łatwo w życiu, został oderwany od swojej rodziny ( tak jak Hurrem i wielu innych) w dzieciństwie, co prawda trafił pod skrzydła dobrych ludzi, którzy się nim odpowiednio zaopiekowali, dali edukację i ciepło domowe ale przecież nic nie zastąpi prawdziwej rodziny. Bardzo poruszające były jego monologi na ten temat, kiedy wspominał, że czasem nawet nie pamięta jak miał na imię. Widać było, że czuł, iż stracił korzenie, oficjalnie wyrzekł się religii ( w sercu chyba nie do końca, były tego różne sygnały), był na łasce obcych ludzi, potem został przyjacielem i "bratem' sułtana i nigdy się nie rozstawali ale zawsze był niepewny swego losu. Ciężko pracował nas swoją pozycję, ciągle zagrożony, ciągle poniżany przez wezyrów, ktoś non stop nastawał na jego życie, stracił dwoje dzieci, cierpiał, był w stanie się poświęcić dla miłości, wsławił się w boju i w polityce. Ciągle musiał coś udowadniać, ciągle był tym gorszym przechrztą a ja odbieram go jako bardzo wrażliwego faceta - wrażliwego na piękno, sztukę, literaturę. To musiało znaleźć ujście.
Przecież ile razy próbowano go zniszczyć, zabić a on potrafił jakoś z tego wyjść, często ryzykując życiem.

A tu czytam, że to "menda" "cham", "prostak", nawet "sk..........n" (jego matce, którą ostatni raz widział jako kilkuletni chłopiec byłoby bardzo przykro).

Ma wielu wrogów i to raczej oni wykazują inicjatywę, żeby się go pozbyć, niż odwrotnie, jeśli przeanalizować uczciwie wszystkie zdarzenia. On się nie daje, jak na razie, a niektórzy mają mu to za złe.

Moim zdaniem to postać fascynująca, złożona, trudna, nie pozbawiona wad, często nawet okrutna i bezwzględna ale to raczej splot okoliczności niż jego zły charakter. Nigdy nie odbierałam go jako złego człowieka.

Aktor jest fenomenalny - ktoś tu napisał (przepraszam, nie pamiętam kto i gdzie), że w tureckim serialu kostiumowym nie spodziewał się takiego aktorstwa - zgadzam się z tym. Ta zmienność, te niuanse, od wściekłości po łagodność, czułość, znudzenie, strach, władczość - coś pięknego. Niesamowita charyzma. Zresztą ten aktor został nagrodzony za tę rolę ale także za inne, za rolę w thrillerze kryminalnym dostał "Tureckiego Oscara", otrzymał też nagrodę za znakomitą kreację w sztuce teatralnej opartej na Królu Learze Szekspira - widać, że to profesjonalista w każdym calu.
Prywatnie chyba taki poczciwina z niego, jest sporo "fanpagy" na FB jemu poświęconych i zamieszczają tam masę zdjęć jego z fanami, zrobionych gdzieś w sklepie, na ulicy, wygląda na taką tzw. "dobrą duszę' :) A w serialu jest nie do pobicia i króluje. Moim skromnym zdaniem.
Jeśli ktoś tu zasługuje na najwyższą punktację, to właśnie on.
Ale pozostali aktorzy też bardzo dobrzy, żeby nie było.

Ale to była taka dygresja o aktorze.

Wskażcie mi JEDNĄ intrygę, której autorem był Ibrahim Pasza, bo jak na razie, to przeciwko niemu intrygują. Podajcie JEDEN przykład, kiedy to ON był autorem intrygi i knuł. Może tylko sprawa z Nigar, kiedy ułożył sprawę z Nasuhem Effrendi.

A tak, to był truty, strzelano do niego, spiskowano, donoszono na niego sułtanowi, urządzano prowokacje uliczne, to całe "bractwo" cały czas razem z Hurrem dybią na jego życie, itd.

Skąd ten "hejt" (sorry za kolokwializm) pod jego adresem?

