PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=693758}

Avengers: Wojna bez granic

Avengers: Infinity War
8,1 201 678
ocen
8,1 10 1 201678
7,4 44
oceny krytyków
Avengers: Wojna bez granic
powrót do forum filmu Avengers: Wojna bez granic

Po pierwsze: WOW! Cóż za film! Wyczekiwałem na niego z niecierpliwością od ponad 2 lat i w ogóle się nie zawiodłem. Wszystko było idealnie dopracowane. Był śmiech i smutek, oraz szybka fabuła pełna niesamowitych zwrotów akcji, dzięki którym ja jako fan Marvela ani na moment nie byłem w stanie się nudzić. Zasadniczo moim zdaniem jest to najbardziej emocjonujący film od Marvela. Śmierć Gamory wzbudzająca jednocześnie nienawiść, jak i współczucie w stosunku do Thanosa, czy też śmierć Petera w objęciach Tony'ego, który był dla Starka niczym rodzony syn, wołającego do niego, że nie chce umierać i że przeprasza, były niesamowicie wzruszającymi chwilami. Ponadto Powrót Red Skulla. Miałem przeczucie że może się pojawić w tym filmie, a pomimo to i tak niesamowicie mnie zaskoczył. Tak naprawdę miałem w stosunku do jego powrotu raczej nadzieję niż wiarę, że rzeczywiście się pojawi. Końcówka filmu - bardzo nieprzewidywalna. Taka w niemarvelowym stylu, a pomimo to (a może właśnie dzięki temu) niesamowicie szokująca i sprawiająca smutek w sercach fanów Marvela, a pewnie i nie tylko w tych. Do tego dochodzi masa świetnego humoru i dużo scen akcji. Cóż tu dużo mówić. Film godny polecenia. Czy będzie dobry, gdy obejrzę go po raz drugi? Nie wiem. Ważne że ten pierwszy raz mnie nie zawiódł, a nawet przebił moje dość wysokie oczekiwania.

Jednak jest jeden moment o którym myślałem znacznie więcej niż o pozostałych. Mianowicie ten w którym Strange oddaje Kamień Czasu Thanosowi.

Czytając niektóre wypowiedzi natrafiłem na takie, według których Doctor Strange oddał Kamień Czasu Thanosowi, gdyż podczas swoich wizji przyszłości przewidział, że jest to jedyne słuszne rozwiązanie na spełnienie tej jedynej dobrej.

Moim zdaniem jest to oczywiste, ale jest to jednocześnie tylko częściowa prawda. Myślę, że Strange wiedział już na samym początku, że bitwa z Thanosem jest skazana na porażkę. Być może widział przyszłość w której Quill się opanował i drużynie udało się odzyskać rękawicę i ta przyszłość również w jakiś sposób była opłakana w skutkach. Być może nie zginęliby z ręki Thanosa, a stałoby się coś o wiele gorszego, co doprowadziłoby do zagłady nie połowy, a całego Wszechświata.

Dlaczego więc Strange nie oddał tego Kamienia już na początku bitwy, skoro była ona i tak skazana na porażkę? Thanos na pewno bez wahania by go przyjął. Myślę, że kluczowe tutaj nie tyle jest oddanie Kamienia Thanosowi, co oddanie go w odpowiedniej chwili. Tą chwilą był moment w którym Thanos dowiaduje się, że Strange stosuje wobec niego magiczne sztuczki i będzie miał problemy ze zdobyciem Kamienia. Strange wiedział że w ten sposób Thanos przystanie na jego propozycję.

Czym była ta propozycja? Strange już przed wylądowaniem na Tytanie powiedział, że jeśli będzie miał do wyboru Kamień albo życie Starka i Parkera to bez wahania wybierze Kamień. W czasie bitwy oddaje jednak Thanosowi Kamień praktycznie natychmiast, ale nie bez powodu. Oddaje go w zamian za życie Starka. Powiedział, że jeżeli Thanos go nie zabije to odda mu Kamień. Myślę, że w tamtej chwili nie chodziło o samo oddanie Kamienia Czasu, lecz o obietnicę Thanosa, że nie zrobi Starkowi krzywdy. Thanos prawdopodobnie nie do końca dostrzegł plan Strange'a uważając, że tak jak reszta zwyczajnie poddaje się emocjom. Tak jak zrobił to Quill po śmierci Gamory, czy też Gamora chcąc ratować Nebulę. Próbował znaleźć w tym jakiś podstęp, ale niczego nie wyłapał. Być może postawił na emocje które mogły działać Strangem, a być może nie dostrzegł w tym kompletnie żadnego sensu. Tak czy inaczej w końcu zgodził się, że w zamian za Kamień zostawi Starka w spokoju (bo w końcu czemu nie? Oszczędził sobie tym tylko trudu zdobycia Kamienia.). W ten sposób związał się przysięgą.

