Najlepszy był ten koleś który w okularkach wyglądał na kujona albo jakiegoś księgowego, a jak ściągnął bryle to wyłaził z niego prawdziwy zakapior :D
O tyle 8 odcinek to wszystko roz****. Ta scena walki to po prostu jeden wielki absurd i kicz. Szkoda
Czy tylko ja mam takie odczucia , że gdyby on nie miał tego swojego zarostu to absolutnie by nie pasował do tej roli ?
Głos Hooda (Anthony Starr) strasznie przypomina mi głos jakiegoś innego aktora. Daję głowę, że gdzieś słyszałem identyczny. Ktoś wie o kogo może chodzić, bo za cholerę nie mogę sobie przypomnieć?
Hood Gdy zrobi coś złego to ok. Gdy zabije, czy zrobi cokolwiek nie zgodne z prawem jest usprawiedliwione. Jednak gdy ktoś inny zrobi coś złe np. proctor itp to już lipa