Pozdrawiam :)

ocenił(a) serial na 9
Xenia_Frost

Ibrahim nie jest do końca niewiniatkiem. miał swoje intrygi (zmuszenie Hurrem-która przez to że jedynie znała Leona do zabicia go) jednak gdyby nie skłonność do właśnie takich rzeczy Ibrahim Pasha... jego bohater nie byłły tak oszałamiająco ciekawy.
uważam że ten serial posiada dużo aktorów którzy dobrze wczuwają się w rolę, jednak Ibrahim i Hurrem to największe perełki. oni żyją tym bohaterem. gdyby nie to że oboje dążą do celu "po trupach" - dosłownie to staliby się tacy jak Malhidevran, wiecznie zabuczała panienka która zamiast działać woli siedzieć i płakać.
każda postać dodaje serialowi urokowi, ale to właśnie Hurrem i Ibrahim podkręcają tępo. wieczna wojna Hurrem vs Malhidevran nie ukazuje tak wielkiej dynamiki bo powszechnie wiadomo kto jest (ostatecznie) na przegranej pozycji. znowu wrogość i wzajemne intrygi między Hurrem a Pashą.. to jest starcie gigantów. każdy z nich ma wielkie względy i ogromny wpływ na Sulejmana. oboje pragną coraz to większej władzy, oboje dali by prawie wszystko żeby wykończyć siebie nawzajem. jak i Ibrahim tak i Hurrem kochają Sułtana. przedewszystkim oboje są siebie równi. mają wyrównane szanse. jeśli któreś z nich wychodzi na pozycje wygranego bardzo szybko ta druga osoba dochodzi do siebie i oddaje cios znów wyrównując wynik. może i są po dwóch stronach sporu, jednak nie różnią się, można powiedzieć że są bardzo podobni do siebie.

Arthur_Pendragon7

Idealnie podsumowałeś obie postacie,sama lepiej bym tego nie zrobiła-Brawo.

ocenił(a) serial na 10
Arthur_Pendragon7

Czy Ibrahim miał dobre stosunki z Janczarami oraz resztą książąt i sultankami ? Z tego co wiem Rustem miał kiepskie stosunki oraz Sokollu. Czy Mihrimah kochała swoje rodzeństwo ?

Arthur_Pendragon7

Nie zgodzę się, że Ibrahim i Hurrem byli sobie równi. Oczywiście na podstawie serialu. Ibrahim miał zdecydowanie łatwiej, bo poza wspraciem sułtana, miał oparcie w matce sułtana, w Mahidevran czy w swojej żonie. Hurrem poza Sułtanem nikogo nie miała, zatem grała bardziej agresywnie, wielokrtonie ryzykując swoje życie. Ibrahim tak na prawdę ani razu nie poszedł na całość, aby wykończyć rywalkę. Przez to przegrał i dał pole do popisu Sułtance.

ocenił(a) serial na 10
Xenia_Frost

Też bardzo go lubię. Zawsze odbierałam go pozytywnie i nie zmieniło się to. Kocham jego związek z Hatice, poza tym jest też przystojny :3

JaGulbahar

Mnie też się podoba :)

JaGulbahar

Przybij piątkę :) Też uważam, że jest przystojny, do tego ma piękną szyję i dłonie. No i może to sułtan jest tu postacią kluczową ale to Ibrahim ma najwięcej scen powiedzmy erotycznych :)))

MariGold_fw

Ło matko, a mnie z urody nie podoba się kompletnie, ale ostatecznie Gustaw Holoubek do najpiękniejszych też nie należał (a ile wielbicielek i jaki talent! :)

Tylko nie próbujcie go wybielać, drogie panie, bo to odbierze temu bohaterowi magię, kompleksowość i realizm. Jednego krzystałowo-brylantowo-prawego już mamy, następnych nie produkujmy xD

littlelotte52996

To że Tobie się nie podoba nie znaczy, że nie jest atrakcyjny. Nie wiem po co te pretensjonalne wstawki o Holoubku. Ale fakt, łączy ich na pewno wielki talent.

Jedni wybielają Ibrahima, inni przesadnie go krytykują i wyolbrzymiaja jego złe cechy, jeszcze inni patrzą bardziej obiektywnie, bo kryształowy nie jest ale to chyba wie każdy i to jest w nim cudowne.