Tylko co w związku z tym? Równie dobrze Strange mógłby oddać Kamień Thanosowi jeszcze przed bitwą i tak czy inaczej mógłby oszczędzić Starka. Nie to jednak było powodem bitwy. Obietnica którą złożył Thanos wiązała go również w czasie użycia Rękawicy Nieskończoności. Prawdopodobnie własnie dzięki tej obietnicy Stark nie zginął na koniec filmu wskutek działania Rękawicy pomimo, że zapewne zgodnie z większością wizji Strange'a miało mu się to przydarzyć. Przysięga Thanosa związana z Kamieniem Nieskończoności i Starkiem nadal była w grze. Moim zdaniem w tej jedynej dobrej wizji Strange'a, Stark był kluczową postacią dla przyszłości, która odbędzie się w filmie "Avengers 4" i jej losy zależały od jego życia lub śmierci po użyciu Rękawicy Nieskończoności. Ostatecznie bitwa o Kamień Czasu nie była bez znaczenia, a właśnie była najbardziej znaczącym momentem w całym filmie.

Co myślicie o tej teorii? Być może macie jakieś własne? Chętnie się o nich dowiem, bo jestem fanem teorii w filmach, a zwłaszcza tych od Marvela. :)

D_Eye

Wydaje mi się, że sceny z Bannerem w Hulkbusterze w zwiastunie miały ukryć fakt, że Iron Man nie pojawi się w Wakandzie i nie będzie walczył razem ze wszystkimi, czyli że Avengers tak naprawdę się nie zjednoczą.

ocenił(a) film na 10
Weliax

Jak Thanos zdobył trzeci kamień czyli czerwony ? Oglądałem film i jakoś mi uciekł ten wątek :P

ocenił(a) film na 9
Przemas888

Był w tym nożu który podarował Gamorze jak była mała ;)

ocenił(a) film na 10
Przemas888

Zabrał Kolekcjonerowi.

ocenił(a) film na 9
Przemas888

Eather w Thorze 2 został przekazany Kolekcjonerowi przez The Warriors Three. Thanos zabrał go Kolekcjonerowi.

ocenił(a) film na 8
descolada

dokładnie , i jak tam przelecieli było już po wszystkim , tylko widzieli repleay tego co było,

ocenił(a) film na 8
Przemas888

dokładnie , i jak tam przelecieli było już po wszystkim , tylko widzieli repleay tego co było, w żadnym nożu nie było eteru , tylko u kolekcjonera

ocenił(a) film na 8
Weliax

Rękawica zniszczona wszystkie kamienie są całe nie tknięte , Thanos jest ciężko ranny patrząc na zachód słońca ci co zamienili się w liście powrócą do nas , Strange widział 1 wygraną na 14 milionów razy, czyli przeżycie Starka będzie też kluczowe ,myślę też że będzie 7 kamień , na Wakandzie udało ,się zdążyła i myślę że zrobiła kopię kamienia nieskończoności ,Thanos zginie w A4 z toporem ale w głowie

jasiu406

Shuri nie zrobiła kopii kamienia, jest to fizycznie niemożliwe. Kamienie są jedyne w swoim rodzaju i to sprawia, że są tak wartościowe. Podejrzewam, że Shuri zapisała projekt struktury kamienia połączonego z kodowaniem Visiona, być może dzięki temu uda im się całkowicie odtworzyć umysł Visiona w wersji komputerowej.

ocenił(a) film na 8
fati96

albo i nawet całego Visiona , mają taka technikę na Vakandzie że kołyska Dr Helen Cho do tworzenia tkanek to drukarka 3d , bo było powiedziane ze po tym co ona zrobiła mógłby w pełni funkcjonować już bez kamienia z zachowaniem swoich mocy, a kamień mieli zniszczyć byle Thanos go nie dostał czyli chcieli zrobić 2 pieczenie na jednym ogniu , a wyszło jak wyszło

jasiu406

Kopię Kamienia Nieskończoności?!?!?! Czy to nie Ty przypadkiem pisałeś scenariusz do BvS???

