Film sredni jak na takich aktorów ale powiem wam że nie aż taka popelina można obejrzec

Zobczcie scenę egzekucji spidera na slow motion - 50 Cent zdążył odłożyć telefon i rzucić się na okno...

Wiecie moze jaki telefon mial pajak chyba to jakas nokia prosze o pomoc

Niektóre teksty powalają, troche prawd życiowych też się przez film przewija. I że Al zabijał, to sie zdiwiłem.Minus to to że na siłe cały czas była mowa że to Robert zabijał,i troche za długo trwała ostateczna rozgrywka między obydwoma Panami.

Ogólnie film dobry, chociaż widać już że De Niro i Pacino powoli "gasną", ale to właśnie dla nich warto obejrzeć ten film!

Scenariusz średni, chociaż pomysł dosyć ciekawy, tylko za mało zwrotów akcji i nieprzewidywalności. Zrealizowany i zagrany profesjonalnie, płynnie się ogląda. Niestety zbyt profesjonalnie. Główni wykonawcy zadziałali na zasadzie przyjścia do pracy , odbębnienia swoich ról i do domciu.
Od takich aktorów należy...

To był chyba jakiś pastisz filmów klasy B bo trudno uwierzyć że to było wszystko na serio. De Niro parodiował sam siebie i miałem niezłą polewkę jak go oglądałem(mina za miną jedna lepsza od drugiej) - niepotrzebnie Pacino przynajmniej udawał że film ma być na poważnie i wychodziło mu to całkiem dobrze.Jakim cudem...

wlasnie jestem po seansie na canale + i powiem ze film mnie zawiodl, prawie od samego poczatku widz dostrzega ze morderca jest ktorys z glownych bohaterow, fabula tez nie stoi na dobrym(przyzwoitym poziomie.Najwiekszym plusem tego filmu sa nazwiska glownych bohaterow - ikony dobrego aktorstawa, ktore w tym filmie nie...

Najpierw przewidywalny do bólu film Zawodowcy, później jeszcze gorsze co jest grane? No właśnie dobre pytanie - Co jest grane ?!

jak oglądałem tą marną produkcję przypomniałuy mi się nowe filmy van damma i seagala -oni też spadli na takie gówno tylko że nie potrafią z twego wyjść wogóle, a de niro czy pacino nie będą mieli z tym żadn3go problemu.....

film jest koszmarnie słaby, być może ten reżyser jest do bani. Jego wcześniejszy film 88 minut z Alem też był porażką.
Ale najbardziej żal że tych dwóch zasłużonych i genialnych aktorów. Czy nie ma na nich pomysłu ostatnio? czy też on nie mają za co żyć, że wybierają takie role. Ich ostatnie dobre filmy pochodzą...

ten film to chyba najbardziej przykra "niespodzianka" jak mnie spotkała ostatnio jeśli chodzi o kinematografię....liczyłam na kino z najwyższej półki, wszakże obsada zabójcza, a po pół godziny miałam już dość, przez następne 15 min dawałam szanse, że może jednak, że może mnie zaskoczy,ale niestety, pozostał niedosyt i...

Nie rozumiem czego się tu czepiacie, większość opinii na temat tego filmu, zniechęca do oglądania.
Bardzo dobra gra aktorska, dobry film, no może trochę oklepane zakończenie.
Tylko dziwnie niskie noty. Lekko ponad 6pkt, podczas gdy "Zgon na pogrzebie" dostał blisko 8pkt.
Czasem zaczynam się zastanawiać, czy w ogóle...

tej totalnej krytyki ...nie wiem do czego się tak dopierdalacie - scenariusz całkiem nieźle skleciony a gra głównych aktorów też mówiąc oglednie i delikatnie ;) nie pozostawia wiele do życzenia ;)

pozdro KRYTYCY KINA

:]

"Ten film to dno" i faktycznie jest dnem. Jakbym oglądał film z cyklu "Prawdziwe historie" na tvp1. Tylko obsada jakby bardziej znana, ale to i tak nie ratuje tego gniota.

Jedyne co tu zasluguje na uwage to gra Pacino, jak zwykle jakis przyzwoity poziom prezentuje. Poza tym historia nie trzyma sie kupy, marny pomysl, chyba de Niro I Pacino nie czytali scenariusza albo mieli bardzo wysokie gaze. Nie warty ogladniecia.
Nie polecam!

pomysl na glowny watek jest zywcem sciagniety z "Dextera" :/

na początek napisze że film widziałem w UK pod koniec września, musiałem odczekać chwile nim coś napiszę, ponieważ nie sprawia mi frajdy jeżdzenie po Bobie i Alu, własciwie to wybrałem się specjalnie na film, takze moje rozczarowanie było podwójne. Chociaż i tak nastawiłem się tylko i wyłącznie na niezłą sensacje....

faktycznie film słaby, ale każdemu zdarza sie słabsza chwila :)

Robert De Nrio i Al Pacino to aktorscy tytani i legendy kina. Obaj na koncie mają liczne wyróżnienia, niezapomniane role, świetne filmy, współpracę z wielkimi reżyserami. Choć nadal mają kamienny status żywych legend to od wielu lata grają mniej więcej podobne role w z reguły średnich filmach.
Czy to dowód na twórczy...