MariGold_fw

Kochana MariGold, nie rozumiem dlaczego w temacie Ibrahima robisz się taka drażliwa. Niestety, w przypadku czegoś tak subiektywnego jak uroda (tudzież smak truskawek, tudzież kolor różowy) jeżeli mnie ktoś się nie podoba, to znaczy, że według mnie nie jest atrakcyjny, ni mniej ni więcej. To trochę tak, jakby powiedzieć ,,to, że nie lubisz rosołu, nie znaczy, że rosół nie jest pyszny''. Otóż tak, właśnie to znaczy :)
Za Chiny Ludowe nie wiem też, czemu wzmianka o Holoubku jest pretensjonalna. W każdym razie nie miała być. Holoubek, jak tu chyba wszystkim wiadomo, rewelacyjnym aktorem był, a szczerze wątpię, czy jego 3 żony podzielały moje zdanie o jego miernej atrakcyjności fizycznej ;)

Co do jego charakteru, to jak pisałam post wyżej, absolutnie się zgadzam. Zdecydowanie najciekawsza postać serialu, nie potrafię sobie wyobrazić, o czym właściwie będzie to wszystko dalej, kiedy jego zabraknie.
Nie jest kryształowy, ale nie ma sensu też go wybielać, bo odbierze mu to cały czar. Ta niejednoznaczność jest w nim najlepsza ;D

littlelotte52996

Porzuć protekcjonalny ton i będzie git, droga Littlelotte.

Uroda - kwestia subiektywna, Ameryki nie odkryłas, więc nie wiem czemu ma służyć ten przydlugi wykład, chciałaś użyć w zdaniu słowa "tudzież"?

Pewnie masz już taki pretensjonalny styl pisania a może i stosunek do innych.

W każdym razie mało mnie obchodzi czy podoba Ci się Ibrahim czy nie, moim zdaniem jest atrakcyjny i jak widzę nie jestem w tym odosobniona, nawet na tym forum.
Nie jest nudnym i banalnym "chłopcem z plakatu", ma charyzmę i jest pociągający, oczywiście dla mnie.

To są bzdurne dyskusje akademickie typu "ile diabłów zmieści się na końcu szpilki". Mogą doprowadzić jedynie do animozji i konfliktu. Powiedz kto się Tobie podoba, wtedy ja zawołam "ło matko".

MariGold_fw

Hahaha, a jeszcze niedawno chwaliłaś moje ,,lekkie pióro''. A dzisiaj jestem pretensjonalna :) szczerze - wyluzuj. To tylko serial, ani ja, ani nikt inny nie twierdzi, że masz zły gust (lub cokolwiek innego, co mogłoby Cię urazić), bo podoba Ci się Okan. Świat, na którym wszystkim kobietom podoba się ten sam facet, byłby przeraźliwie nudnym miejscem.

littlelotte52996

To byłaś Ty? Sorry, nie pamiętam wszystkich nicków , wtedy chwaliłam, bo ładnie napisałaś, wczoraj było trochę protekcjonalnie i pretensjonalnie.

Ale nieważne, wyluzowuję :)

MariGold_fw

Widzę, że znów posty są zablokowane, wczoraj widziałam informację o kilku nowych i nic.....

ocenił(a) serial na 8
MariGold_fw

ja sie tylko wtrące do tego erotyzmu ibrahima bo nie bylabym sobą no sorrry.kon ktorego dosiada jest bardziej erotyczny.ale wiem wiem kochacie go i niech tak zostanie

aloiv77

Skoro gustujesz w koniach, to życzę Ci porządnego ogiera pełnej krwi, uważaj, żeby nie trafił Ci się wałach :)

Dzięki za pozwolenie na kochanie Ibrahima, co za ulga :)

aloiv77

Dziękujemy za cenny wkład w dyskusję, tylko czemu to ma służyć? Już wiele razy wyrażalas tę opinię, więc nie wiem po co dogadujesz i tutaj. Moim zdaniem Ibrahim jest fajny, ma coś w sobie, konie też kocham ale tu zdecydowanie wybieram Ibrahima, konia zostawiam Tobie ;)

aloiv77

Odpisałam Ci wczoraj ale jak widać, postu nie ma, więc odpiszę raz jeszcze:
w takim razie ja biorę Ibrahima a Tobie zostawiam konia, co kto lubi, dobrej zabawy :)

JaGulbahar

Pewnie, że jest fajny :)
Tu z ostatnia byłą:

http://www.yazete.com/old/yazete/pics/news/250820110955218885801_2.jpg

a to ona na lepszej focie:

http://galeri2.uludagsozluk.com/374/hande-dogandemir_497647.jpg

Xenia_Frost

Chciałam bardzo podziękować wszystkim za odpowiedzi :) Nie mam zbyt wiele czasu i rzadko się loguję ale bardzo się cieszę, że mnie nie zignorowaliście :)
Przeczytałam wszystkie odpowiedzi, super, że opinie są podzielone. To znaczy, że postać Ibrahima wzbudza emocje, co zresztą widać na całym forum.

Ja oczywiście mu kibicuję. Ale przyjmuje argumenty jego przeciwników, choć nie zawsze do mnie trafiają. Usprawiedliwianie wszystkich czynów Hurrem tym, co ją spotkało jest proste ale przecież Ibrahim też został odebrany rodzinie jak był dzieckiem. I ciągle przypominają mu jego pochodzenie, stąd pewnie te wszystkie tarapaty, w które popadnie i do których sam się przyczyni - kompleksy wezmą górę a nikt nie weźmie jego strony, bo jest zbyt potężny i zbyt wielu ma wrogów.

Ale dobrze, że ma sojuszników, nie jestem odosobniona :)

Xenia_Frost

Znowu odpisuje Tobie, tak wyszło :)
Chciałam tylko nawiązać do Twojego porównania Ibrahima i Hurrem. Wg mnie to dwa różne przypadki. Hurrem jest napędzana bardziej początkowymi wydarzeniami w haremie niż tym co ją spotkało wcześniej. Ibrahim dorastał u boku Sulejmana, był raczej akceptowany i nikt go nie próbował zabić na dzień dobry, w przeciwieństwie do Hurrem. Ot taki szczegół :)

anniepat

został porwany w wieku lat czterech z rodzinnej Pargi. Takie małe dziecko mogło nawet nie przeżyć podróży. W dodatku bez matki, ojca i brata bliźniaka. Ot taki szczegół :)

filmona81

No tak, tylko ja piszę o tym jak oboje byli traktowani w HAREMIE

filmona81

Aha, bym zapomniała dodać: "Ot taki szczegół" :)

anniepat

Twój argument jest jednak słabszy, moim zdaniem.

Kamilla_mak

Chyba zwyczajnie się nie zrozumieliśmy. Ktoś tam wyżej napisał, że Hurrem jest usprawiedliwiana tym, co przeżyła zanim trafiła do pałacu (najazd Tatarów, zabicie jej bliskich, uprowadzenie do niewoli) więc Ibrahima też można tłumaczyć tym że przeżył coś podobnego. Zgadzam się że oboje mają traumę (choć Hurrem jednak wiekszą patrząc obiektywnie bo Ibrahimowi rodziny nie wybito), ale nie w tym rzecz. Miałam na myśli różnice w tym jak ta dwójka była traktowana w pałacu. Hurrem nie mści się za przeżycia wojenne, tylko za to co ją na samym początku spotkało w pałacu (pobicia, próby zabójstwa ze strony Mahidevran/Ibrahim/Valide), natomiast Ibrahim odkąd w młodości zaprzyjaźnił się z księciem Sulejmanem miał bardzo dobre życie. Nikt mu nie szkodził, ani nie probowpróbował zabić. Jedyne nieprzyjemności, jakich wtedy doznawał to pokątne podśmiechujki zazdrośników, że jest przechrztą i sługą. Tak więc nie można powiedzieć, że mieli podobne pobudki w kontekście głównego wątku serialowego czyli konfliktu głównych postaci z pałacu.
To, że Ibrahim dorobił się potem politycznych wrogów, którzy czychali na jego życie to już zupełnie inna bajka.

ocenił(a) serial na 8
anniepat

nie byli traktowani tak samo ibras po porwaniu pewnie trafil do szkoly paziow przechodzil kolejne poziomy skupil sie na ksztalceniu raczej nie sadze by ktos dybal na jego zycie dopiero jak stal sie wezyrem zaczal sie problem.hurrem po porwaniu dosc szybko znalazla sie haremie i od poczatku to bylo gniazdo zmij.mieli raczej rozne poczucie zagrozenia bo zycie hurem bylo zagrozone od poczatku i caly czas

aloiv77

Dokładnie to miałam na myśli :) Ibrahim i Hurrem to dwa różne przypadki.

anniepat

Ja bym jeszcze dodała, że z czasem Hurrem musiała nie tylko martwić się o siebie, ale i o swoje dzieci, gdyż w kulturze Osmanów z momentem zostania sułtanem miało się prawo do zabicia swojego męskiego rodzeństwa by uniknąć konfliktów na szczeblu władzy, więc i tu miała dodatkową motywację by walczyć z wpływami Ibrahima, który popierał Mustafę. Więc i tu motywy Aleksandry nabierają dodatkowej głębi ;)

ocenił(a) serial na 9
Xenia_Frost

Świetnie to napisałaś! zgadzam się z Tobą! Aktor gra bardzo bardzo dobrze, nawet wtedy, gdy scenariusz jest trochę przerysowany.

Xenia_Frost

Bo jest męskim odpowiednikiem Hurrem.

Mahidevran__

Mahidevran, nie najeżdżaj na niego, bo Ci kilka razy uratował tyłek ☺☺☺☺

Taki żart.
Hurrem nie cierpię a jego uwielbiam, oczywiście zdając sobie sprawę z jego grzechów i słabości. Moim zdaniem jest znacznie bardziej różnorodny niż Hurrem.

Karina_15

hehe rozbawił mnie ten żart :D


chodzi o to, że on jest tak samo bezwględny jak ona.

ocenił(a) serial na 5
Mahidevran__

I nawet mają podobne historie... swoją drogą chyba nawet on w jakiś swoich rozważaniach to stwierdził.

ocenił(a) serial na 7
Xenia_Frost

W dzisiejszym odcinku Ibrahimowi nie spodobał się wiersz i od razu mówi, żeby ściąć poetę. Wprost ideał ;)
Ale i tak wszystkiemu winna jest Hurrem. Ibrahim sobie romansował z Nigar- Hatice wini Hurrem i mści się na niej.

Alee

Źle zrozumiałaś - to był ŻART, wiersz mu się jak najbardziej PODOBAŁ, nawet zapamiętał jego tekst i powiedział do Nasuha, że niezły. Rozkaz obcięcia głowy poecie był ŻARTEM, przecież wszyscy (z wyjątkiem poety) się potem śmiali a szczególnie sam Ibrahim. Już nie naciągaj sytuacji i nie szukaj zła tam, gdzie akurat go nie ma. :)

No i nie wiem czemu wyjeżdżasz w tym momencie z Hurrem. Hurrem ma swoje na koncie i chyba nie zaprzeczysz, Ibrahim też i temu też nikt nie zaprzecza.
Hatice nie mści się za romans Nigar z Ibrahimem, lecz za to, że Hurrem chciała ją wykorzystać, żeby zniszczyć Ibrahima, to chyba jasne?

White_Carnation

Dokładnie, przecież to był żart, rany, ludzie, oglądajcie ze zrozumieniem. ..

ocenił(a) serial na 7
White_Carnation

Jak żart to trochę mało śmieszny. Może nie trafia do mnie okrutne poczucie humoru Paszy.
Natomiast Hurrem w moim poście to czysta ironia. Hatice nie chce się rozstać z Ibrahimem a na kogoś musi skierować swój gniew, więc wyżywa się na Hurrem i Nigar, jakby to one uknuły intrygę, że Nigar uwiedzie biednego, niewinnego Ibrahima. Jak Ibrahim się dowiedział o rzekomym romansie Hurrem z Leonem to nie miał skrupułów, mówił jej, że stracą ją razem z dziećmi- dziećmi SUŁTANA, trudno więc oczekiwać, że Hurrem przepuści taką okazję.
Z tego co wiem po straceniu Paszy też całą winą obarczy Hurrem tymczasem przez cały serial widać, że Pasza aniołkiem nie był i sam narobił sobie wrogów.
Tak naprawdę wszyscy tam są siebie warci i całe ich życie wypełnia obmyślanie intryg i eliminowanie konkurencji. Hurrem ma bardzo dużo na koncie, momentami zachowuje się skandalicznie- szczególnie jak się wydziera, ale jednocześnie jak robi swoje, to z wdziękiem. Poza tym trzeba też pamiętać kto zaczął.

Alee

Okrutne poczucie humoru - no tak, ale przecież to jest przede wszystkim ŻOŁNIERZ. Mnie akurat ta scena rozbawiła, no i uważam, że Pasza też miał w tej scenie dużo uroku. Wszystko zależy od ogólnego nastawienia do postaci. Jak go nie lubisz, to cokolwiek by nie powiedział, zawsze będziesz to interpretowała in minus. Ja mam pozytywne nastawienie do niego i chociaż widzę to, że umie być straszny i bezwzględny, to umie być także zabawny i wrażliwy - czy to na sztukę czy w miłości.

A wątku Hurrem nie będę tutaj roztrząsać, bo był wałkowany sto razy i tu i w innych tematach.

ocenił(a) serial na 7
Xenia_Frost

Proszę bardzo- Leon.

Alee

I znowu ten nieszczęsny Leon. Ale nawet ta sprawa ma dwie strony, choć przyznaję, że tutaj Pasza postąpił bardzo bezwzględnie.
Pisałam o tym w innym wątku, więc może tylko przekleję, jeśli pozwolisz:
" Przywlokl się za nią, ok, chciał odnaleźć miłość ALE skoro zobaczył kim się stała i komu teraz daje, powinien zabrać dupe w troki i spadać stamtąd. Namalować malowidła i adieu. A ten bawi się w lowelasa pod nosem sułtana i wezyra. Jeszcze listy pisze, umawiać się chce no i prowadzi pamiętnik, a jakże.
Sam ściągnął na siebie i Hurrem całe to nieszczęście, ona prosiła go, żeby spadał a ten NIE, dalej w konkury uderza. No i doigral się."

Ale oczywiście NIKT nie twierdzi, że Pasza jest święty, coś Ty :) Ale jest interesujący i jako postać serialowa wprost świetny, bo ma wiele różnych, często kontrastujących ze sobą wymiarów. Tyle.

ocenił(a) serial na 7
White_Carnation

Autorka tematu: "Wskażcie mi JEDNĄ intrygę, której autorem był Ibrahim Pasza, bo jak na razie, to przeciwko niemu intrygują. Podajcie JEDEN przykład, kiedy to ON był autorem intrygi i knuł. Może tylko sprawa z Nigar, kiedy ułożył sprawę z Nasuhem Effrendi. "
Wskazałam :)

Alee

I ok, nie widzę przeszkód, jak powiedział ślepy dżokej :)
Ale Leon podłożył się sam - ok, dobra, był biedny i niewinny ale w tamtych czasach nawet podejrzenie o zdradę, szczególnie jeśli chodziło o kobietę sułtana oznaczało śmierć dla nie i jej dzieci - więc tu Ibrahim miał poniekąd rację, kiedy powiedział Hurrem to, co przytoczyłaś gdzieś powyżej.
Powtarzam się, bo napisałam to samo w innym wątku.

Autorka tematu może sama się kiedyś odniesie do Twoich słów, ja swoje zdanie wyraziłam :)

ocenił(a) serial na 7
White_Carnation

Ale Pasza wiedział, że Hurrem jest niewinna a mimo to zrobił co zrobił. Hurrem wiedział, że Ibrahim jest winny, więc trudno, żeby siedziała cicho. Hatice nie potrafi zaakceptować sytuacji, ale czy naprawdę wolałaby nie wiedzieć?
Jak dla mnie miłość Hatice do Ibrahima jest toksyczna.

Alee

Jest toksyczna ale prawdziwa, jak widać. Dziś powiedziała sułtanowi, że nie przeżyłaby, gdyby go straciła. Zdarzają się takie miłości.
Hurrem sprzedała Ibrahima i NIgar tylko dla własnych celów a nie dla dobra Hatice, to też już było wałkowane.

ocenił(a) serial na 7
White_Carnation

Owszem, zrobiła to, żeby zniszczyć Ibrahima.
Ale jak zachowałaby się Hatice gdyby dowiedziała się od kogoś innego?

Alee

Pewnie tak samo, bo ona go po prostu uwielbia. Ale głowy nie dam, co by zrobiła. Myślę jednak, że naprawdę nie umie bez niego żyć.

ocenił(a) serial na 7
White_Carnation

Dlatego kto by tego nie zrobił Hatice na niego przekierowałaby swoją złość. Wołałaby żyć w nieświadomości.

Alee

Może tak a może nie. Liczą się też intencje przekazującego takie wieści.

ocenił(a) serial na 5
White_Carnation

A ja pisałam parę razy, że samymi intencjami to można tylek podetrzec.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones