Jak dla mnie to skrzyżowanie Star Treka ze Star Warsami. Nie widziałem mangi pierwozworu z lat 70 tych ale napewno musiała się wzorować na Star Treku:: TOS. Akcja na mostku kapitana, ekran transmisyjny oraz widokowy. Zabrakło tylko odpowiednika Spocka :D
Mogło to być porządne kino rozrywkowe, bo pomysł na fabułę był...
gdyby skrócić ten film wywalając ze 30minut durnych (typowo japońskich scen) to był by przyzwoity film
i ckliwy aż zęby bolą. Japońskie frustracje drugowojenne ( ostatni rejs Yamato ) doprawione amerykańszczyzną ( nieznośnie do bólu patetyczne sceny, poświęcenie, miłość, pierdu-pierdu ). Dodając do tego zakończenie oraz finalny przebój Aerosmith - mamy japońską wersję Armaggedonu. Niestety. Ktoś porównał do Ghost in the...
więcejZauroczony swego czasu takimi produkcjami jak Ghost in the Shell czy Akira, liczyłem że objawi się w tym filmie choć trochę z geniuszu tamtych animacji. Zamiast tego dostałem blisko dwu_i_pół_godzinną operę dla dwunastolatków, leczącą japońskie kompleksy wojenne. Głupawe sceny z chichoczącymi niczym dziewczęta...
Wreszcie jakiś film s-f z wciągającą fabułą. Widziałem na prawdę wiele filmów s-f. Od około 2 lat ciężko mi trafić na coś, co by miało sens. Fabuła na prawdę wciąga, aktorzy też nie tacy źli (jak na japońców :D)
Jeśli chodzi o efekty.... jak na film z 2010... mizerne. Jakością przypominają te z połowy lat 90, pierwsze...
Albowiem gra aktorska skojarzyła mi się z kółkiem teatralnym Uniwersytetu Trzeciego Wieku (nie obrażając seniorów). A poza tym: główny bohater to emo - brak mu charyzmy i nie przekonał mnie, że potrafiłby narzucić swoją wolę całej załodze; film spokojnie można by skrócić tnąc przeciągnięte do bólu sceny 'walki...
powiem szczerze ze film mnie zachwycił efekty i fabuła niejeden amerykański hicior sf było by ciężko z nim porównać. Oby Japończycy jak najwięcej takich właśnie filmów kręcili.
Nie spodziewałem się rewelacji, ale liczyłem przynajmniej na kosmiczne bitwy w dobrym
wykonaniu. Niestety, jak na film o statku-ostatniej-nadziei-ludzkości (czyli wyłącznie Japończyków), to bitwy są skromne. Film strasznie ckliwy i wypchany patosem. Co chwila
tylko salutują i giną w samobójczych atakach w imię...
i każdego innego dobrego japońskiego filmu. Jeżeli widziało się wcześniej jakiś film produkcji japońskiej (w stylu mangi/anime) i się podobał, ten też się z podoba - europejska produkcja była by o 30 minut krótsza ;)
Bardzo wiele scen jest przedluzanych na sile przez co ma sie ochote je po prostu przewinac, momentami zamiast dzialac bohaterowie przezywaja robiac glupie miny. Nie mam nic przeciwko emocjom w filmie, ale tutaj pokazano je sztucznie i momentami na sile. Poza tym faktem film mi sie podobal bo jestem fanem SF oraz urody...
więcejAkcja "Space Battleship Yamato" rozgrywa się w XXII wieku. Ziemia została zaatakowana radioaktywnymi bombami przez rasę Obcych. Niedobitki ludzkości mieszkają w schronach zbudowanych głęboko pod powierzchnią. Niestety jeśli nic się nie zmieni, już wkrótce i tam dotrze śmiertelne promieniowanie. Nagle ludzkość otrzymuje...
więcejFanom muzyki filmowej polecam soundtrack z tego filmu - już dawno nie było w kinie muzyki napisanej z takim rozmachem, rozpisanej na wielką orkiestrę symfoniczną i chór oraz okraszonej żeńską wokalizą. Znających język angielski zachęcam do zapoznania się z recenzją: http://www.filmtracks.com/titles/space_yamato.html
Trochę dziwnie się oglądało jak praktycznie każda postać to Japończyk;p
Jednak po chwili wszystko to zanika a zaczynamy coraz bardziej zatapiać się w rewelacyjną fabułę.
Muzyka można powiedzieć dobrze dopasowana , co do efektów można jeszcze mieć trochę do życzenia ,ale może dzięki temu ma się wrażenie jakby oglądało...