Trzy indywidualności, trzy tak różne światy, a jedna rodzina. Ostatnia ?!? Jestem świeżo po obejrzeniu debiutu fabularnego pana Matuszyńskiego i śmiało mogę stwierdzić, że jest to film niezwykły. Za pomocą ciekawych stwarzających często pozór ukrytych ujęć z mieszkania Beksińskich reżyser Jan Matuszyński przedstawia...
więcejFilm robi rzeczywiście ogromne wrażenie. Kreacje aktorskie, scenariusz, zdjęcia- wszystko jest świetne. Trzeba jednak oglądając to pamiętać, że to nie dokument, a fabuła (o czym niektórzy jak się przekonałam na spotkaniu z twórcami po przedpremierze- zapominają). I tak na przykład kreacja Dawida Ogrodnika- choć...
W trailerze nie pada ani jedno słowo wypowiedziane przez Tomka (poza "hm").
Jeśli głos nie będzie pasował to będzie słabo. Tu głos jest ważniejszy, nawet niż głos Ryśka w "Skazanym na bluesa".
Scena gdzie Tomek tłucze talerze... sztucznie jakoś to robi. Nie filmowo. Ten obraz z ram wyciąga... w taki sam sposób.
Andrzej dostał lamparta dla najlepszego aktora!!!
Cieszę się bardzo bardzo bardzo! :)
http://www.sfp.org.pl/wydarzenia,5,23657,1111,1,Andrzej-Seweryn-najlepszym-aktor em-w-Locarno.html
Są już zapowiedzi w necie, artykuły
http://kultura.gazeta.pl/kultura/7,114438,20292380,andrzej-seweryn-i-dawid-ogrod nik-jako-filmowi-beksinscy-jest.html
Trailer ok, mam nadzieję że film zrobi dobre wrażenie, heh nigdy tak nie czekałem na koniec września ;)
Jaki ciekawostkę podam że dziś kręcili ujęcia na Warszawskich Bielanach przy ulicy Szekspira. Przywieźli laweta nyse wymalowana jako karetka pogotowia "R".
Moi mili,
dziś porozmawiamy o filmie biograficznym.
znów nie byłam w nastroju na oglądanie takowego gatunku - tym razem smętnej (chyba lekko zakłamanej) biografii. jest druga w nocy, boli mnie głowa i jest mi przykro, bo ostatnio byłam rozczarowana Żywotem Briana, teraz jestem rozczarowana Ostatnią Rodziną,...
Ktoś chciał zabłysnąć, ale nie miał czym... ani artyzmem, ani zamysłem, ani znajomością tematu. Tomek się w krypcie przewraca... Niechaj tfurcy modlą się do losu, żeby nie wylazł stamtąd i im w pseudoarystyczne zady nie nakopał.
To chyba jakiś żart. Sceny nagości i scena końcowa zdecydowanie nie nadają się dla 12 letniego dziecka. Poza tym film niezły. Jedynie męczący ze względu na źle nagłośnione i niewyraźne dialogi dlatego 6/10