Weliax

Nie mam pojęcia jak Tom Holland to zrobił, ale w ostatniej scenie kiedy Peter Parker zmieniał się w pył dosłownie zamarłam. To był tak smutny i przepełniony emocjami moment, że miałam wrażenie iż sama umieram i czuje to samo przerażenie co on. Tak jakby film przestał być tylko filmem.

sentia

Moim zdaniem najsmutniejszy moment w całym filmie. Nie widziałem co prawda siebie oczami Petera, a bardziej oczami obserwatora znającego relację Parker-Stark. Tony na początku filmu opowiadał Pepper, jak bardzo chciałby mieć dziecko, ale tak naprawdę widać od samego początku, że Peter był dla niego trochę jak syn. Martwił się o niego i starał się, żeby ten stawał się jak najlepszy. Ostatecznie Peter przytulony do Starka wołał że nie chce umierać, a gdy znikał, powiedział że przeprasza. Scena staje się tym smutniejsza, nie tylko ze względu na śmierć Petera, którą Holland zagrał wprost niesamowicie, a dodatkowo ze względu na to, że rozgrywała się tylko między nim, a Tonym. Zwłaszcza że już od pierwszego Spider-Mana widać, że i dla Petera Stark jest trochę jak ojciec.

Zakładam, że gdybym to ja był Tonym Starkiem, to po tym wszystkim zostałbym już na tej planecie wymęczony psychicznie. Był atak Chitauri, po którym Stark miał ataki paniki, wizja śmierci Avengersów stworzona w jego umyśle przez Wandę, stworzenie Ultrona, który obciążył jego sumienie śmiercią niewinnych ludzi, widział śmierć swoich rodziców o której jego przyjaciel nic mu nie powiedział, a teraz śmierć Petera w jego objęciach, który był dla niego jak rodzony syn. Po czymś takim zwykły człowiek chyba przestałby się już dalej starać całkowicie zniszczony psychicznie, a Stark na pewno będzie próbował dalej zrobić wszystko, by ocalić kogo się da. Człowiek o stalowych nerwach. Dosłownie Iron-Man.

ocenił(a) film na 10
Weliax

Dobre podsumowanie, dziękuję Ci. Zgadzam się w 100%. W komiksach było podobnie, miał sporo na sumieniu i stąd jego alkoholizm. Niezwykle ludzka postać i czasami mnie boli jak widzowie postrzegają postać Starka jedynie jako śmieszka i one-line'ra. W filmach udało się stworzyć naprawdę skomplikowaną i doświadczoną przez los osobę. Drugą osobą, która w A3 była sponiewierana przez los to Scarlet Witch...

cinek_1988

Racja. O ile śmierć Petera była moim zdaniem najsmutniejszą sceną w filmie, o tyle ta ze Scarlet Witch i Visionem była jak dla mnie najbardziej przerażająca. Tak wczułem się w tę scenę, że wyobraziłem sobie nie tylko ból Wandy, która musiała zabić swojego ukochanego, który jeszcze przed śmiercią powiedział jej że ją kocha, przy czym to jej poświęcenie zwyczajnie poszło na marne, ale również i wyobraziłem sobie odczucia Visiona. Zginął w spokoju wiedząc, że umiera w ważnej sprawie, a dosłownie chwilę później zostając wskrzeszony, widzi przed sobą postać Thanosa, która natychmiastowo wyrywa mu z czoła Kamień Umysłu wraz z połową jego twarzy, po czym ciska nim o ziemię, niczym nic niewartym śmieciem. Ta scena wywołała we mnie ogromne emocje, oraz grozę która aż wylewała się z postaci Thanosa.

Weliax

Całkowicie się zgadzam. Dlatego też ta scena tak bardzo mnie poruszyła. Pozdrawiam

sentia

Cieszę się, że ktoś dostrzega to podobnie. Również pozdrawiam. :)

ocenił(a) film na 8
Weliax

no właśnie m dlatego dr strange oddał kamień aby za życie starka ,więc będzie dużym kluczem to że tak się stało ,bo tylko starge widział 1 z 14 miliom=nów szan na wygraną , nie martw się Peter do nas wróci , prawdziwy fan, zanim założyłem to konto nie wiedziałem że pokocham MARVELA

ocenił(a) film na 9
sentia

Najbardziej bałam się o Buckiego i Kapitana,w pierwszym przypadku słusznie,ale to przez twarz Petera nie mogę spać od paru dni.

Walentine_Wiggin

Zgaduję, że masz 6 lat.

ocenił(a) film na 10
maly_boniu

Zgaduje, ze moglbys sie juz zamknac i przestac obrazac ludzi. Nie jestes fajny ani smieszny. Jestes zenujacy jak twoj byt na ziemi elo

ocenił(a) film na 8
sentia

wytrzymaj kochana do maja 2019 roku a ożyjesz

jasiu406

Wiem wiem... W sumie i tak wiadomo, że ich przywrócą do życia. :)

sentia

A co jeśli nie? Będziesz beczeć w poduszkę, czy zaczniesz się ciąć?!?!?!

ocenił(a) film na 10
maly_boniu

Nie mow nam co robisz kazdego dnia po przyjsciu z gimbazy ;)

ocenił(a) film na 9
Weliax

I dr. Strange mówiący "Czas zakończyć tę partię"... Nie wojnę, a partię :)
Też dało do myślenia...

ocenił(a) film na 8
szokwtrampkach

dokładnie , wygrał bitwę ale nie wygra wojny

szokwtrampkach

Chyba oglądałeś z dubbingiem. W oryginalnej wersji językowej nie ma mowy o jakiejś "partii".

ocenił(a) film na 9
Weliax

Rękawica ciągle działa. To, że Thanos się teleportował żeby oglądać wschód gwiazdy o tym świadczy, bez działającej rękawicy zostałby w Wakandzie.

Co do Strange'a i jego wizji to moim zdaniem rozwiązania są dwa:

1: Wersja w, której "dobzi" wygrywają to ta gdzie Quill nie uderza Thanosa i plan ściągnięcia rękawicy się udaje. A skoro do niej nie doszło to najlepszą z pozostałych wersji jest z jakiegoś powodu oddanie Thanosowi kamienia.
2: Wszystko idzie zgodnie z planem Strange'a, łącznie z oddaniem kamienia.

Co do powrótu bohaterów do życia. IMHO Gamora może wrócić ale nie byłbym taki pewien - jej śmierć była warunkiem zdobycia kamienia duszy. Jeśli ona do życia wróci - co wtedy z samym kamieniem?
Wersja cofania czasu rękawicą i przywrócenie do życia wszystkich ma sporą wadę. Do życia wróci też Thanos. Z rękawicą? Jedyną? Będą dwie? Nie jest to takie proste. Może powrót do momentu w którym Quill psuje plan i ostrzeżenie jego by tego nie robił? W takim wypadku zarówno podróż w czasie jak i plan Quilla się udaje a Thanos jest pozbawiony rękawicy (nawet jak będą dwie).

ocenił(a) film na 9
Barmh_d

Mnie niepokoi jedno, choć może przesadzam... Patrząc na IMDb na obsadę A4, z bohaterów, którzy się rozsypali w obsadzie są: Bucky, Czarna Pantera, Drax, i War Machine (on chyba też nie przetrwał), reszty nie ma :( Czy to znaczy, że może nie być happy endu dla reszty? Rozumiem, że ma być kolejny Spider Man i Strażnicy, ale trochę to dziwne, czyżby celowy zabieg.... Hmmm...

ocenił(a) film na 9
JagSzev

oznacza to tyle, że Disney zamierza nam dawkować informacje o nadchodzącej kontynuacji. Poza tym fakt, ze ktoś został wymieniony w obsadzie na imdb nie oznacza, że rzeczywiście się w nim pojawi, bo obecnie te dane mogą opierać się na nieoficjalnych informacjach.

Barmh_d

Ja bym nie brał słów "Dusza za duszę" zbyt dosłownie... Produkcje Marvela należy brać pod kontem Biblii, Filozofii, Chemii i Fizyki... Weźmy pod uwagę, że kamień duszy to umowna nazwa... Nie każda rasa we wszechświecie wierzy w istnienie duszy... Red Skull wspomniał o tej wymianie, bo jest pochodzenia ziemskiego... Według mojego rozumowania istota posiadająca duszę ma sumienie i potrafi odczuwać emocje... A Thanos zrzucając Gamorę nie poświęcił jej duszy tylko resztki swojej... Wyzbył się najważniejszej istoty istnienia, czyli miłości. Ta jedna emocja była widoczna przez cały film, ale przy takich filmach najczęściej odgrywa małą rolę...

jakubrajewski

Zgadzam się, Gamora prawie do końca była przekonana, że Thanos jest mordercą i zbrodniarzem i nikogo już nie kocha, w związku z tym nie może otrzymać kamienia duszy. Swoją drogą myślałam, że ten kamień będzie czymś szlachetniejszym w rodzaju młota Thora, który miał sprawdzać godność posiadacza, a okazało się, że jest paradoksalnie czymś bezdusznym i zdobędzie go ten, kto jest w stanie więcej za niego dać.

ocenił(a) film na 8
Weliax

Zgadam się również z tą teorią ale nie zapomnijmy również że po napisach drugiej części strażników coś ważnego sie wydarzyło.. Ayesha opłakiwała swoją porażkę ale miała już plan na kontrofensywe przeciwko strażnikom A DOKŁADNIEBYŁA W POSIADANIU SZTUCZNEJ INTELIGENCJI ADAMA WARLOCKA! Przeciez to on w serii komiksów był w stanie nie tylko stanąć po dobrej stronie herosów ale i uratować ich przed anihilacją a także zdobyć artefakt tyrana rękawice nieskończoności...

ocenił(a) film na 9
kponiszewski200296

I to jest najlepszy trop chyba.

ocenił(a) film na 8
Weliax

Myślę, że znajdą syna Thanosa i szantażem będą chcieli wygrać.

ocenił(a) film na 9
ciosina

Liczę na szoarme na koniec A4 ;d

ocenił(a) film na 9
Weliax

Iron-Man przeżył, bo pewnie w następnej części zbuduje kolejną zbroję wykorzystując jakąś nową technologię odkrytą po bitwie z Thanosem. Taką jak w Superior Iron-Man tylko, że zamiast symbiotów wykorzysta części znalezione na Tytanie lub "królik" coś mu sprzeda.

Co do tego czy rękawica przetrwała i kamienie wciąż są sprawne to zapominamy o scenie po napisach w ostatniej części Strażników Galaktyki gdzie zapowiedziano pewnego Adama, który jak dobrze pamiętam też nosił taką samą rękawicę z takimi samymi kamieniami :P Obstawiam, że będzie on kluczową postacią następnej części i niespodzianką jak Vision w drugich Avengersach.

ocenił(a) film na 8
marekbikowski

Milion razy było powtarzane że nie będzie Adama przez strażnikami galaktyki 3 i tam będzie antagonistą.

ocenił(a) film na 8
Weliax

Mam jeszcze pytanie. Co zrobił Strange przed tym jak mrugnął okiem do Starka?

Weliax

Jeszcze taka ciekawostka. W animowanym Next Avengers - Heroes of Tomorrow, są dzieci bohaterów, stary Stark oraz, co ciekawe - Vision. Ale może film nie jest zgodny z kanonem?

ocenił(a) film na 10
Weliax

A ja powiem jedno; Adam Warlock. :)

ocenił(a) film na 9
Weliax

Zgadzam się z tym w 100% :D
Jednakże.. Co jeśli Thanos mogłby wykorzystać kamień czasu i również zobaczyć różne opcje zakończeń?

No i przeszło mi przez myśl, że teraz mają okazje ku temu żeby trochę namieszać i stworzyć osobne linie czasowe tak jak w X-men.

burczybrzuch93

Również uważam że pojawi się Adam Warlock ,jeżeli jest Thanos musi teoretycznie pojawić się Adam.
Cytując...
"Adam Warlock jest postacią tak potężną, że potrafi naprawić zniszczone linie czasowe czy anomalie kosmiczne. Podczas badania innych wymiarów i poszukiwań źródeł niewyobrażalnych mocy naraził się na gniew samego Anihilusa. Każde nowe wcielenie Adama Warlocka musi spotkać na swojej drodze Thanosa"

Jedno jest pewne ,będzie bardzo ciekawie.
Szperając w internecie można trafić jeszcze na taą rzecz,czy właśnie takim torem to się potoczy?

"Adam Warlock znalazł się na kursie kolizyjnym z Thanosem, szalonym Tytanem, który chciał zebrać wszystkie Kamienie Nieskończoności, aby stworzyć potężną broń. W walce z tytanem Warlockowi pomogli Ben Grimm i Spider–Man. Z czasem do Warlocka przyłączyli się Avengers. Moc kamienia duszy należącego do Warlocka zmieniła szalonego tytana w kamienny posąg.

Po tych wydarzeniach Adam Warlock zniknął. Ben Grimm dowiaduje się od tajemniczej kobiety, że Adam był jedynie tak zwaną kreacją jednym ze stadiów kokonu. Grimm, Starhawk i Moondragon z pomocą Największego Ewolucjonisty odnajdują grób, w którym złożono ciało Adama. Dusza Warlocka w postaci astralnej przemierzała zaś otchłanie kosmosu.

Kilka lat później Silver Surfer był świadkiem odrodzenia się Thanosa. Złowrogi Tytan zebrał wszystkie Kamienie Nieskończoności i umieścił je w Rękawicy Nieskończoności. Adam przyjął formę cielesną, ale zawiódł w walce z Thanosem, który posiadając moc Rękawicy i kosmicznej kostki chciał złożyć hołd śmierci i zabić większość żywych istot we wszechświecie. Tytanom i ziemskim herosom udaje się odebrać niszczycielską moc Thanosowi. Po tych wydarzeniach Living Trybunal zdecydował, że Adam Warlock jest bytem sztucznym, a więc niegodnym, aby dzierżyć moc Kamieni Nieskończoności. Adamowi wykasowano wszystkie wspomnienia. Stał się czystą formą energii i inteligencji. Odrodzony nowy Adam stworzył grupę strażników nieskończoności, których zadaniem jest ochrona już istniejących klejnotów nieskończoności, jak i wyszukiwanie nowych, jeżeli takowe się pojawią. "

syllvie2002

Adama nie zobaczymy przed Strażnikami, miliard razy było to powtarzane...

Weliax

A ja coś czuję, że jedną z kluczowych postaci może się okazać Ant-Man. Być może i on może podróżować w czasie przez zmniejszanie się do wymiaru, gdzie nie ma czasu. Zobaczymy jak to będzie w Ant Manie 2 pokazane, bo wraca postać żony Hanka Pyma. Wskazywać na to może:

MOŻLIWY SPOJLER

Zdjęcia z planu, gdzie Ant-Man jest z Cpt Ameryką w stroju i wyglądzie z Avengers 1

Weliax

A ja mam pytanie trochę z innej beczki. Czy był ktoś z was na premierze? Niestety przez brak czasu mogłam pójść na seans dopiero 2 dni po premierze i jestem ciekawa jak wygląda seans w sali pełnej fanboyów Marvela. Mianowicie, do internetu wyciekają co jakiś czas fragmenty filmu, gdzie widać jak ludzie dosłownie dostają pie*dolca gdy Thor z Grootem i Rocketem lądują w Wakandzie. Podczas gdy ja chciałam się skończyć ekscytacji nad tym jak świetna była ta scena, na sali była cisza jak makiem zasiał. Czułam się jakbym tylko ja miała frajdę z tego co oglądam i jestem ciekawa czy premiery i pokazy przedpremierowe różnią się trochę klimatem.

ocenił(a) film na 8
fati96

Sama się zastanów, to jest koncert czy film w kinie? Ja rozumiem ekscytację, ale jednak jakieś wyskoki czy teksty rzucane na głos w kinie są zdecydowanie przejawem braku wychowania i chamstwa w stosunku do innych widzów, gdyż każdy może odbierać film inaczej.

Filmik o którym mówisz został nagrany chyba w Indiach, gdzie jest całkowicie inna kultura i tam na porządku dziennym jest darcie ryja do ekranu w kinie. Ale jeżeli ktoś obok mnie zaczął się zachowywać jak małpiszon i przeszkodziłby mi w odbiorze tej sceny, byłbym bardzo zły. Pozdrawiam.

Fass_

Ja tu pytam tylko czy pełna sala fanów danej produkcji (notabene rozrywkowej) wpływa na jego odbiór. Kultura kulturą, ale przykładowo wpie*dalanie czipsów z mega paki drażni bardziej niż entuzjastyczne "WOW" tym bardziej, że tu raczej nikt nie odbiera niczego inaczej i nie ma kogo urazić.

fati96

Bylem w dniu premiery i następnego dnia. Przy pierwszym seansie panowała kompletna cisza, na drugim dało się usłyszeć jedynie cichutkie "O kurde"
Oglądając te scenę raz jeszcze na youtube, zdziwiłem się taka reakcja widowni i troszkę ciary przeszły, zazdroszczę tak żywej reakcji. Znacznie lepiej wypada tak świetna scena jak całe kino się tym emocjonuje i tym żyje. Chociaż właśnie w Polsce panują inne standardy i tak emocjonującej widowni raczej zbyt szybko w naszym kraju nie uświadczymy :(

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones